Innowacyjne leczenie w Podkarpackim Centrum Chorób Płuc. To wielka szansa dla pacjentów

Reklama

Chirurgia raka płuca wchodzi w Rzeszowie na zupełnie nowy poziom. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina lekarze lokalizują i usuwają nowotwory z dokładnością do milimetrów.

Dzięki temu pacjenci zyskują realną szansę na skuteczne leczenie przy minimalnym obciążeniu organizmu.

Nowa jakość leczenia

Podkarpackie Centrum Chorób Płuc w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie dołączyło do elitarnego grona ośrodków wykonujących zabiegi wideotorakoskopowe (VATS) wspomagane śródoperacyjną lokalizacją zmian typu „matowej szyby” (GGO – ground glass opacity).

To właśnie te zmiany u pacjentów są jednym z największych wyzwań dla chirurgów. Są niemal niewidoczne i niewyczuwalne podczas klasycznej operacji i często wymykają się precyzyjnemu usunięciu.

 „Drogowskaz” dla chirurga

Kluczowym elementem nowej procedury jest etap poprzedzający operację. Jeszcze zanim pacjent trafi na blok operacyjny, w pracowni tomografii komputerowej radiolodzy dokładnie lokalizują guza na ekranie monitora. Następnie cienką igłą wstrzykują w jego sąsiedztwo niewielką ilość błękitu metylenowego, bezpiecznego barwnika, który po naniesieniu na tkankę płuca działa jak wyraźny punkt orientacyjny.

– Precyzyjne podanie znacznika pod kontrolą tomografii komputerowej daje chirurgowi wyraźny punkt odniesienia, a pacjentowi realną szansę na mniej inwazyjną i bezpieczniejszą operację – tłumaczy lekarz Wiktor Płaza z Klinicznego Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej.

Oszczędzanie płuca

Dzięki wcześniejszemu „mapowaniu” zmian chirurg może wykonać tzw. resekcję oszczędzającą. Zamiast usuwać cały płat płuca, wycina jedynie precyzyjnie oznaczony fragment, pozostawiając jak najwięcej zdrowej tkanki. To ogromna korzyść dla pacjentów, szczególnie na wczesnym etapie choroby.

– Zmiany typu GGO są często praktycznie niewyczuwalne i niewidoczne w trakcie operacji. Znakowanie pod kontrolą tomografii komputerowej pozwala chirurgom precyzyjnie zlokalizować guz i wykonać możliwie najmniej rozległą resekcję, bez konieczności planowania większego wycięcia płuca na etapie, na którym nie uzyskano jeszcze jednoznacznego rozpoznania – podkreśla lek. Paweł Zając z Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej.

Reklama

Doświadczenia najlepszych ośrodków w Polsce

Rzeszowscy specjaliści nie działali w próżni. Inspiracją były doświadczenia czołowych krajowych ośrodków, w tym zespołu z Gdańska pod kierownictwem prof. dr. hab. n. med. Witolda Rzymana, uznawanego za jednego z najwybitniejszych ekspertów w dziedzinie wczesnego wykrywania i leczenia nowotworów płuc.

– To przykład, jak zespołowa medycyna i dobre doświadczenia innych ośrodków przekładają się na realne korzyści dla pacjentów. W szpitalu wykorzystujemy tę technikę już u kolejnych chorych, co pozwoliło usunąć wczesne raki płuca w sposób małoinwazyjny – dodał dyrektor USK Marcin Rusiniak.

Mniejszy ból i szybszy powrót do zdrowia

Wideotorakoskopia (VATS) to nowoczesna alternatywa dla klasycznych operacji otwartych. Zamiast rozcinania klatki piersiowej i rozsuwania żeber, chirurg wykonuje zabieg przez niewielkie nacięcia, obserwując pole operacyjne na monitorze.

W połączeniu z wcześniejszym znakowaniem zmian metoda ta okazuje się nieoceniona, zwłaszcza w przypadku drobnych ognisk typu „matowej szyby”, które bez barwnika byłyby praktycznie niemożliwe do odnalezienia.

Efekt? Większe bezpieczeństwo zabiegu, mniejszy ból pooperacyjny i znacznie szybszy powrót pacjentów do normalnego życia. Rzeszów wyraźnie zaznacza swoją pozycję na mapie nowoczesnego leczenia raka płuca w Polsce, pokazując, że precyzja i innowacje realnie ratują zdrowie i życie.

