Grzegorz Braun ma na początku roku odpowiedzieć za naruszenie nietykalności cielesnej Gizeli Jagielskiej w szpitalu w Oleśnicy. Do wspomnianej sytuacji doszło w kwietniu 2025 r. Lider Konfederacji Korony Polskiej oraz były kandydat na prezydenta Rzeszowa ma usłyszeć zarzuty w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu.
Grzegorz Braun w styczniu 2026 roku ma zostać przesłuchany w sprawie wydarzeń z kwietnia 2025 roku w szpitalu w Oleśnicy. Polityk miał wtedy wraz z grupą osób zatrzymać lekarkę w trakcie pracy.
„Zatrzymanie obywatelskie” Gizeli Jagielskiej
Gizela Jagielska pracowała w szpitalu w Oleśnicy jako ginekolog. Jej praca, a także jej męża, Łukasza Jagielskiego, we wspomnianej placówce kończy się wraz z nadejściem nowego roku.
Do incydentu z udziałem Grzegorza Brauna doszło 16 kwietnia 2025 roku, gdy europoseł wraz z grupą osób wtargnął do szpitala w Oleśnicy, oskarżając Jagielską o przeprowadzanie aborcji niezgodnie z prawem. Warto dodać, że prokuratura umorzyła już osobne śledztwo w sprawie samej lekarki, uznając, że wykonywane przez nią zabiegi nie nosiły znamion czynu zabronionego.
Polityk podczas akcji w kwietniu po dostaniu się przed oblicze Jagielskiej ogłosił, że dokonuje zatrzymania obywatelskiego lekarki. Twierdził, że jej praca jest „narażaniem życia Polaków” i wezwał policję do jej natychmiastowego aresztowania oraz odsunięcia od pacjentów. Braun wraz z towarzyszami fizycznie zagrodził kobiecie drogę w korytarzu oraz w jednym z pomieszczeń administracyjnych. Jagielska relacjonowała, że była „więziona” i blokowana przez ponad godzinę, co uniemożliwiło jej dotarcie do pacjentek czekających na bloku porodowym.
Czego dotyczą zarzuty?
Uchylenie immunitetu przez Parlament Europejski (co nastąpiło w listopadzie 2025) otworzyło drogę do formalnego przedstawienia zarzutów Braunowi jako podejrzanemu.
Śledczy planują postawić europosłowi zarzuty związane z próbą tzw. „zatrzymania obywatelskiego” lekarki ginekolog Gizeli Jagielskiej. Zawiadomienie obejmuje bezprawne pozbawienie wolności lekarki (poprzez zablokowanie jej w pomieszczeniu), naruszenie nietykalności cielesnej (popychanie i szarpanie) oraz znieważenie i pomówienie (wypowiedzi podważające zaufanie do jej kompetencji zawodowych).
Według relacji lekarki oraz ustaleń śledczych, wobec Jagielskiej stosowano „rękoczyny” – była popychana i szarpana, gdy próbowała przejść do swoich pacjentek. Braun miał wyzywać lekarkę od „morderców” oraz używać wobec niej określeń takich jak „doktor Mengele”.
Kiedy przesłuchanie?
Dyrekcja placówki złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, wskazując na narażenie zdrowia i życia pacjentek, których opieka została przerwana przez akcję polityka.
– Grzegorz Braun ma zostać przesłuchany w styczniu. Wtedy usłyszy również zarzuty – poinformowała w poniedziałek Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Kontrowersje wokół Gizeli Jagielskiej
Przed szpitalem w Oleśnicy organizowane były pikiety, podczas których, przy użyciu megafonów dochodziło do skandowania haseł typu: „Powstrzymajmy zabijanie dzieci przez doktor Gizelę Jagielską”.
Głos w sprawie lekarki z Oleśnicy zabrała także bliska współpracowniczka Grzegorza Brauna – Karolina Pikuła, która tak jak wcześniej Braun, kandydowała na urząd prezydenta Rzeszowa.
– Mam nadzieję, że „lekarze” typu Jagielska nie będą pracować wykonując krzywdzę dzieciom ich rodzinom ani w Polsce ani gdziekolwiek na świecie. Do was, drogie, biedne kobiety, które wahacie się czy zabić własne dziecko, jeśli to, że ten człowiek żyje w waszym łonie bez względu na to czy ma 5 dni czy 9 miesięcy czuje i jest istotą ludzką nie staje na drodze tej tragicznej decyzji, to pomyślcie o sobie, zarówno panie i panowie: jak będzie wyglądało wasze życie, gdy zabijecie swoje własne dziecko? – opublikowała we wpisie na Facebooku Karolina Pikuła.
Osobą, która publicznie i jednoznacznie stanęła w obronie dr Gizeli Jagielskiej, jest dr n. med. Maciej Jędrzejko, również ginekolog. Odniósł się on zarówno do medycznych aspektów jej pracy, jak i do samego ataku Grzegorza Brauna w szpitalu.
– „Absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że metoda przerwania ciąży, którą zastosowała lekarka z Oleśnicy, jest “morderstwem”. […] Kluczowy jest typ choroby [płodu]. O ile z większością da się żyć, w tym przypadku płód miał typ drugi – jedyny, który zawsze prowadzi do śmierci płodu. Niestety w mediach pojawiają się oburzające twierdzenia, że dziecko “mogło urodzić się zdrowe'” – stwierdził dr. Jędrzejko w rozmowie z WP abcZdrowie.
