Jeden miał orzeczony zakaz, drugi był pijany. Policjanci zatrzymali kierowców

Rzeszowscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy nie powinni prowadzić swoich aut. Pierwszy miał orzeczony sądowy zakaz, drugi był pijany.

We wtorek przed południem (9 kwietnia), przy ulicy Warszawskiej w Rzeszowie, mundurowi z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli peugeota, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 21 km i nie miał zapiętych pasów.

W trakcie kontroli okazało się też, że 22-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego w ogóle nie powinien kierować. Miał, jak poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji, zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący do lipca 2024 r.

Po godz. 17:00, policjanci z Boguchwały, w Zgłobniu, zatrzymali do kontroli kierującego oplem meriva. 43-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a opel, którym kierował, trafił na policyjny parking.

Za niestosowanie się do wyroków sądu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie pojazdem po pijanemu – do trzech lat więzienia i wysoka grzywna.

[email protected]

Rzeszowscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy nie powinni prowadzić swoich aut. Pierwszy miał orzeczony sądowy zakaz, drugi był pijany.

We wtorek przed południem (9 kwietnia), przy ulicy Warszawskiej w Rzeszowie, mundurowi z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli peugeota, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 21 km i nie miał zapiętych pasów.

W trakcie kontroli okazało się też, że 22-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego w ogóle nie powinien kierować. Miał, jak poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji, zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów, obowiązujący do lipca 2024 r.

Po godz. 17:00, policjanci z Boguchwały, w Zgłobniu, zatrzymali do kontroli kierującego oplem meriva. 43-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy, a opel, którym kierował, trafił na policyjny parking.

Za niestosowanie się do wyroków sądu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie pojazdem po pijanemu – do trzech lat więzienia i wysoka grzywna.

[email protected]