(PAP)

Czytaj więcej:

Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Niebezpieczny 25-latek jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

Postaw kawę za:

Reklama

Reklama

Chirurgia raka płuca wchodzi w Rzeszowie na zupełnie nowy poziom. W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina lekarze lokalizują i usuwają nowotwory z dokładnością do milimetrów.

Dzięki temu pacjenci zyskują realną szansę na skuteczne leczenie przy minimalnym obciążeniu organizmu.

Nowa jakość leczenia

Podkarpackie Centrum Chorób Płuc w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie dołączyło do elitarnego grona ośrodków wykonujących zabiegi wideotorakoskopowe (VATS) wspomagane śródoperacyjną lokalizacją zmian typu „matowej szyby” (GGO – ground glass opacity).

To właśnie te zmiany u pacjentów są jednym z największych wyzwań dla chirurgów. Są niemal niewidoczne i niewyczuwalne podczas klasycznej operacji i często wymykają się precyzyjnemu usunięciu.

 „Drogowskaz” dla chirurga

Kluczowym elementem nowej procedury jest etap poprzedzający operację. Jeszcze zanim pacjent trafi na blok operacyjny, w pracowni tomografii komputerowej radiolodzy dokładnie lokalizują guza na ekranie monitora. Następnie cienką igłą wstrzykują w jego sąsiedztwo niewielką ilość błękitu metylenowego, bezpiecznego barwnika, który po naniesieniu na tkankę płuca działa jak wyraźny punkt orientacyjny.

– Precyzyjne podanie znacznika pod kontrolą tomografii komputerowej daje chirurgowi wyraźny punkt odniesienia, a pacjentowi realną szansę na mniej inwazyjną i bezpieczniejszą operację – tłumaczy lekarz Wiktor Płaza z Klinicznego Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej.

Oszczędzanie płuca

Dzięki wcześniejszemu „mapowaniu” zmian chirurg może wykonać tzw. resekcję oszczędzającą. Zamiast usuwać cały płat płuca, wycina jedynie precyzyjnie oznaczony fragment, pozostawiając jak najwięcej zdrowej tkanki. To ogromna korzyść dla pacjentów, szczególnie na wczesnym etapie choroby.

– Zmiany typu GGO są często praktycznie niewyczuwalne i niewidoczne w trakcie operacji. Znakowanie pod kontrolą tomografii komputerowej pozwala chirurgom precyzyjnie zlokalizować guz i wykonać możliwie najmniej rozległą resekcję, bez konieczności planowania większego wycięcia płuca na etapie, na którym nie uzyskano jeszcze jednoznacznego rozpoznania – podkreśla lek. Paweł Zając z Kliniki Chirurgii Klatki Piersiowej.

Reklama

Doświadczenia najlepszych ośrodków w Polsce

Rzeszowscy specjaliści nie działali w próżni. Inspiracją były doświadczenia czołowych krajowych ośrodków, w tym zespołu z Gdańska pod kierownictwem prof. dr. hab. n. med. Witolda Rzymana, uznawanego za jednego z najwybitniejszych ekspertów w dziedzinie wczesnego wykrywania i leczenia nowotworów płuc.

– To przykład, jak zespołowa medycyna i dobre doświadczenia innych ośrodków przekładają się na realne korzyści dla pacjentów. W szpitalu wykorzystujemy tę technikę już u kolejnych chorych, co pozwoliło usunąć wczesne raki płuca w sposób małoinwazyjny – dodał dyrektor USK Marcin Rusiniak.

Mniejszy ból i szybszy powrót do zdrowia

Wideotorakoskopia (VATS) to nowoczesna alternatywa dla klasycznych operacji otwartych. Zamiast rozcinania klatki piersiowej i rozsuwania żeber, chirurg wykonuje zabieg przez niewielkie nacięcia, obserwując pole operacyjne na monitorze.

W połączeniu z wcześniejszym znakowaniem zmian metoda ta okazuje się nieoceniona, zwłaszcza w przypadku drobnych ognisk typu „matowej szyby”, które bez barwnika byłyby praktycznie niemożliwe do odnalezienia.

Efekt? Większe bezpieczeństwo zabiegu, mniejszy ból pooperacyjny i znacznie szybszy powrót pacjentów do normalnego życia. Rzeszów wyraźnie zaznacza swoją pozycję na mapie nowoczesnego leczenia raka płuca w Polsce, pokazując, że precyzja i innowacje realnie ratują zdrowie i życie.

(PAP)

Czytaj więcej:

Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Niebezpieczny 25-latek jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną

Reklama