Reklama
W sobotnie popołudnie (6 grudnia) serce Rzeszowa opanowali biegacze w strojach Mikołajów, aniołów i reniferów. Na starcie drugiej edycji Rzeszowskiego Biegu Mikołajkowego stanęło blisko 800 osób – to dwukrotnie więcej niż przed rokiem.
W mikołajkową sobotę rzeszowski Rynek, rozświetlony blaskiem gigantycznej choinki i świątecznych iluminacji, zamienił się w startową strefę dla setek amatorów aktywnego wypoczynku. II Rzeszowski Bieg Mikołajkowy przyciągnął całe rodziny, które postanowiły uczcić ten dzień na sportowo, pokonując trasę o długości 2,5 kilometra.
Kreatywność bez granic
Choć nazwa biegu sugeruje obecność Mikołajów, uczestnicy wykazali się znacznie większą wyobraźnią. Analizując zdjęcia z wydarzenia, można śmiało stwierdzić, że dla wielu rzeszowian była to okazja do zaprezentowania niezwykłych kreacji. Na trasie można było spotkać dziesiątki Mikołajów, renifery, wielkie paczki z prezentami, anioły i biegaczy w różnych humorystycznych strojach.
Nie zabrakło też maskotek – na Rynku pojawili się gigantyczny bałwan i dmuchany Mikołaj, którzy zagrzewali zawodników do walki.
Zdjęcia: Grzegorz Bukała / UM RzeszówRodzinna zabawa i rekordowa frekwencja
Wydarzenie miało charakter rekreacyjny – liczyła się dobra zabawa i chęć poruszania się na świeżym powietrzu. Dystans 2,5 km, poprowadzony ulicami Kopernika, Bernardyńską, obok Zamku Lubomirskich i ulicą Słowackiego, był dostępny dla każdego. Wielu rodziców biegło ze swoimi pociechami na rękach, a inni po prostu maszerowali, ciesząc się atmosferą.
Reklama
Frekwencja pozytywnie zaskoczyła organizatorów. W ubiegłym roku w biegu wzięło udział prawie 400 osób, w tym roku liczba ta wzrosła niemal dwukrotnie – na liście startowej znalazło się prawie 800 nazwisk.
Pomaganie przez bieganie
Impreza miała również wymiar charytatywny. W świątecznym miasteczku odbywała się zbiórka, a dochód z gier i zabaw w namiocie organizatora został przeznaczony na pomoc potrzebującym dzieciom.
Na mecie na wszystkich czekały pamiątkowe medale i słodkie pierniczki. Organizatorzy – Podium, Estrada Rzeszowska oraz Stowarzyszenie MY #działaMYrazem – zadbali o nagrody dla najlepiej przebranych uczestników w kategoriach kobiet, mężczyzn i dzieci. Wieczór zakończył się wspólnym świętowaniem na scenie rzeszowskiego Rynku.
(mob)
Czytaj więcej:
Miasteczko Bożonarodzeniowe w Brodmir BBQ Bar w Hermanowej. Wielkie otwarcie już 6 grudnia
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
Reklama
W sobotnie popołudnie (6 grudnia) serce Rzeszowa opanowali biegacze w strojach Mikołajów, aniołów i reniferów. Na starcie drugiej edycji Rzeszowskiego Biegu Mikołajkowego stanęło blisko 800 osób – to dwukrotnie więcej niż przed rokiem.
W mikołajkową sobotę rzeszowski Rynek, rozświetlony blaskiem gigantycznej choinki i świątecznych iluminacji, zamienił się w startową strefę dla setek amatorów aktywnego wypoczynku. II Rzeszowski Bieg Mikołajkowy przyciągnął całe rodziny, które postanowiły uczcić ten dzień na sportowo, pokonując trasę o długości 2,5 kilometra.
Kreatywność bez granic
Choć nazwa biegu sugeruje obecność Mikołajów, uczestnicy wykazali się znacznie większą wyobraźnią. Analizując zdjęcia z wydarzenia, można śmiało stwierdzić, że dla wielu rzeszowian była to okazja do zaprezentowania niezwykłych kreacji. Na trasie można było spotkać dziesiątki Mikołajów, renifery, wielkie paczki z prezentami, anioły i biegaczy w różnych humorystycznych strojach.
Nie zabrakło też maskotek – na Rynku pojawili się gigantyczny bałwan i dmuchany Mikołaj, którzy zagrzewali zawodników do walki.
Zdjęcia: Grzegorz Bukała / UM Rzeszów
Rodzinna zabawa i rekordowa frekwencja
Wydarzenie miało charakter rekreacyjny – liczyła się dobra zabawa i chęć poruszania się na świeżym powietrzu. Dystans 2,5 km, poprowadzony ulicami Kopernika, Bernardyńską, obok Zamku Lubomirskich i ulicą Słowackiego, był dostępny dla każdego. Wielu rodziców biegło ze swoimi pociechami na rękach, a inni po prostu maszerowali, ciesząc się atmosferą.
Reklama
Frekwencja pozytywnie zaskoczyła organizatorów. W ubiegłym roku w biegu wzięło udział prawie 400 osób, w tym roku liczba ta wzrosła niemal dwukrotnie – na liście startowej znalazło się prawie 800 nazwisk.
Pomaganie przez bieganie
Impreza miała również wymiar charytatywny. W świątecznym miasteczku odbywała się zbiórka, a dochód z gier i zabaw w namiocie organizatora został przeznaczony na pomoc potrzebującym dzieciom.
Na mecie na wszystkich czekały pamiątkowe medale i słodkie pierniczki. Organizatorzy – Podium, Estrada Rzeszowska oraz Stowarzyszenie MY #działaMYrazem – zadbali o nagrody dla najlepiej przebranych uczestników w kategoriach kobiet, mężczyzn i dzieci. Wieczór zakończył się wspólnym świętowaniem na scenie rzeszowskiego Rynku.
(mob)
Czytaj więcej:
Miasteczko Bożonarodzeniowe w Brodmir BBQ Bar w Hermanowej. Wielkie otwarcie już 6 grudnia
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
