21-centymetrowy grant moździerzowy został znaleziony w poniedziałek (29 kwietnia) podczas prac ziemnych przy ulicy Gromskiego w Rzeszowie.
O nietypowym znalezisku dyżurny rzeszowskiej policji został powiadomiony po godz. 12:40. Na miejsce natychmiast wysłał policjantów z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, którzy ustalili, że niebezpiecznym znaleziskiem jest granat moździerzowy o długości 21 cm.
– Najprawdopodobniej pochodzący z czasów II wojny światowej. Niewybuch odnaleźli pracownicy spółdzielni mieszkaniowej, podczas prac ziemnych przy placu zabaw – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
O znalezisku zostali powiadomieni saperzy z 21. Batalionu Wojska Polskiego w Rzeszowie, którzy zabezpieczyli i wywieźli niewybuch, by go zdetonować.
Nie dotykaj, nie przenoś!
Policjanci apelują o ostrożność i przypominają, jak należy zachować się w przypadku odnalezienia niewybuchu: nie wolno go pod żadnym pozorem, przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce dobrze jest zabezpieczyć, szczególności przed dziećmi.
Jeśli jesteśmy na otwartej przestrzeni lub w lesie, miejsce należy tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów.
– Bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów – przypominają policjanci.
21-centymetrowy grant moździerzowy został znaleziony w poniedziałek (29 kwietnia) podczas prac ziemnych przy ulicy Gromskiego w Rzeszowie.
O nietypowym znalezisku dyżurny rzeszowskiej policji został powiadomiony po godz. 12:40. Na miejsce natychmiast wysłał policjantów z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, którzy ustalili, że niebezpiecznym znaleziskiem jest granat moździerzowy o długości 21 cm.
– Najprawdopodobniej pochodzący z czasów II wojny światowej. Niewybuch odnaleźli pracownicy spółdzielni mieszkaniowej, podczas prac ziemnych przy placu zabaw – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
O znalezisku zostali powiadomieni saperzy z 21. Batalionu Wojska Polskiego w Rzeszowie, którzy zabezpieczyli i wywieźli niewybuch, by go zdetonować.
Nie dotykaj, nie przenoś!
Policjanci apelują o ostrożność i przypominają, jak należy zachować się w przypadku odnalezienia niewybuchu: nie wolno go pod żadnym pozorem, przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce dobrze jest zabezpieczyć, szczególności przed dziećmi.
Jeśli jesteśmy na otwartej przestrzeni lub w lesie, miejsce należy tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów.
– Bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów – przypominają policjanci.