(mt)
Czytaj więcej:
Kolejny rok bez hucznego sylwestra w Rzeszowie. Na Rynku tylko DJ
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
Grzegorz Braun ma na początku roku odpowiedzieć za naruszenie nietykalności cielesnej Gizeli Jagielskiej w szpitalu w Oleśnicy. Do wspomnianej sytuacji doszło w kwietniu 2025 r. Lider Konfederacji Korony Polskiej oraz były kandydat na prezydenta Rzeszowa ma usłyszeć zarzuty w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu.
Grzegorz Braun w styczniu 2026 roku ma zostać przesłuchany w sprawie wydarzeń z kwietnia 2025 roku w szpitalu w Oleśnicy. Polityk miał wtedy wraz z grupą osób zatrzymać lekarkę w trakcie pracy.
„Zatrzymanie obywatelskie” Gizeli Jagielskiej
Gizela Jagielska pracowała w szpitalu w Oleśnicy jako ginekolog. Jej praca, a także jej męża, Łukasza Jagielskiego, we wspomnianej placówce kończy się wraz z nadejściem nowego roku.
Do incydentu z udziałem Grzegorza Brauna doszło 16 kwietnia 2025 roku, gdy europoseł wraz z grupą osób wtargnął do szpitala w Oleśnicy, oskarżając Jagielską o przeprowadzanie aborcji niezgodnie z prawem. Warto dodać, że prokuratura umorzyła już osobne śledztwo w sprawie samej lekarki, uznając, że wykonywane przez nią zabiegi nie nosiły znamion czynu zabronionego.
Polityk podczas akcji w kwietniu po dostaniu się przed oblicze Jagielskiej ogłosił, że dokonuje zatrzymania obywatelskiego lekarki. Twierdził, że jej praca jest „narażaniem życia Polaków” i wezwał policję do jej natychmiastowego aresztowania oraz odsunięcia od pacjentów. Braun wraz z towarzyszami fizycznie zagrodził kobiecie drogę w korytarzu oraz w jednym z pomieszczeń administracyjnych. Jagielska relacjonowała, że była „więziona” i blokowana przez ponad godzinę, co uniemożliwiło jej dotarcie do pacjentek czekających na bloku porodowym.
Czego dotyczą zarzuty?
Uchylenie immunitetu przez Parlament Europejski (co nastąpiło w listopadzie 2025) otworzyło drogę do formalnego przedstawienia zarzutów Braunowi jako podejrzanemu.
Śledczy planują postawić europosłowi zarzuty związane z próbą tzw. „zatrzymania obywatelskiego” lekarki ginekolog Gizeli Jagielskiej. Zawiadomienie obejmuje bezprawne pozbawienie wolności lekarki (poprzez zablokowanie jej w pomieszczeniu), naruszenie nietykalności cielesnej (popychanie i szarpanie) oraz znieważenie i pomówienie (wypowiedzi podważające zaufanie do jej kompetencji zawodowych).
Według relacji lekarki oraz ustaleń śledczych, wobec Jagielskiej stosowano „rękoczyny” – była popychana i szarpana, gdy próbowała przejść do swoich pacjentek. Braun miał wyzywać lekarkę od „morderców” oraz używać wobec niej określeń takich jak „doktor Mengele”.
Kiedy przesłuchanie?
Dyrekcja placówki złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, wskazując na narażenie zdrowia i życia pacjentek, których opieka została przerwana przez akcję polityka.
– Grzegorz Braun ma zostać przesłuchany w styczniu. Wtedy usłyszy również zarzuty – poinformowała w poniedziałek Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Kontrowersje wokół Gizeli Jagielskiej
Przed szpitalem w Oleśnicy organizowane były pikiety, podczas których, przy użyciu megafonów dochodziło do skandowania haseł typu: „Powstrzymajmy zabijanie dzieci przez doktor Gizelę Jagielską”.
Głos w sprawie lekarki z Oleśnicy zabrała także bliska współpracowniczka Grzegorza Brauna – Karolina Pikuła, która tak jak wcześniej Braun, kandydowała na urząd prezydenta Rzeszowa.
– Mam nadzieję, że „lekarze” typu Jagielska nie będą pracować wykonując krzywdzę dzieciom ich rodzinom ani w Polsce ani gdziekolwiek na świecie. Do was, drogie, biedne kobiety, które wahacie się czy zabić własne dziecko, jeśli to, że ten człowiek żyje w waszym łonie bez względu na to czy ma 5 dni czy 9 miesięcy czuje i jest istotą ludzką nie staje na drodze tej tragicznej decyzji, to pomyślcie o sobie, zarówno panie i panowie: jak będzie wyglądało wasze życie, gdy zabijecie swoje własne dziecko? – opublikowała we wpisie na Facebooku Karolina Pikuła.
Osobą, która publicznie i jednoznacznie stanęła w obronie dr Gizeli Jagielskiej, jest dr n. med. Maciej Jędrzejko, również ginekolog. Odniósł się on zarówno do medycznych aspektów jej pracy, jak i do samego ataku Grzegorza Brauna w szpitalu.
– „Absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że metoda przerwania ciąży, którą zastosowała lekarka z Oleśnicy, jest “morderstwem”. […] Kluczowy jest typ choroby [płodu]. O ile z większością da się żyć, w tym przypadku płód miał typ drugi – jedyny, który zawsze prowadzi do śmierci płodu. Niestety w mediach pojawiają się oburzające twierdzenia, że dziecko “mogło urodzić się zdrowe’” – stwierdził dr. Jędrzejko w rozmowie z WP abcZdrowie.
(mt)
Czytaj więcej:
Kolejny rok bez hucznego sylwestra w Rzeszowie. Na Rynku tylko DJ
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
