Funkcjonariusze zidentyfikowali kolejne 9 osób, które uczestniczyły w zamieszkach i dewastacji stadionu w Tarnobrzegu. To mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego, mieleckiego oraz nowosądeckiego, w wieku 19 – 42 lat. Straty na stadionie oszacowano na kwotę bliską 120 tys. złotych.
Mecz pomiędzy Siarką Tarnobrzeg a Sandecją Nowy Sącz odbył się w sobotę 7 września w Tarnobrzegu i przeszedł do historii nie ze względu na wynik, a na zachowanie kibiców.
Grupa zamaskowanych pseudokibiców z Nowego Sącza, Mielca i Jasła zaatakowała wtedy służby porządkowe. Zdewastowano i zniszczono stadion. W ruch poszły m.in. krzesełka, pisuary i sedesy. Klub Siarka Tarnobrzeg oszacował, że łączna suma strat wynosi blisko 120 tys. złotych.
Zastosowano środki zapobiegawcze
Nad sprawą pracują policjanci z Tarnobrzega, Rzeszowa, Mielca i Nowego Sącza oraz Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Na tym etapie ustalono już 19 osób, które brały udział w zamieszkach.
– Wobec 7 najbardziej agresywnych pseudokibiców zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu wstępu na imprezy masowe meczów piłki nożnej oraz zakazu opuszczania kraju – mówi podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy KPP w Tarnobrzegu.
9 osób stanie przed sądem
W toku prowadzonych czynności i po analizie monitoringu policjanci zatrzymali 7 pseudokibiców. Są nimi mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego, mieleckiego oraz nowosądeckiego, w wieku 19 – 42 lat.
Dodatkowo funkcjonariusze zidentyfikowali kolejne 9 osób, które brały udział w tym zdarzeniu. Oni odpowiedzą przed sądem za popełnione wykroczenia.
– Na podejrzanych ciążą zarzuty popełnia przestępstw naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych m.in. rzucania niebezpiecznymi przedmiotami na murawę boiska, czynnej napaści na pracowników ochrony, zniszczenia mienia oraz zakrywania twarzy odzieżą i założonymi kominiarkami w celu utrudnienia identyfikacji – wylicza rzeczniczka prasowa tarnobrzeskiej policji.
Policjanci z grupy operacyjno-śledczej, która została powołana bezpośrednio po tym incydencie, nadal prowadzą czynności identyfikacyjne osób, które brały udział w zdarzeniu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła również Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
(Red)
Czytaj więcej:
Funkcjonariusze zidentyfikowali kolejne 9 osób, które uczestniczyły w zamieszkach i dewastacji stadionu w Tarnobrzegu. To mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego, mieleckiego oraz nowosądeckiego, w wieku 19 – 42 lat. Straty na stadionie oszacowano na kwotę bliską 120 tys. złotych.
Mecz pomiędzy Siarką Tarnobrzeg a Sandecją Nowy Sącz odbył się w sobotę 7 września w Tarnobrzegu i przeszedł do historii nie ze względu na wynik, a na zachowanie kibiców.
Grupa zamaskowanych pseudokibiców z Nowego Sącza, Mielca i Jasła zaatakowała wtedy służby porządkowe. Zdewastowano i zniszczono stadion. W ruch poszły m.in. krzesełka, pisuary i sedesy. Klub Siarka Tarnobrzeg oszacował, że łączna suma strat wynosi blisko 120 tys. złotych.
Zastosowano środki zapobiegawcze
Nad sprawą pracują policjanci z Tarnobrzega, Rzeszowa, Mielca i Nowego Sącza oraz Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu. Na tym etapie ustalono już 19 osób, które brały udział w zamieszkach.
– Wobec 7 najbardziej agresywnych pseudokibiców zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu wstępu na imprezy masowe meczów piłki nożnej oraz zakazu opuszczania kraju – mówi podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy KPP w Tarnobrzegu.
9 osób stanie przed sądem
W toku prowadzonych czynności i po analizie monitoringu policjanci zatrzymali 7 pseudokibiców. Są nimi mieszkańcy powiatu tarnobrzeskiego, mieleckiego oraz nowosądeckiego, w wieku 19 – 42 lat.
Dodatkowo funkcjonariusze zidentyfikowali kolejne 9 osób, które brały udział w tym zdarzeniu. Oni odpowiedzą przed sądem za popełnione wykroczenia.
– Na podejrzanych ciążą zarzuty popełnia przestępstw naruszenia ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych m.in. rzucania niebezpiecznymi przedmiotami na murawę boiska, czynnej napaści na pracowników ochrony, zniszczenia mienia oraz zakrywania twarzy odzieżą i założonymi kominiarkami w celu utrudnienia identyfikacji – wylicza rzeczniczka prasowa tarnobrzeskiej policji.
Policjanci z grupy operacyjno-śledczej, która została powołana bezpośrednio po tym incydencie, nadal prowadzą czynności identyfikacyjne osób, które brały udział w zdarzeniu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła również Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
(Red)
Czytaj więcej: