26-latek chciał uniknąć policyjnej kontroli, więc zaczął uciekać przed mundurowymi. Okazało się, że posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, brawurową jazdą stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Nie zatrzymał się do kontroli
W niedzielę, 19 października, po godz. 23, na ul. Czajkowskiego w Krośnie, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, podjęli próbę zatrzymania do kontroli rozpędzonego audi. Funkcjonariusze przy pomocy sygnałów nakazali kierującemu zatrzymać się, jednak ten zignorował ich i zaczął uciekać.
– Policjanci rozpoczęli pościg za kierującym sportowym samochodem. Podczas ucieczki kierowca lekceważył obowiązujące przepisy drogowe i stwarzał zagrożenie innym uczestnikom ruchu – poinformował podkom. Paweł Buczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Warto dodać, że kierowca starał się zgubić policyjny radiowóz. Dynamicznie przyspieszał i znacznie przekraczał dopuszczalne limity prędkości.
Policyjny pościg
Jak czytamy w komunikacie krośnieńskiej policji, rozpędzone audi kierowało się w stronę miejscowości Odrzykoń. Na krętych, podmiejskich ulicach, kilkukrotnie traciło przyczepność. Kierujący nie przejmował się tym, że powoduje zagrożenie dla podróżujących z nim współpasażerów oraz innych kierowców i desperacko kontynuował ucieczkę.
– Sportowe audi nie było jednak w stanie zgubić dysponującej mocą ponad 300 KM policyjnej toyoty, która niedawno zasiliła flotę krośnieńskiej drogówki – zauważył podkom. Paweł Buczyński.
W końcu jednak, na ul. Kamienieckiego w Odrzykoniu, kierujący audi zrezygnował z ucieczki, zjechał z drogi i zaparkował na mostku jednej z prywatnych posesji. Mundurowi zatrzymali siedzącego za kierownicą mężczyznę. Ponadto, sprawdzili czterech pasażerów oraz sam pojazd.
Film: KMP Krosno
Sądowy zakaz prowadzenia
– Kierującym okazał się 26-letni mieszkaniec Jarosławia. Mężczyzna był trzeźwy. Desperacką próbę ucieczki uzasadniał brakiem uprawnień do kierowania oraz ciążącym na nim sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych – dodał rzecznik krośnieńskiej policji.
Co ciekawe, podczas przeszukania wnętrza samochodu funkcjonariusze znaleźli m.in. siekierę, maczetę oraz miotacze gazu, a także tablice rejestracyjne pochodzące z innego pojazdu.

Kara dla brawurowego kierowcy
Teraz 26-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Dodatkowo, odholowano i zabezpieczono jego samochów. Teraz mieszkaniec Jarosławia stanie przed sądem. Odpowie m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo sądowego zakazu oraz wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Nagrody Prezydenta dla Resovii. 2,7 mln złotych dla rzeszowskich sportowców
26-latek chciał uniknąć policyjnej kontroli, więc zaczął uciekać przed mundurowymi. Okazało się, że posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, brawurową jazdą stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
26-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Nie zatrzymał się do kontroli
W niedzielę, 19 października, po godz. 23, na ul. Czajkowskiego w Krośnie, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, podjęli próbę zatrzymania do kontroli rozpędzonego audi. Funkcjonariusze przy pomocy sygnałów nakazali kierującemu zatrzymać się, jednak ten zignorował ich i zaczął uciekać.
– Policjanci rozpoczęli pościg za kierującym sportowym samochodem. Podczas ucieczki kierowca lekceważył obowiązujące przepisy drogowe i stwarzał zagrożenie innym uczestnikom ruchu – poinformował podkom. Paweł Buczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krośnie.
Warto dodać, że kierowca starał się zgubić policyjny radiowóz. Dynamicznie przyspieszał i znacznie przekraczał dopuszczalne limity prędkości.
Policyjny pościg
Jak czytamy w komunikacie krośnieńskiej policji, rozpędzone audi kierowało się w stronę miejscowości Odrzykoń. Na krętych, podmiejskich ulicach, kilkukrotnie traciło przyczepność. Kierujący nie przejmował się tym, że powoduje zagrożenie dla podróżujących z nim współpasażerów oraz innych kierowców i desperacko kontynuował ucieczkę.
– Sportowe audi nie było jednak w stanie zgubić dysponującej mocą ponad 300 KM policyjnej toyoty, która niedawno zasiliła flotę krośnieńskiej drogówki – zauważył podkom. Paweł Buczyński.
W końcu jednak, na ul. Kamienieckiego w Odrzykoniu, kierujący audi zrezygnował z ucieczki, zjechał z drogi i zaparkował na mostku jednej z prywatnych posesji. Mundurowi zatrzymali siedzącego za kierownicą mężczyznę. Ponadto, sprawdzili czterech pasażerów oraz sam pojazd.
Film: KMP Krosno
Sądowy zakaz prowadzenia
– Kierującym okazał się 26-letni mieszkaniec Jarosławia. Mężczyzna był trzeźwy. Desperacką próbę ucieczki uzasadniał brakiem uprawnień do kierowania oraz ciążącym na nim sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych – dodał rzecznik krośnieńskiej policji.
Co ciekawe, podczas przeszukania wnętrza samochodu funkcjonariusze znaleźli m.in. siekierę, maczetę oraz miotacze gazu, a także tablice rejestracyjne pochodzące z innego pojazdu.

Kara dla brawurowego kierowcy
Teraz 26-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. Dodatkowo, odholowano i zabezpieczono jego samochów. Teraz mieszkaniec Jarosławia stanie przed sądem. Odpowie m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo sądowego zakazu oraz wykroczenia, których dopuścił się podczas ucieczki. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat więzienia.

(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Nagrody Prezydenta dla Resovii. 2,7 mln złotych dla rzeszowskich sportowców