Od piątku do środy podkarpacka policja odnotowała 26 wypadków w naszym regionie. Na szczęście, nikt nie zginął.
W czwartek, 4 maja, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie policja podsumowała długi majowy weekend na podkarpackich drogach. Od piątku do środy policjanci drogówki byli na miejscu 26 wypadków, w których ucierpiało 29 osób.
– Nikt nie zginął. Policjanci zatrzymali 41 nietrzeźwych kierujących – poinformowała kom. Ewelina Wrona z biura prasowego KWP w Rzeszowie.
W trakcie długiego majowego weekendu policjanci dbali o płynność ruchu na drogach. Wychwytywali przypadki nieprawidłowego wyprzedzania i wymuszania pierwszeństwa, niekorzystania z pasów bezpieczeństwa oraz sprawdzali, jak przewożone są dzieci.
Na drogach było więcej policyjnych patroli, a w miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości prowadzono kaskadowo. Na pobłażliwość policjantów nie mogli liczyć kierowcy, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu.
8 wypadków na rzeszowskich drogach
W samym Rzeszowie i powiecie rzeszowskim policjanci od piątku (28 kwietnia) do środy (3 maja) odnotowali 8 wypadków. W środę, przed 16:00 na ulicy Warszawskiej zderzyły się trzy samochody: fiat, opel i toyota. Ranna została 73-letnia pasażerka opla.
– 56-letni kierowca fiata, mieszkaniec powiatu mieleckiego, uderzył w tył opla, którym kierował 74-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, a ten w toyotę, którą kierowała 26-latka z Rzeszowa – mówi asp. Tomasz Drzał, rzecznik rzeszowskiej policji.
Wcześniej, ok. godz. 13:30, w Brzezówce dachowało porsche. Autem kierował 25-latek z powiatu świdnickiego, mężczyzna był trzeźwy. W wypadku ranna została pasażerka porsche: 23-letnia kobieta, którą przewieziono do szpitala.
Z kolei we wtorek, 2 maja, na autostradzie A4 na wysokości Rudnej Małej k. Rzeszowa, alfa romeo, którą jechało trzech mężczyzn z województwa lubuskiego: ojciec i jego dwóch synów w wieku 27 i 14 lat, uderzyła w bariery oddzielające jezdnię. Ranny został ojciec.
W ośmiu wypadkach (o pięciu innych pisaliśmy TUTAJ) na rzeszowskich drogach podczas długiego majowego weekendu ucierpiało 9 osób, policjanci odnotowali 15 kolizji i cztery szkody parkingowe. Policjanci w tym czasie zatrzymali 6 nietrzeźwych kierowców.
2 maja, po północy w Jasionce zatrzymano 19-letniego kierowcę opla. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. 2 maja, ok. 23:00 w Siedliskach, 28-latek, który kierował renault, uderzył w krawężnik i zablokował ruch na skrzyżowaniu. Mężczyzna miał 2 prom. alkoholu.
(ram)
Od piątku do środy podkarpacka policja odnotowała 26 wypadków w naszym regionie. Na szczęście, nikt nie zginął.
W czwartek, 4 maja, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie policja podsumowała długi majowy weekend na podkarpackich drogach. Od piątku do środy policjanci drogówki byli na miejscu 26 wypadków, w których ucierpiało 29 osób.
– Nikt nie zginął. Policjanci zatrzymali 41 nietrzeźwych kierujących – poinformowała kom. Ewelina Wrona z biura prasowego KWP w Rzeszowie.
W trakcie długiego majowego weekendu policjanci dbali o płynność ruchu na drogach. Wychwytywali przypadki nieprawidłowego wyprzedzania i wymuszania pierwszeństwa, niekorzystania z pasów bezpieczeństwa oraz sprawdzali, jak przewożone są dzieci.
Na drogach było więcej policyjnych patroli, a w miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości prowadzono kaskadowo. Na pobłażliwość policjantów nie mogli liczyć kierowcy, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu.
8 wypadków na rzeszowskich drogach
W samym Rzeszowie i powiecie rzeszowskim policjanci od piątku (28 kwietnia) do środy (3 maja) odnotowali 8 wypadków. W środę, przed 16:00 na ulicy Warszawskiej zderzyły się trzy samochody: fiat, opel i toyota. Ranna została 73-letnia pasażerka opla.
– 56-letni kierowca fiata, mieszkaniec powiatu mieleckiego, uderzył w tył opla, którym kierował 74-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, a ten w toyotę, którą kierowała 26-latka z Rzeszowa – mówi asp. Tomasz Drzał, rzecznik rzeszowskiej policji.
Wcześniej, ok. godz. 13:30, w Brzezówce dachowało porsche. Autem kierował 25-latek z powiatu świdnickiego, mężczyzna był trzeźwy. W wypadku ranna została pasażerka porsche: 23-letnia kobieta, którą przewieziono do szpitala.
Z kolei we wtorek, 2 maja, na autostradzie A4 na wysokości Rudnej Małej k. Rzeszowa, alfa romeo, którą jechało trzech mężczyzn z województwa lubuskiego: ojciec i jego dwóch synów w wieku 27 i 14 lat, uderzyła w bariery oddzielające jezdnię. Ranny został ojciec.
W ośmiu wypadkach (o pięciu innych pisaliśmy TUTAJ) na rzeszowskich drogach podczas długiego majowego weekendu ucierpiało 9 osób, policjanci odnotowali 15 kolizji i cztery szkody parkingowe. Policjanci w tym czasie zatrzymali 6 nietrzeźwych kierowców.
2 maja, po północy w Jasionce zatrzymano 19-letniego kierowcę opla. Miał prawie promil alkoholu w organizmie. 2 maja, ok. 23:00 w Siedliskach, 28-latek, który kierował renault, uderzył w krawężnik i zablokował ruch na skrzyżowaniu. Mężczyzna miał 2 prom. alkoholu.
(ram)