CBA zabezpieczyło dokumenty dotyczące zamówienia i montażu billboardów promujących Lasy Państwowe. Śledztwo dotyczy możliwych nadużyć i działania na szkodę Lasów, w które mogli być zaangażowani także politycy Suwerennej Polski. Jak przekazało CBA, naruszono przepisy ustawy o zamówieniach publicznych.
Ustalenia śledczych
Sprawa dotyczy programu Lasów Państwowych, promującego zrównoważoną gospodarkę leśną i ochronę przyrody poprzez umieszczenie billboardów w całej Polsce.
W ramach tego programu Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie podpisał umowę z firmą na dostawę i montaż 2 tysięcy billboardów, o łącznej wartości ponad 35 milionów złotych.
CBA ustaliło, że przy realizacji tego projektu naruszono przepisy ustawy o zamówieniach publicznych.
Przeszukania w kilkunastu lokalizacjach
23 października 2024 r. blisko 50 funkcjonariuszy CBA z delegatur w Poznaniu, Katowicach, Krakowie, Białymstoku, Rzeszowie, Bydgoszczy, Łodzi, Wrocławiu oraz Warszawie przeprowadziło jednoczesne czynności procesowe na terenie województw: mazowieckiego, wielkopolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego i podlaskiego.
– Agenci zabezpieczyli dokumentację dowodową, dotyczą ogólnopolskiego projektu, m.in. w siedzibie Dyrekcji Generalnej Państwowego Gospodarstwa Leśnego oraz Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych w Warszawie, Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie, Ośrodku Techniki Leśnej w Jarocinie oraz w siedzibach 8 podmiotów gospodarczych, które podejmowały działania przy realizacji ww. projektu – wyliczają pracownicy biura.
Zapłacono dwukrotnie
Przypomnijmy, że pod koniec marca 2024 r. dyrektor generalny Lasów Państwowych, Witold Koss, skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z zamówieniem na 2 tys. billboardów, po 5 sztuk w każdym nadleśnictwie.
Głównym wykonawcą projektu miał być Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie, który zlecił to zadanie Zakładowi Budownictwa Drogowego Bieszczady z Ustrzyk Dolnych, będącemu w 100% własnością Lasów Państwowych. Następnie ZBD zlecił dostawę oraz montaż billboardów dwóm firmom: Helios Construction, która miała dostarczyć 1400 sztuk, oraz firmie Recevent, odpowiedzialnej za przygotowanie 600 sztuk.
Jak podkreślono w komunikacie LP – „Bieszczady” nie wykonały praktycznie żadnej części zleconego i zapłaconego przedmiotu umowy; tylko zleciły całość zadania dwóm innym podmiotom niezwiązanym z Lasami Państwowymi, płacąc im za ustawianie bilbordów, a samo ustawianie stalowych konstrukcji zleciły czterem innym firmom. W efekcie za część prac zapłacono dwukrotnie. Jest to przedmiotem odrębnego zawiadomienia.
Sprawa rozwojowa
Jak wyliczał dyrektor RD LP – kwota wynikająca z zarządzenia dyrektora generalnego, przeznaczona na ten cel, to 65 mln zł. Umowa wykonawcza OKL i spółki Bieszczady to 35 mln zł, ale faktyczne wydatki na ten cel wyniosły ok. 23 mln zł.
Dodawał, że przeprowadzony audyt pozwolił też sformułować zawiadomienie do prokuratury wobec konkretnych osób, w tym członków partii Suwerenna Polska.
Jak precyzuje zespół prasowy CBA – zabezpieczony materiał dowodowy zostanie poddany dalszej ocenie prawnej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że straty Skarbu Państwa szacowane są prawie na 23 miliony złotych.
(opr. red., źródło PAP)
Czytaj więcej:
Sejmik województwa za wycinką lasów. Chce systemowej ochrony przyrody na Podkarpaciu
CBA zabezpieczyło dokumenty dotyczące zamówienia i montażu billboardów promujących Lasy Państwowe. Śledztwo dotyczy możliwych nadużyć i działania na szkodę Lasów, w które mogli być zaangażowani także politycy Suwerennej Polski. Jak przekazało CBA, naruszono przepisy ustawy o zamówieniach publicznych.
Ustalenia śledczych
Sprawa dotyczy programu Lasów Państwowych, promującego zrównoważoną gospodarkę leśną i ochronę przyrody poprzez umieszczenie billboardów w całej Polsce.
W ramach tego programu Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie podpisał umowę z firmą na dostawę i montaż 2 tysięcy billboardów, o łącznej wartości ponad 35 milionów złotych.
CBA ustaliło, że przy realizacji tego projektu naruszono przepisy ustawy o zamówieniach publicznych.
Przeszukania w kilkunastu lokalizacjach
23 października 2024 r. blisko 50 funkcjonariuszy CBA z delegatur w Poznaniu, Katowicach, Krakowie, Białymstoku, Rzeszowie, Bydgoszczy, Łodzi, Wrocławiu oraz Warszawie przeprowadziło jednoczesne czynności procesowe na terenie województw: mazowieckiego, wielkopolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego i podlaskiego.
– Agenci zabezpieczyli dokumentację dowodową, dotyczą ogólnopolskiego projektu, m.in. w siedzibie Dyrekcji Generalnej Państwowego Gospodarstwa Leśnego oraz Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych w Warszawie, Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie, Ośrodku Techniki Leśnej w Jarocinie oraz w siedzibach 8 podmiotów gospodarczych, które podejmowały działania przy realizacji ww. projektu – wyliczają pracownicy biura.
Zapłacono dwukrotnie
Przypomnijmy, że pod koniec marca 2024 r. dyrektor generalny Lasów Państwowych, Witold Koss, skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z zamówieniem na 2 tys. billboardów, po 5 sztuk w każdym nadleśnictwie.
Głównym wykonawcą projektu miał być Ośrodek Kultury Leśnej w Gołuchowie, który zlecił to zadanie Zakładowi Budownictwa Drogowego Bieszczady z Ustrzyk Dolnych, będącemu w 100% własnością Lasów Państwowych. Następnie ZBD zlecił dostawę oraz montaż billboardów dwóm firmom: Helios Construction, która miała dostarczyć 1400 sztuk, oraz firmie Recevent, odpowiedzialnej za przygotowanie 600 sztuk.
Jak podkreślono w komunikacie LP – „Bieszczady” nie wykonały praktycznie żadnej części zleconego i zapłaconego przedmiotu umowy; tylko zleciły całość zadania dwóm innym podmiotom niezwiązanym z Lasami Państwowymi, płacąc im za ustawianie bilbordów, a samo ustawianie stalowych konstrukcji zleciły czterem innym firmom. W efekcie za część prac zapłacono dwukrotnie. Jest to przedmiotem odrębnego zawiadomienia.
Sprawa rozwojowa
Jak wyliczał dyrektor RD LP – kwota wynikająca z zarządzenia dyrektora generalnego, przeznaczona na ten cel, to 65 mln zł. Umowa wykonawcza OKL i spółki Bieszczady to 35 mln zł, ale faktyczne wydatki na ten cel wyniosły ok. 23 mln zł.
Dodawał, że przeprowadzony audyt pozwolił też sformułować zawiadomienie do prokuratury wobec konkretnych osób, w tym członków partii Suwerenna Polska.
Jak precyzuje zespół prasowy CBA – zabezpieczony materiał dowodowy zostanie poddany dalszej ocenie prawnej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że straty Skarbu Państwa szacowane są prawie na 23 miliony złotych.
(opr. red., źródło PAP)
Czytaj więcej:
Sejmik województwa za wycinką lasów. Chce systemowej ochrony przyrody na Podkarpaciu