May 10, 2025
Zdjęcia: KAS

Ekskluzywne torebki, pasek i plecak ze skóry węży nie trafiły do Polski. Funkcjonariusze podkarpackiej KAS udaremnili kolejne próby przemytu galanterii wykonanej z zagrożonych gatunków zwierząt. Przedmioty zostały zatrzymane, a podróżnym grożą poważne konsekwencje.

Podczas rutynowych kontroli granicznych w Medyce, Krościenku i Malhowicach, funkcjonariusze wykryli akcesoria wykonane ze skóry węzy z rodziny pytonów. Ujawnione przedmioty – torebki, pasek i plecak – znajdowały się w bagażu podróżnych wjeżdżających do Polski z Ukrainy. W każdym przypadku osoby przewożące galanterię nie posiadały wymaganych dokumentów CITES, co jest naruszeniem międzynarodowych przepisów ochrony przyrody.

fot. KAS

Pyton pod ochroną

Skóry użyte do produkcji zabezpieczonych wyrobów pochodziły z węży z rodziny pytonów (Pythonidae spp), objętych ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej CITES. Przewóz okazów zagrożonych wyginięciem – zarówno żywych zwierząt, jak i wykonanych z nich produktów – wymaga odpowiednich zezwoleń. Ich brak oznacza poważne naruszenie prawa.

Przemytnicy pod lupą KAS

Podkarpacka Krajowa Administracja Skarbowa aktywnie walczy z nielegalnym handlem dziką fauną i florą. W 2024 roku tylko na granicach województwa podkarpackiego ujawniono już 6,2 tys. nielegalnie przewożonych okazów. Jak podaje KAS, była wśród nich odzież i galanteria wykonana ze skór chronionych zwierząt, koralowce, wyroby z morsa, balsamy i leki zawierające wyciąg z pijawek i pławikonika, spreparowane ptaki oraz żywe okazy – między innymi serwal sawannowy oraz papugi.

KAS kontra przemyt dzikiej natury

Konwencja CITES ma na celu ochronę dzikich gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez ograniczenie ich międzynarodowego handlu. Dokument ten zobowiązuje kraje-sygnatariuszy do kontrolowania przewozu zwierząt, roślin i wykonanych z nich produktów. Nieprzestrzeganie przepisów może skutkować surowymi karami – nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

(oprac. MU)

Czytaj więcej:

Trująca galareta z Nowej Dęby. Małżeństwo spod Mielca usłyszało wyrok

Zdjęcia: KAS

Ekskluzywne torebki, pasek i plecak ze skóry węży nie trafiły do Polski. Funkcjonariusze podkarpackiej KAS udaremnili kolejne próby przemytu galanterii wykonanej z zagrożonych gatunków zwierząt. Przedmioty zostały zatrzymane, a podróżnym grożą poważne konsekwencje.

Podczas rutynowych kontroli granicznych w Medyce, Krościenku i Malhowicach, funkcjonariusze wykryli akcesoria wykonane ze skóry węzy z rodziny pytonów. Ujawnione przedmioty – torebki, pasek i plecak – znajdowały się w bagażu podróżnych wjeżdżających do Polski z Ukrainy. W każdym przypadku osoby przewożące galanterię nie posiadały wymaganych dokumentów CITES, co jest naruszeniem międzynarodowych przepisów ochrony przyrody.

fot. KAS

Pyton pod ochroną

Skóry użyte do produkcji zabezpieczonych wyrobów pochodziły z węży z rodziny pytonów (Pythonidae spp), objętych ochroną na mocy Konwencji Waszyngtońskiej CITES. Przewóz okazów zagrożonych wyginięciem – zarówno żywych zwierząt, jak i wykonanych z nich produktów – wymaga odpowiednich zezwoleń. Ich brak oznacza poważne naruszenie prawa.

Przemytnicy pod lupą KAS

Podkarpacka Krajowa Administracja Skarbowa aktywnie walczy z nielegalnym handlem dziką fauną i florą. W 2024 roku tylko na granicach województwa podkarpackiego ujawniono już 6,2 tys. nielegalnie przewożonych okazów. Jak podaje KAS, była wśród nich odzież i galanteria wykonana ze skór chronionych zwierząt, koralowce, wyroby z morsa, balsamy i leki zawierające wyciąg z pijawek i pławikonika, spreparowane ptaki oraz żywe okazy – między innymi serwal sawannowy oraz papugi.

KAS kontra przemyt dzikiej natury

Konwencja CITES ma na celu ochronę dzikich gatunków zagrożonych wyginięciem poprzez ograniczenie ich międzynarodowego handlu. Dokument ten zobowiązuje kraje-sygnatariuszy do kontrolowania przewozu zwierząt, roślin i wykonanych z nich produktów. Nieprzestrzeganie przepisów może skutkować surowymi karami – nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

(oprac. MU)

Czytaj więcej:

Trująca galareta z Nowej Dęby. Małżeństwo spod Mielca usłyszało wyrok

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *