Budy Głogowskie przyciągnęły kolarzy z całej Polski na Podkarpackie Gravel Festival. To jedyny w kraju festiwal ultra maratonów rowerowych. Do zawodów zgłosiło się pół tysiąca zawodników.
Kolarze wystartują łącznie na pięciu trasach liczących od 100 do 500 km, które rozciągają się na terenie 1/4 Podkarpacia, na północ i zachód od Rzeszowa. Na jednaj z tras łączne przewyższenia liczą sobie niemal tyle metrów co Mount Everest.
Szybkie, górskie i klimatyczne trasy
Trasy mają odmiennym stopień trudności od sportowych 100 kilometrów na Galicyjskiej Setce przez dystanse 330 km i 500 km na nizinnej i najszybszej trasie gravelowej w Polsce, czyli Galicja Gravel. Kolejne trasy to górskie i klimatyczne Łemko Gravel w dwóch wariantach 250 km i 455 km. Wszystkie trasy są w 100 proc. gravelowe i nie zawierają żadnych technicznych utrudnień.
Czym są trasy gravelowe?
Trasy gravelowe to szlaki, które łączą odcinki dopasowane do rowerów szosowych i górskich. Są zaprojektowane do jazdy po różnorodnych nawierzchniach, takich jak szutry, leśne ścieżki i polne drogi. Pozwalają na odkrywanie malowniczych terenów z dala od utwardzonych dróg, oferując zarówno wyzwania terenowe, jak i przyjemność z jazdy w naturalnym otoczeniu.
Finałowa trasa w sobotę
W sobotę, 27 lipca, zawodnicy staną na starcie dystansu 100 km. O godzinie 14:00, po honorowej rundzie przez Głogów Małopolski, około 150 zawodników wyruszy na trasę w asyście Policji. Zakończenie trasy będzie miało miejsce w Centrum Natura Caritas, gdzie znajduje się również ekspozycja rowerów gravelowych.
Przykładowe trasy
Łemko Gravel – znawcy twierdzą, że to najpiękniejsze górska trasa ultra maratonu w Polsce. Wędrówka po dawnej krainie Łemków pozostaje wiele dni od powrotu na metę. Długość – 450 km, do tego do pokonania łącznie 8500 metrów przewyższeń. Skalę wspinaczki pokazuje to, że Mount Everest liczy sobie więcej o ok. 350 metrów.
Galicja Gravel to najszybsza trasa tego typu w Polsce. Dotychczas najszybciej pokonał tę trasę, liczącą aż 500 km, Radosław Gołębiewski. Zajęło mu to 16h i 21minut.
Zdjęcia: Podkarpackie Gravel Festival i Daniel Podraza
Budy Głogowskie przyciągnęły kolarzy z całej Polski na Podkarpackie Gravel Festival. To jedyny w kraju festiwal ultra maratonów rowerowych. Do zawodów zgłosiło się pół tysiąca zawodników.
Kolarze wystartują łącznie na pięciu trasach liczących od 100 do 500 km, które rozciągają się na terenie 1/4 Podkarpacia, na północ i zachód od Rzeszowa. Na jednaj z tras łączne przewyższenia liczą sobie niemal tyle metrów co Mount Everest.
Szybkie, górskie i klimatyczne trasy
Trasy mają odmiennym stopień trudności od sportowych 100 kilometrów na Galicyjskiej Setce przez dystanse 330 km i 500 km na nizinnej i najszybszej trasie gravelowej w Polsce, czyli Galicja Gravel. Kolejne trasy to górskie i klimatyczne Łemko Gravel w dwóch wariantach 250 km i 455 km. Wszystkie trasy są w 100 proc. gravelowe i nie zawierają żadnych technicznych utrudnień.
Czym są trasy gravelowe?
Trasy gravelowe to szlaki, które łączą odcinki dopasowane do rowerów szosowych i górskich. Są zaprojektowane do jazdy po różnorodnych nawierzchniach, takich jak szutry, leśne ścieżki i polne drogi. Pozwalają na odkrywanie malowniczych terenów z dala od utwardzonych dróg, oferując zarówno wyzwania terenowe, jak i przyjemność z jazdy w naturalnym otoczeniu.
Finałowa trasa w sobotę
W sobotę, 27 lipca, zawodnicy staną na starcie dystansu 100 km. O godzinie 14:00, po honorowej rundzie przez Głogów Małopolski, około 150 zawodników wyruszy na trasę w asyście Policji. Zakończenie trasy będzie miało miejsce w Centrum Natura Caritas, gdzie znajduje się również ekspozycja rowerów gravelowych.
Przykładowe trasy
Łemko Gravel – znawcy twierdzą, że to najpiękniejsze górska trasa ultra maratonu w Polsce. Wędrówka po dawnej krainie Łemków pozostaje wiele dni od powrotu na metę. Długość – 450 km, do tego do pokonania łącznie 8500 metrów przewyższeń. Skalę wspinaczki pokazuje to, że Mount Everest liczy sobie więcej o ok. 350 metrów.
Galicja Gravel to najszybsza trasa tego typu w Polsce. Dotychczas najszybciej pokonał tę trasę, liczącą aż 500 km, Radosław Gołębiewski. Zajęło mu to 16h i 21minut.
Zdjęcia: Podkarpackie Gravel Festival i Daniel Podraza