Straż Graniczna zatrzymała dziewięciu obywateli Kolumbii pracujących bez zezwoleń. Cudzoziemców zatrudniała agencja pracy tymczasowej z Rzeszowa, która teraz poniesie konsekwencje prawne.
Kontrola odbyła się 28 maja w jednej z firm w powiecie jasielskim. Strażnicy graniczni z placówki w Sanoku sprawdzali legalność zatrudnienia cudzoziemców. Funkcjonariusze odkryli, że dziewięciu obywateli Kolumbii w wieku od 20 do 42 lat wykonuje prace związane z produkcją elementów ze stali. Wszyscy pracowali dla agencji pracy tymczasowej zarejestrowanej w Rzeszowie.
Legalny pobyt, nielegalna praca
Kolumbijczycy przebywali w Polsce legalnie, jednak pracowali bez wymaganych zezwoleń. Straż Graniczna wydała im decyzje zobowiązujące do powrotu do kraju wraz z zakazem ponownego wjazdu do strefy Schengen na rok. Sprawa ma poważne konsekwencje nie tylko dla pracowników, ale także dla pracodawcy.
Kara dla agencji z Rzeszowa
Rzeszowska agencja pracy tymczasowej odpowie przed sądem za nielegalne zatrudnienie.
– W związku z nielegalnym zatrudnianiem cudzoziemców, mundurowi skierują do sądu wniosek o ukaranie agencji pracy. W takim przypadku kara może wynieść nawet 30 tys. zł – mówi por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Skala kontroli w regionie
Sprawa agencji z Rzeszowa to nie odosobniony przypadek. Od początku roku funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili ponad 100 kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców. Kontrolami objęto blisko 1,5 tys. cudzoziemców, z czego 239 osób pracowało niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
(rem)
Czytaj więcej:
Śledczy z Rzeszowa badają nowe wątki ws. systemu Hermes. Analizują 46 tys. logów
Straż Graniczna zatrzymała dziewięciu obywateli Kolumbii pracujących bez zezwoleń. Cudzoziemców zatrudniała agencja pracy tymczasowej z Rzeszowa, która teraz poniesie konsekwencje prawne.
Kontrola odbyła się 28 maja w jednej z firm w powiecie jasielskim. Strażnicy graniczni z placówki w Sanoku sprawdzali legalność zatrudnienia cudzoziemców. Funkcjonariusze odkryli, że dziewięciu obywateli Kolumbii w wieku od 20 do 42 lat wykonuje prace związane z produkcją elementów ze stali. Wszyscy pracowali dla agencji pracy tymczasowej zarejestrowanej w Rzeszowie.
Legalny pobyt, nielegalna praca
Kolumbijczycy przebywali w Polsce legalnie, jednak pracowali bez wymaganych zezwoleń. Straż Graniczna wydała im decyzje zobowiązujące do powrotu do kraju wraz z zakazem ponownego wjazdu do strefy Schengen na rok. Sprawa ma poważne konsekwencje nie tylko dla pracowników, ale także dla pracodawcy.
Kara dla agencji z Rzeszowa
Rzeszowska agencja pracy tymczasowej odpowie przed sądem za nielegalne zatrudnienie.
– W związku z nielegalnym zatrudnianiem cudzoziemców, mundurowi skierują do sądu wniosek o ukaranie agencji pracy. W takim przypadku kara może wynieść nawet 30 tys. zł – mówi por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Skala kontroli w regionie
Sprawa agencji z Rzeszowa to nie odosobniony przypadek. Od początku roku funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili ponad 100 kontroli legalności zatrudnienia cudzoziemców. Kontrolami objęto blisko 1,5 tys. cudzoziemców, z czego 239 osób pracowało niezgodnie z obowiązującymi przepisami.
(rem)
Czytaj więcej:
Śledczy z Rzeszowa badają nowe wątki ws. systemu Hermes. Analizują 46 tys. logów