Sławomir Mentzen zawitał w czwartek do Rzeszowa, gdzie przekonywał do swojej kandydatury w nadchodzących wyborach prezydenckich. Kandydata Konfederacji wsparł m.in. Marcin Możdżonek, znakomity siatkarz, który w latach 2016-2020 był zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.
Połączenie sportu z polityką często bywa kontrowersyjnym mariażem. Nie brakuje jednak sportowców, którzy czynnie angażują się w kampanię wyborczą niektórych kandydatów. Na taki ruch zdecydował się jeden z najlepszych polskich siatkarzy.
Mentzen ramię w ramię z Możdżonkiem
Kampania prezydencka Sławomira Mentzena nabiera rozpędu, a kandydat Konfederacji ma już za sobą ponad 250 wieców na terenie całego kraju. W czwartek zawitał do Rzeszowa, a na Rynku zgromadziło się wielu jego sympatyków. W tym gronie znalazł się Marcin Możdżonek, który zajął zresztą głos podczas wiecu.
40-latek ma na swoim koncie tytuł mistrza świata, który zdobył wraz z polską drużyną w ojczyźnie w 2014 roku. Jest także mistrzem Europy z 2009 roku, a w latach 2011-2014 był kapitanem reprezentacji Polski. W latach 2016-2020 Możdżonek był też siatkarzem Asseco Resovii Rzeszów.
Po zakończeniu kariery w 2020 roku zaangażował się w inne sprawy. Od 2023 jest prezesem Naczelnej Rady Łowieckiej, a od 2024 radny Rady Miasta Olsztyna.
Wyborczy spot Mentzena i Możdżonka
Możdżonek zaangażował się niedawno w kampanię Sławomira Mentzena. Kandydat Konfederacji może okazać się „czarnym koniem” zbliżających się wyborów prezydenckich. W sondażach 38-latek regularnie zajmuje trzecie miejsce, za Rafałem Trzaskowskim z Koalicji Obywatelskiej i tuż za Karolem Nawrockim wspieranym przez Prawo i Sprawiedliwość. Mentzen walczy więc o dostanie się do drugiej tury.
Ostatnio w internecie pojawił się spot wyborczy, w którym Marcin Możdżonek wyraził swoje jednoznaczne poparcie dla kandydata Konfederacji.
– W 2009 roku z reprezentacją pojechaliśmy na ME do Turcji. Nikt nam nie dawał żadnych szans, a wręcz wyśmiewano nas. A my wygraliśmy wszystkie mecze i zdobyliśmy pierwszy złoty medal ME w historii polskiej siatkówki mężczyzn. To nie było nasze ostatnie słowo. Pięć lat później zostaliśmy mistrzami świata i to w katowickim Spodku. Najpierw cię ignorują, potem się z ciebie śmieją, później z tobą walczą, a na końcu wygrywasz – mówi w nagraniu były siatkarz.
Marcin Możdżonek dołącza do ekipy #Mentzen2025
Opublikowany przez Ryszard Wilk Poniedziałek, 7 kwietnia 2025
Afera wokół spotu. Komentatorzy nic nie wiedzieli
W nagraniu będącym materiałem wyborczym zostały także opublikowane fragmenty transmisji meczów reprezentacji Polski transmitowane w Polsacie i TVP, opatrzone komentarzem Piotra Dębowskiego i Tomasza Swędrowskiego. Okazuje się, że fragmentów transmisji użyto bez zgody ich prawnych właścicieli.
– Nie identyfikuję się z żadną opcją, nie chcę być wplątany w politykę. Jestem zaskoczony, że Marcin Możdżonek, z którym się znam od wielu lat, nie zapytał mnie o zgodę – powiedział portalowi Sport.pl Tomasz Swędrowski.
Komentator Polsatu stał się więc bez wcześniejszego poinformowania częścią spotu wyborczego, w którym Możdżonek popiera Sławomira Mentzena. Swędrowski dodał, że Polsat zajmuje się już sprawą pod kątem prawnym.
– Wiadomo, że każdy ma swoje poglądy, ale ja się zajmuję sportem, a nie polityką. Mój głos ma swoje prawa, firma ma prawa do tych materiałów. Możdżonek mógł to wszystko inaczej załatwić, chociaż nie podejrzewam, że gdziekolwiek by uzyskał zgodę. A teraz zajmują się tym prawnicy i Polsat – dodaje Swędrowski na łamach Sport.pl.
