W nocy z 10 na 11 listopada, niedługo przed północą jedna ze stodół w miejscowości Nowosiółki stanęła w płomieniach. Gdy strażacy dotarli na miejsce pożar był w pełni rozwinięty.
Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Nocny pożar stodoły
– Minionej nocy Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Lesku odebrał zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Nowosiółki (red. gm.. Baligród, powiat leski) – poinformowała na swoim Facebooku Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lesku.
Na miejsce natychmiast zadysponowano trzy zastępy gaśnicze z JRG w Lesku oraz okoliczne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Warto dodać, że w chwili przybycia na miejsce pierwszych zastępów pożar był w pełni rozwinięty i obejmował znaczną część budynku.
„Trudny orzech” do zgaszenia
Strażacy musieli zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. OSP KSRG Baligród w swoich mediach społecznościowych zauważa, że płomienie widoczne były z kilku kilometrów. Warto dodać, że poza gaszeniem pożaru, organizowaniem zaopatrzenia wodnego czy przeszukaniem pogorzeliska, działania obejmowały również niezbędne dla bezpieczeństwa prace rozbiórkowe.
– Ze względu na bliskość budynku mieszkalnego oraz zaparkowanych samochodów, skupiliśmy się przede wszystkim na obronie zagrożonego mienia. Dzięki sprawnej współpracy i ciągłemu dostarczaniu wody przez inne zastępy, udało się opanować sytuację – poinformowali strażacy z OSP KSRG Baligród.
Należy zaznaczyć, że w trakcie pożaru nikt nie ucierpiał. Żywioł udało się w pełni stłamsić dopiero po ponad dwóch godzinach intensywnej walki.
Zaangażowane jednostki
W akcji brało udział łącznie 8 zastępów SP, z czego 3 należały do Państwowej Straży Pożarnej, a pozostałe 5 to oddziały lokalnych OSP:
- OSP KSRG Baligród
- OSP KSRG Średnia Wieś (2 zastępy)
- OSP Zahoczewie
- OSP Mchawa
Ponadto, zabezpieczenie operacyjne powiatu na czas działań było realizowane przez OSP KSRG Łukawica.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Balon z 20-metrową biało-czerwoną flagą wzniósł się już w rzeszowskie powietrze
W nocy z 10 na 11 listopada, niedługo przed północą jedna ze stodół w miejscowości Nowosiółki stanęła w płomieniach. Gdy strażacy dotarli na miejsce pożar był w pełni rozwinięty.
Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Nocny pożar stodoły
– Minionej nocy Dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Lesku odebrał zgłoszenie o pożarze budynku gospodarczego w miejscowości Nowosiółki (red. gm.. Baligród, powiat leski) – poinformowała na swoim Facebooku Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lesku.
Na miejsce natychmiast zadysponowano trzy zastępy gaśnicze z JRG w Lesku oraz okoliczne jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Warto dodać, że w chwili przybycia na miejsce pierwszych zastępów pożar był w pełni rozwinięty i obejmował znaczną część budynku.
„Trudny orzech” do zgaszenia
Strażacy musieli zmierzyć się z nie lada wyzwaniem. OSP KSRG Baligród w swoich mediach społecznościowych zauważa, że płomienie widoczne były z kilku kilometrów. Warto dodać, że poza gaszeniem pożaru, organizowaniem zaopatrzenia wodnego czy przeszukaniem pogorzeliska, działania obejmowały również niezbędne dla bezpieczeństwa prace rozbiórkowe.
– Ze względu na bliskość budynku mieszkalnego oraz zaparkowanych samochodów, skupiliśmy się przede wszystkim na obronie zagrożonego mienia. Dzięki sprawnej współpracy i ciągłemu dostarczaniu wody przez inne zastępy, udało się opanować sytuację – poinformowali strażacy z OSP KSRG Baligród.
Należy zaznaczyć, że w trakcie pożaru nikt nie ucierpiał. Żywioł udało się w pełni stłamsić dopiero po ponad dwóch godzinach intensywnej walki.
Zaangażowane jednostki
W akcji brało udział łącznie 8 zastępów SP, z czego 3 należały do Państwowej Straży Pożarnej, a pozostałe 5 to oddziały lokalnych OSP:
- OSP KSRG Baligród
- OSP KSRG Średnia Wieś (2 zastępy)
- OSP Zahoczewie
- OSP Mchawa
Ponadto, zabezpieczenie operacyjne powiatu na czas działań było realizowane przez OSP KSRG Łukawica.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Balon z 20-metrową biało-czerwoną flagą wzniósł się już w rzeszowskie powietrze
