Bilet 40-minutowy na przejazd miejskimi autobusami zostanie wydłużony do godziny. We wtorek, 25 kwietnia, zgodzili się na to radni Rzeszowa.
– Dajemy za darmo 20 minut. To prezent dla tych, którzy chcą się przesiadać – mówił podczas sesji rady Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Bilet 40-minutowy obowiązuje od 1 listopada 2022 roku. Zastąpił jednorazowy, gdy zaczęły też obowiązywać nowe ceny opłat za przejazdy autobusami, które obsługuje MPK. Wtedy ceny biletów podniesiono aż o 25 procent, na co wcześniej zgodę wyraziła rada miasta.
Wraz z nowym cennikiem, zlikwidowano też bilet godzinny, który zastąpił 90-minutowy (kosztuje 8,2 zł). Teraz Zarząd Transportu Miejskiego przywróci bilet 60-minutowy, bo wielu pasażerów skarżyło się, że 40-minutowy często nie pozwala skorzystać z wielu autobusów.
– Znajomy mnie „zaatakował”, że bilet 40-minutowy jest za krótki – przyznał na wtorkowej sesji rady Andrzej Dec (KO), przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Zgodę na wydłużenie 40-minutowego biletu musiała wydać rada miasta. I tak się stało na wtorkowej sesji. Za było 14 radnych, dwóch się wstrzymało od głosu (Grażyna Szarama i Danuta Solarz z PiS), dwóch było przeciwko (Grzegorz Koryl i Mateusz Szpyrka z PiS).
Bilet 60-minutowy ma mieć cenę aktualnie 40-minutowego – 5 zł (normalny), za ulgowy ustawowy płaci się 2,5 zł, za ulgowy samorządowy – 3 zł. Ma to być zachęta dla pasażerów do częstszych przesiadek.
– Ale będziemy też skracać trasy, niwelować pogonie trzech, czterech, pięciu autobusów za sobą na niektórych trasach – powiedział prezydent Fijołek. Od 8 maja zmienione zostaną trasy na 21 liniach, obsługiwanych przez MPK, co wywołuje też protesty mieszkańców.
Władze Rzeszowa uważają, że przesiadanie się usprawni miejską komunikację. – Dokładając za darmo 20 minut, spokojnie będzie można przejechać na drugą część miasta dwoma, trzema autobusami – przekonuje Konrad Fijołek.
Wydłużony do godziny bilet będzie obowiązywał od 1 czerwca.
(ram)
Bilet 40-minutowy na przejazd miejskimi autobusami zostanie wydłużony do godziny. We wtorek, 25 kwietnia, zgodzili się na to radni Rzeszowa.
– Dajemy za darmo 20 minut. To prezent dla tych, którzy chcą się przesiadać – mówił podczas sesji rady Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Bilet 40-minutowy obowiązuje od 1 listopada 2022 roku. Zastąpił jednorazowy, gdy zaczęły też obowiązywać nowe ceny opłat za przejazdy autobusami, które obsługuje MPK. Wtedy ceny biletów podniesiono aż o 25 procent, na co wcześniej zgodę wyraziła rada miasta.
Wraz z nowym cennikiem, zlikwidowano też bilet godzinny, który zastąpił 90-minutowy (kosztuje 8,2 zł). Teraz Zarząd Transportu Miejskiego przywróci bilet 60-minutowy, bo wielu pasażerów skarżyło się, że 40-minutowy często nie pozwala skorzystać z wielu autobusów.
– Znajomy mnie „zaatakował”, że bilet 40-minutowy jest za krótki – przyznał na wtorkowej sesji rady Andrzej Dec (KO), przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Zgodę na wydłużenie 40-minutowego biletu musiała wydać rada miasta. I tak się stało na wtorkowej sesji. Za było 14 radnych, dwóch się wstrzymało od głosu (Grażyna Szarama i Danuta Solarz z PiS), dwóch było przeciwko (Grzegorz Koryl i Mateusz Szpyrka z PiS).
Bilet 60-minutowy ma mieć cenę aktualnie 40-minutowego – 5 zł (normalny), za ulgowy ustawowy płaci się 2,5 zł, za ulgowy samorządowy – 3 zł. Ma to być zachęta dla pasażerów do częstszych przesiadek.
– Ale będziemy też skracać trasy, niwelować pogonie trzech, czterech, pięciu autobusów za sobą na niektórych trasach – powiedział prezydent Fijołek. Od 8 maja zmienione zostaną trasy na 21 liniach, obsługiwanych przez MPK, co wywołuje też protesty mieszkańców.
Władze Rzeszowa uważają, że przesiadanie się usprawni miejską komunikację. – Dokładając za darmo 20 minut, spokojnie będzie można przejechać na drugą część miasta dwoma, trzema autobusami – przekonuje Konrad Fijołek.
Wydłużony do godziny bilet będzie obowiązywał od 1 czerwca.
(ram)