Sławomir Mentzen zawitał w czwartek do Rzeszowa, gdzie przekonywał do swojej kandydatury w nadchodzących wyborach prezydenckich. Kandydata Konfederacji wsparł m.in. Marcin Możdżonek, znakomity siatkarz, który w latach 2016-2020 był zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów.
Połączenie sportu z polityką często bywa kontrowersyjnym mariażem. Nie brakuje jednak sportowców, którzy czynnie angażują się w kampanię wyborczą niektórych kandydatów. Na taki ruch zdecydował się jeden z najlepszych polskich siatkarzy.
Mentzen ramię w ramię z Możdżonkiem
Kampania prezydencka Sławomira Mentzena nabiera rozpędu, a kandydat Konfederacji ma już za sobą ponad 250 wieców na terenie całego kraju. W czwartek zawitał do Rzeszowa, a na Rynku zgromadziło się wielu jego sympatyków. W tym gronie znalazł się Marcin Możdżonek, który zajął zresztą głos podczas wiecu.
40-latek ma na swoim koncie tytuł mistrza świata, który zdobył wraz z polską drużyną w ojczyźnie w 2014 roku. Jest także mistrzem Europy z 2009 roku, a w latach 2011-2014 był kapitanem reprezentacji Polski. W latach 2016-2020 Możdżonek był też siatkarzem Asseco Resovii Rzeszów.
Po zakończeniu kariery w 2020 roku zaangażował się w inne sprawy. Od 2023 jest prezesem Naczelnej Rady Łowieckiej, a od 2024 radny Rady Miasta Olsztyna.
Wyborczy spot Mentzena i Możdżonka
Możdżonek zaangażował się niedawno w kampanię Sławomira Mentzena. Kandydat Konfederacji może okazać się „czarnym koniem” zbliżających się wyborów prezydenckich. W sondażach 38-latek regularnie zajmuje trzecie miejsce, za Rafałem Trzaskowskim z Koalicji Obywatelskiej i tuż za Karolem Nawrockim wspieranym przez Prawo i Sprawiedliwość. Mentzen walczy więc o dostanie się do drugiej tury.
Ostatnio w internecie pojawił się spot wyborczy, w którym Marcin Możdżonek wyraził swoje jednoznaczne poparcie dla kandydata Konfederacji.
– W 2009 roku z reprezentacją pojechaliśmy na ME do Turcji. Nikt nam nie dawał żadnych szans, a wręcz wyśmiewano nas. A my wygraliśmy wszystkie mecze i zdobyliśmy pierwszy złoty medal ME w historii polskiej siatkówki mężczyzn. To nie było nasze ostatnie słowo. Pięć lat później zostaliśmy mistrzami świata i to w katowickim Spodku. Najpierw cię ignorują, potem się z ciebie śmieją, później z tobą walczą, a na końcu wygrywasz – mówi w nagraniu były siatkarz.
Marcin Możdżonek dołącza do ekipy #Mentzen2025
Opublikowany przez Ryszard Wilk Poniedziałek, 7 kwietnia 2025
Afera wokół spotu. Komentatorzy nic nie wiedzieli
W nagraniu będącym materiałem wyborczym zostały także opublikowane fragmenty transmisji meczów reprezentacji Polski transmitowane w Polsacie i TVP, opatrzone komentarzem Piotra Dębowskiego i Tomasza Swędrowskiego. Okazuje się, że fragmentów transmisji użyto bez zgody ich prawnych właścicieli.
– Nie identyfikuję się z żadną opcją, nie chcę być wplątany w politykę. Jestem zaskoczony, że Marcin Możdżonek, z którym się znam od wielu lat, nie zapytał mnie o zgodę – powiedział portalowi Sport.pl Tomasz Swędrowski.
Komentator Polsatu stał się więc bez wcześniejszego poinformowania częścią spotu wyborczego, w którym Możdżonek popiera Sławomira Mentzena. Swędrowski dodał, że Polsat zajmuje się już sprawą pod kątem prawnym.
– Wiadomo, że każdy ma swoje poglądy, ale ja się zajmuję sportem, a nie polityką. Mój głos ma swoje prawa, firma ma prawa do tych materiałów. Możdżonek mógł to wszystko inaczej załatwić, chociaż nie podejrzewam, że gdziekolwiek by uzyskał zgodę. A teraz zajmują się tym prawnicy i Polsat – dodaje Swędrowski na łamach Sport.pl.