Kradzież jak z filmu w Rzeszowie. Dwóch sprawców, dwa auta, jedna noc i pogłoski o gangu

Złodzieje ukradli w Rzeszowie dwa białe samochody marki Honda podczas nocnej akcji z 19 na 20 maja. Sprawcy działali błyskawicznie – całą operację przeprowadzili w ciągu zaledwie dziesięciu minut. Policja potwierdza przyjęcie zawiadomień o kradzieży dwóch hond w Rzeszowie i prowadzi śledztwo.

Sprawcy działali z precyzją godną profesjonalistów. Najpierw około godziny 2:20 skradli białą hondę civic na osiedlu Korona, a następnie tym samym autem przyjechali po drugiego pojazd. Właściciel skradzionego auta opisał całe zdarzenie w mediach społecznościowych.

– Może ktoś przemieszczał się w tych godzinach po tych ulicach i ma jakieś nagrania? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie proszę o info. Ostrzegam posiadaczy podobnych samochodów w Rzeszowie, sytuacja się powtarza – apeluje pokrzywdzony w mediach społecznościowych.

Ten apel pokazuje desperację właściciela i jednocześnie ostrzeżenie dla innych kierowców.

Dziesięć minut wystarczyło

Kradzież dwóch hond w Rzeszowie przebiegła według przemyślanego planu. Sprawcy dotarli na osiedle Korona dokładnie o godzinie 2:20, gdzie skradli pierwszą Hondę Civic. Następnie tym samym pojazdem wrócili po drugiego samochód – białą Hondę Accord. Złodzieje otworzyli auto i wypchnęli je z parkingu, po czym oboma pojazdami odjechali w stronę mostu na ulicy Rzecha. Cała akcja nie trwała nawet dziesięciu minut.

Trasa ucieczki prowadziła przez ulicę Warszawską, gdzie po raz ostatni widziano skradzione pojazdy. Właściciel okradzionego auta apeluje do mieszkańców o kontakt, jeśli ktoś poruszał się tymi ulicami w godzinach nocnych i ma nagrania z kamer samochodowych.

Policja prowadzi śledztwo

– Potwierdzam, że zostało przyjęte zawiadomienia w sprawie kradzieży pojazdów Honda i Acura. Policjanci gromadzą dowody w tej sprawie. To wszystko, co na chwilę obecną mogę powiedzieć – komentuje sprawę Żuk.

Policja prosi osoby, które mogły być świadkami zdarzenia, o kontakt z funkcjonariuszami. Szczególnie ważne mogą być nagrania z kamer samochodowych z ulic: Korona, Rzecha i Warszawska z godzin nocnych.

Spekulacje o międzynarodowym gangu

Kradzież dwóch hond w Rzeszowie wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Pojawiają się spekulacje o działalności międzynarodowego gangu samochodowego, który może wywozić skradzione auta na Ukrainę. Wojna za wschodnią granicą spowodowała zwiększone zapotrzebowanie na pojazdy, co mogłoby tłumaczyć wzrost tego typu przestępstw.

Właściciel okradzionego pojazdu ostrzega innych posiadaczy podobnych samochodów, podkreślając, że „sytuacja się powtarza”. Jak twierdzi, w ostatnich miesiącach mieszkańcy Rzeszowa zgłaszali podobne przypadki kradzieży, co może wskazywać na działalność zorganizowanej grupy przestępczej.

(rem)

Czytaj więcej:

Ukradli paliwo z lokomotywy. Zaskakująca sprawa rozwikłana przez policję

Złodzieje ukradli w Rzeszowie dwa białe samochody marki Honda podczas nocnej akcji z 19 na 20 maja. Sprawcy działali błyskawicznie – całą operację przeprowadzili w ciągu zaledwie dziesięciu minut. Policja potwierdza przyjęcie zawiadomień o kradzieży dwóch hond w Rzeszowie i prowadzi śledztwo.

Sprawcy działali z precyzją godną profesjonalistów. Najpierw około godziny 2:20 skradli białą hondę civic na osiedlu Korona, a następnie tym samym autem przyjechali po drugiego pojazd. Właściciel skradzionego auta opisał całe zdarzenie w mediach społecznościowych.

– Może ktoś przemieszczał się w tych godzinach po tych ulicach i ma jakieś nagrania? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie proszę o info. Ostrzegam posiadaczy podobnych samochodów w Rzeszowie, sytuacja się powtarza – apeluje pokrzywdzony w mediach społecznościowych.

Ten apel pokazuje desperację właściciela i jednocześnie ostrzeżenie dla innych kierowców.

Dziesięć minut wystarczyło

Kradzież dwóch hond w Rzeszowie przebiegła według przemyślanego planu. Sprawcy dotarli na osiedle Korona dokładnie o godzinie 2:20, gdzie skradli pierwszą Hondę Civic. Następnie tym samym pojazdem wrócili po drugiego samochód – białą Hondę Accord. Złodzieje otworzyli auto i wypchnęli je z parkingu, po czym oboma pojazdami odjechali w stronę mostu na ulicy Rzecha. Cała akcja nie trwała nawet dziesięciu minut.

Trasa ucieczki prowadziła przez ulicę Warszawską, gdzie po raz ostatni widziano skradzione pojazdy. Właściciel okradzionego auta apeluje do mieszkańców o kontakt, jeśli ktoś poruszał się tymi ulicami w godzinach nocnych i ma nagrania z kamer samochodowych.

Policja prowadzi śledztwo

– Potwierdzam, że zostało przyjęte zawiadomienia w sprawie kradzieży pojazdów Honda i Acura. Policjanci gromadzą dowody w tej sprawie. To wszystko, co na chwilę obecną mogę powiedzieć – komentuje sprawę Żuk.

Policja prosi osoby, które mogły być świadkami zdarzenia, o kontakt z funkcjonariuszami. Szczególnie ważne mogą być nagrania z kamer samochodowych z ulic: Korona, Rzecha i Warszawska z godzin nocnych.

Spekulacje o międzynarodowym gangu

Kradzież dwóch hond w Rzeszowie wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Pojawiają się spekulacje o działalności międzynarodowego gangu samochodowego, który może wywozić skradzione auta na Ukrainę. Wojna za wschodnią granicą spowodowała zwiększone zapotrzebowanie na pojazdy, co mogłoby tłumaczyć wzrost tego typu przestępstw.

Właściciel okradzionego pojazdu ostrzega innych posiadaczy podobnych samochodów, podkreślając, że „sytuacja się powtarza”. Jak twierdzi, w ostatnich miesiącach mieszkańcy Rzeszowa zgłaszali podobne przypadki kradzieży, co może wskazywać na działalność zorganizowanej grupy przestępczej.

(rem)

Czytaj więcej:

Ukradli paliwo z lokomotywy. Zaskakująca sprawa rozwikłana przez policję