Francuskie wsparcie. 60 tys. euro na pomoc mieszkającym w Rzeszowie Ukrainkom

Stowarzyszenia Miast Francuskich przekaże 60 tysięcy euro dla Rzeszowa. Pieniądze mają pomóc w integracji, aktywizacji zawodowej oraz w nauce języka polskiego mieszkającym tu Ukrainkom.

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Dotacja jest efektem wyjazdu prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka na szczyt Eurocities Annual Conference w czerwcu 2022 roku, który odbył się w fińskim Espoo. Rzeszów jest członkiem tej zrzeszającej ok. 200 miast z całej Europy organizacji.

Prezydent Rzeszowa, wraz z burmistrzem Wilna i przedstawicielem Charkowa, przedstawiał, jak wygląda organizacja pomocy Ukrainie i sytuacja na granicy. Mówił też o przyznaniu miastu tytułu „Miasta-Ratownika” przez prezydenta Ukrainy Wołodymira Zełenskiego

Na konferencji, poświęconej kryzysowi uchodźczemu, nawiązano kontakt m.in. ze Stowarzyszeniem Miast Francuskich. – Owocem dalszych kontaktów jest dotacja – mówi Kamil Czyż, dyrektor Wydziału Marki Miasta Urzędu Miasta Rzeszowa.

Potrzeb nie brakuje 

– Tytuł „Miasta-Ratownika” zobowiązuje do dalszego działania, chociaż teraz nasza pomoc przybiera inne formy niż na początku – mówią władze Rzeszowa. Teraz głównie miasto pomaga w poszukiwaniu pracy uchodźcom z Ukrainy i integracji z mieszkańcami Rzeszowa.

– Przez Rzeszów przewinęło się kilkaset tysięcy osób uciekających przed wojną. Kilkadziesiąt tysięcy u nas zostało – mówi Krystyna Stachowska, wiceprezydent Rzeszowa. 

Dlatego Stowarzyszenie Miast Francuskich przekaże 60 tys. euro na wspólny program „Aktywizacja i integracja min. 25 kobiet z Ukrainy”. Wiele z nich słabo zna język polski. To utrudnia im znalezienie pracy. – Potrzeby są bardzo duże – twierdzi Stachowska.

Można składać wnioski 

Nie dość, że są bardzo duże, to bardzo kosztowne, dlatego francuska organizacja przekaże stolicy Podkarpacia 60 tys. euro. O pieniądze, od poniedziałku (6 lutego), mogą się ubiegać organizacje pozarządowe, które pomogą kobietom z Ukrainy. 

Jak? Udzielając im wsparcia psychologicznego, zawodowego, kursów zawodowych, języka polskiego oraz zapewnienia opieki nad dziećmi, czy osobami starszymi. Trzeba będzie też pomóc uchodźczyniom w zmianie zawodu, by łatwiej poruszały się na rynku pracy.