Sąd Rejonowy w Jarosławiu aresztował na trzy miesiące 35-letniego recydywistę z Jarosławia, który ugodził nożem 46-latka. Do ataku doszło w trakcie libacji alkoholowej w rejonie dworca PKP. Mężczyzna odpowie też za inne przestępstwa – włamanie i usiłowanie kradzieży.
Do ataku doszło w piątek ok. godz. 18:00 w pobliżu dworca kolejowego. Grupa mężczyzn piła alkohol w okolicy pustostanu, gdy nagle wybuchła awantura.
– Policjanci ustalili, że pokrzywdzony przebywał w gronie kilku osób, z którymi wspólnie pił alkohol. W pewnym momencie doszło do konfliktu, w trakcie którego 35-letni mężczyzna ranił 46-latka nożem w okolice szyi – mówi asp. sztab. Anna Długosz z KPP Jarosław.
Karetka pogotowia zabrała rannego do szpitala. Policjanci zabezpieczyli nóż, ślady oraz nagrania z monitoringu. Zatrzymali cztery osoby – trzy z nich przesłuchali jako świadków.
Włamywacz bez dachu nad głową
Napastnik nie ma stałego miejsca zamieszkania. Żył z kradzieży. W maju włamał się do domu w Łowcach, skąd zabrał alkohol i pieniądze o łącznej wartości ponad 11 tys. zł. Kilka tygodni później próbował ukraść artykuły chemiczne i ogrodnicze z magazynu sklepu warte niemal 3 tys. zł.
Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty: włamanie, usiłowanie kradzieży oraz narażenie człowieka na utratę życia. Wszystkie czyny popełnił w warunkach recydywy. Sąd zdecydował o areszcie, twierdząc, że 35-latek może się ukrywać i popełniać kolejne przestępstwa.
(red.)
Czytaj więcej:
Alarm bombowy na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Dwie wersje 38-latka, który zgłosił zagrożenie
Sąd Rejonowy w Jarosławiu aresztował na trzy miesiące 35-letniego recydywistę z Jarosławia, który ugodził nożem 46-latka. Do ataku doszło w trakcie libacji alkoholowej w rejonie dworca PKP. Mężczyzna odpowie też za inne przestępstwa – włamanie i usiłowanie kradzieży.
Do ataku doszło w piątek ok. godz. 18:00 w pobliżu dworca kolejowego. Grupa mężczyzn piła alkohol w okolicy pustostanu, gdy nagle wybuchła awantura.
– Policjanci ustalili, że pokrzywdzony przebywał w gronie kilku osób, z którymi wspólnie pił alkohol. W pewnym momencie doszło do konfliktu, w trakcie którego 35-letni mężczyzna ranił 46-latka nożem w okolice szyi – mówi asp. sztab. Anna Długosz z KPP Jarosław.
Karetka pogotowia zabrała rannego do szpitala. Policjanci zabezpieczyli nóż, ślady oraz nagrania z monitoringu. Zatrzymali cztery osoby – trzy z nich przesłuchali jako świadków.
Włamywacz bez dachu nad głową
Napastnik nie ma stałego miejsca zamieszkania. Żył z kradzieży. W maju włamał się do domu w Łowcach, skąd zabrał alkohol i pieniądze o łącznej wartości ponad 11 tys. zł. Kilka tygodni później próbował ukraść artykuły chemiczne i ogrodnicze z magazynu sklepu warte niemal 3 tys. zł.
Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty: włamanie, usiłowanie kradzieży oraz narażenie człowieka na utratę życia. Wszystkie czyny popełnił w warunkach recydywy. Sąd zdecydował o areszcie, twierdząc, że 35-latek może się ukrywać i popełniać kolejne przestępstwa.
(red.)
Czytaj więcej:
Alarm bombowy na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Dwie wersje 38-latka, który zgłosił zagrożenie