March 15, 2025
Zdjęcie: NATO Air Command/X

Reklama

NATO opublikowało zdjęcia potwierdzające, że norweskie NASAMS jest częścią zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej lotniska Rzeszów-Jasionka. Nasze niepozorne lotnisko stało się kluczowe dla całego NATO i Ukrainy.

Misja jest prowadzona w ramach NATO

O wysłaniu do Polski systemów przeciwlotniczych NASAMS – a także samolotów F-35, które wspierają już obronę polskiej przestrzeni powietrznej – poinformował na początku grudnia 2024 roku, norweski minister obrony. Wcześniej sprowadzono do Polski z Niemiec dodatkowe baterie Patriot.

Misja, w którą zaangażowany jest najnowocześniejszy i najlepszy sprzęt wojskowy, w podrzeszowskim porcie lotniczym odbywa się w ramach NATO. Zintegrowana Obrona Powietrzna i Przeciwrakietowa czyli system rakiet ziemia-powietrze ma chronić infrastrukturę logistyczną wspierającą międzynarodową pomoc ludności i obronę.

Jasionka to strategiczne lotnisko

Po ataku Rosji na Ukrainę, nasze niepozorne lotnisko w Jasionce, stało się strategicznym miejscem dla Polski i całego NATO. Jest też niezwykle istotne dla broniącej się przed agresją Rosji Ukrainy, ponieważ właśnie tutaj przychodzi zdecydowana większość zachodniej pomocy.

Zdjęcia: NATO Air Command/X

Jak zauważają dziennikarze portalu tech.WP.pl, opracowany przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace we współpracy z amerykańską firmą Raytheon, NASAMS (National Advanced Surface-to-Air Missile System) uchodzi za jeden z najnowocześniejszych i najskuteczniejszych systemów przeciwlotniczych na świecie. Kilka baterii tego systemu dobrze sprawdza się też w Ukrainie.

„Na zdjęciach opublikowanych przez NATO można zobaczyć NASAMS, który strzeże lotniska Rzeszów-Jasionka. Na jednej z fotografii w tle widoczny jest samolot transportowy. To, jak zauważają obserwatorzy wojny w Ukrainie, prawdopodobnie francuski A-330 MRTT z pomocą dla Kijowa” – czytamy na stronie tech.Wp.pl.

Niszczy drony, samoloty czy pociski manewrujące

NASAMS może niszczyć różne cele, w tym drony, śmigłowce, samoloty, a nawet pociski manewrujące. Mogą sięgac celów oddalonych nawet 60 km, a ich zasięg jest uzależniony od rodzaju wykorzystywanych pocisków oraz od wersji zainstalowanego systemu. Dalej – do ok. 120 km, sięgają radary wykrywające wrogie cele.

Problemem dla NASAMS mogą być tylko pociski balistyczne, dlatego ten system doskonale sprawdza się jako uzupełnienie Patriot radzących sobie z tego typu zagrożeniem.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Broni Jasionki. Norweski system przeciwlotniczy osiągnął gotowość bojową

Zdjęcie: NATO Air Command/X

Reklama

NATO opublikowało zdjęcia potwierdzające, że norweskie NASAMS jest częścią zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej lotniska Rzeszów-Jasionka. Nasze niepozorne lotnisko stało się kluczowe dla całego NATO i Ukrainy.

Misja jest prowadzona w ramach NATO

O wysłaniu do Polski systemów przeciwlotniczych NASAMS – a także samolotów F-35, które wspierają już obronę polskiej przestrzeni powietrznej – poinformował na początku grudnia 2024 roku, norweski minister obrony. Wcześniej sprowadzono do Polski z Niemiec dodatkowe baterie Patriot.

Misja, w którą zaangażowany jest najnowocześniejszy i najlepszy sprzęt wojskowy, w podrzeszowskim porcie lotniczym odbywa się w ramach NATO. Zintegrowana Obrona Powietrzna i Przeciwrakietowa czyli system rakiet ziemia-powietrze ma chronić infrastrukturę logistyczną wspierającą międzynarodową pomoc ludności i obronę.

Jasionka to strategiczne lotnisko

Po ataku Rosji na Ukrainę, nasze niepozorne lotnisko w Jasionce, stało się strategicznym miejscem dla Polski i całego NATO. Jest też niezwykle istotne dla broniącej się przed agresją Rosji Ukrainy, ponieważ właśnie tutaj przychodzi zdecydowana większość zachodniej pomocy.

Zdjęcia: NATO Air Command/X

Jak zauważają dziennikarze portalu tech.WP.pl, opracowany przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace we współpracy z amerykańską firmą Raytheon, NASAMS (National Advanced Surface-to-Air Missile System) uchodzi za jeden z najnowocześniejszych i najskuteczniejszych systemów przeciwlotniczych na świecie. Kilka baterii tego systemu dobrze sprawdza się też w Ukrainie.

„Na zdjęciach opublikowanych przez NATO można zobaczyć NASAMS, który strzeże lotniska Rzeszów-Jasionka. Na jednej z fotografii w tle widoczny jest samolot transportowy. To, jak zauważają obserwatorzy wojny w Ukrainie, prawdopodobnie francuski A-330 MRTT z pomocą dla Kijowa” – czytamy na stronie tech.Wp.pl.

Niszczy drony, samoloty czy pociski manewrujące

NASAMS może niszczyć różne cele, w tym drony, śmigłowce, samoloty, a nawet pociski manewrujące. Mogą sięgac celów oddalonych nawet 60 km, a ich zasięg jest uzależniony od rodzaju wykorzystywanych pocisków oraz od wersji zainstalowanego systemu. Dalej – do ok. 120 km, sięgają radary wykrywające wrogie cele.

Problemem dla NASAMS mogą być tylko pociski balistyczne, dlatego ten system doskonale sprawdza się jako uzupełnienie Patriot radzących sobie z tego typu zagrożeniem.

(oprac. red)

Czytaj więcej:

Broni Jasionki. Norweski system przeciwlotniczy osiągnął gotowość bojową

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *