November 26, 2024
Zdjęcia: Czytelniczka rzeszow-news.pl

Reklama

Miasto wydało zgodę na wycinkę drzew przy ulicy Zygmuntowskiej. – Była przeprowadzona na prywatnym terenie i z bólem serca musieliśmy taką zgodę wydać – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

O wycince drzew na ulicy Zygmuntowskiej w Rzeszowie, poinformowała nas jedna z czytelniczek.

– Jestem mieszkanką Rzeszowa i kilka dni temu zaskoczył mnie i zaniepokoił widok zlikwidowanych drzew. Wycinki dokonano w centrum Rzeszowa przy ulicy Zygmuntowskiej, na placu, na którym jest zlokalizowany prywatny odpłatny parking – napisała do naszej redakcji czytelniczka.

– Zastanawiam się, czy zostało to wykonane legalnie. Z tego co jest powszechnie ogłaszane, to uzyskanie pozwolenia na tego typu wycinkę zdrowych i nieuszkodzonych drzew nie jest możliwe. Poza tym z przepisów mi znanych wynika, że o tej porze roku nie jest możliwe jakiekolwiek wycinanie drzew (okres lęgowy) – kontynuowała.

Wszystko zgodnie z prawem

Jak informuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, urzędnicy wydali zgodę na taka wycinkę.

– Z ciężkim sercem, ale została wydana. Nie było innej możliwości. Według obowiązujących przepisów prawnych miasto wydaje zgodę, jeśli wycinka jest prowadzona na prywatnym terenie – wyjaśnia.

Właściciel stosowne dokumenty przedstawił w urzędzie. Według obowiązujących przepisów nie musiał też uzasadniać wycinki drzew, którą chciał przeprowadzić na swoim gruncie. Dodatkowo nie jest on zobowiązany do tego, by – tak jak w przypadku przeprowadzanych przez miasto wycinek, nasadzić nowe drzewa.

– Jeśli taką wycinkę na swoim terenie prowadziłoby miasto, to nowe nasadzenia byłyby przez nas zrobione. Zresztą my bardzo niechętnie wycinamy drzewa. Są usuwane jedynie w przypadku, gdy są chore lub prowadzimy niezbędną dla mieszkańców inwestycję, na przykład drogową – dodaje.

Zdjęcia: Czytelniczka rzeszow-news.pl 

Co mówi prawo?

Wycinanie drzew zgodnie z prawem zwolnione jest z obowiązku uzyskania zezwolenia, jednak wcześniej musimy taki zamiar zgłosić w urzędzie miasta. Obowiązkowo musimy poinformować o zamiarze usunięcia drzew, których pień mierzony na wysokości 5 cm przekracza: 80 cm w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego; 50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew.

Przed usunięciem drzewa należy też sprawdzić czy występują na nim gatunki objęte ochroną. Zostały one wymienione w odpowiednich rozporządzeniach dotyczących ochrony gatunkowej roślin, grzybów, a także zwierząt.

Jeśli chodzi o okres lęgowy ptaków, to jest on różny dla poszczególnych gatunków. Żadne przepisy nie definiują, kiedy okres lęgowy ptaków się kończy, a kiedy zaczyna. Jedyny przedział czasowy pojawia się w rozporządzeniu Ministra Środowiska z 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Chodzi o termin między 16 października a końcem lutego. Tylko wtedy można uzyskać odstępstwo od zakazu niszczenia gniazd.

Co istotne przez cały rok obowiązuje jednak ochrona gatunków chronionych, niezależnie od okresu lęgowego ptaków. W stosunku do wszystkich gatunków chronionych (również innych zwierząt, np. dobrze znanych i pospolitych wiewiórek, jeży, ropuch czy jaszczurek), obowiązują zakazy dotyczące m.in. niszczenia siedlisk lub ostoi będących obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, migracji lub żerowania, niszczenia, usuwania lub uszkadzania gniazd, umyślnego płoszenia lub niepokojenia.

(Red)

Zdjęcia: Czytelniczka rzeszow-news.pl

Reklama

Miasto wydało zgodę na wycinkę drzew przy ulicy Zygmuntowskiej. – Była przeprowadzona na prywatnym terenie i z bólem serca musieliśmy taką zgodę wydać – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

O wycince drzew na ulicy Zygmuntowskiej w Rzeszowie, poinformowała nas jedna z czytelniczek.

– Jestem mieszkanką Rzeszowa i kilka dni temu zaskoczył mnie i zaniepokoił widok zlikwidowanych drzew. Wycinki dokonano w centrum Rzeszowa przy ulicy Zygmuntowskiej, na placu, na którym jest zlokalizowany prywatny odpłatny parking – napisała do naszej redakcji czytelniczka.

– Zastanawiam się, czy zostało to wykonane legalnie. Z tego co jest powszechnie ogłaszane, to uzyskanie pozwolenia na tego typu wycinkę zdrowych i nieuszkodzonych drzew nie jest możliwe. Poza tym z przepisów mi znanych wynika, że o tej porze roku nie jest możliwe jakiekolwiek wycinanie drzew (okres lęgowy) – kontynuowała.

Wszystko zgodnie z prawem

Jak informuje Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, urzędnicy wydali zgodę na taka wycinkę.

– Z ciężkim sercem, ale została wydana. Nie było innej możliwości. Według obowiązujących przepisów prawnych miasto wydaje zgodę, jeśli wycinka jest prowadzona na prywatnym terenie – wyjaśnia.

Właściciel stosowne dokumenty przedstawił w urzędzie. Według obowiązujących przepisów nie musiał też uzasadniać wycinki drzew, którą chciał przeprowadzić na swoim gruncie. Dodatkowo nie jest on zobowiązany do tego, by – tak jak w przypadku przeprowadzanych przez miasto wycinek, nasadzić nowe drzewa.

– Jeśli taką wycinkę na swoim terenie prowadziłoby miasto, to nowe nasadzenia byłyby przez nas zrobione. Zresztą my bardzo niechętnie wycinamy drzewa. Są usuwane jedynie w przypadku, gdy są chore lub prowadzimy niezbędną dla mieszkańców inwestycję, na przykład drogową – dodaje.

Zdjęcia: Czytelniczka rzeszow-news.pl 

Co mówi prawo?

Wycinanie drzew zgodnie z prawem zwolnione jest z obowiązku uzyskania zezwolenia, jednak wcześniej musimy taki zamiar zgłosić w urzędzie miasta. Obowiązkowo musimy poinformować o zamiarze usunięcia drzew, których pień mierzony na wysokości 5 cm przekracza: 80 cm w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego; 50 cm w przypadku pozostałych gatunków drzew.

Przed usunięciem drzewa należy też sprawdzić czy występują na nim gatunki objęte ochroną. Zostały one wymienione w odpowiednich rozporządzeniach dotyczących ochrony gatunkowej roślin, grzybów, a także zwierząt.

Jeśli chodzi o okres lęgowy ptaków, to jest on różny dla poszczególnych gatunków. Żadne przepisy nie definiują, kiedy okres lęgowy ptaków się kończy, a kiedy zaczyna. Jedyny przedział czasowy pojawia się w rozporządzeniu Ministra Środowiska z 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Chodzi o termin między 16 października a końcem lutego. Tylko wtedy można uzyskać odstępstwo od zakazu niszczenia gniazd.

Co istotne przez cały rok obowiązuje jednak ochrona gatunków chronionych, niezależnie od okresu lęgowego ptaków. W stosunku do wszystkich gatunków chronionych (również innych zwierząt, np. dobrze znanych i pospolitych wiewiórek, jeży, ropuch czy jaszczurek), obowiązują zakazy dotyczące m.in. niszczenia siedlisk lub ostoi będących obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, migracji lub żerowania, niszczenia, usuwania lub uszkadzania gniazd, umyślnego płoszenia lub niepokojenia.

(Red)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *