Nieopłacone mandaty za jazdę bez biletu na Podkarpaciu to łącznie 1,6 mln zł, a średnia zaległość przypadająca na jednego gapowicza wynosi 825 zł. Głównie są to osoby młode lub bardzo młode.
Podkarpacie uczciwsze?
Mieszkańcy regionu mają jedne z najmniejszych zaległości w kraju. Jednak nadal to blisko 2 tysiące osób, które figurują w Krajowym Rejestrze Długów jako dłużnicy komunikacyjni.
W skali kraju zadłużenie gapowiczów sięga niemal 370 mln zł, a średni dług na osobę wynosi 1,3 tys. zł. Problem ten dotyczy głównie mężczyzn, którzy odpowiadają za dwie trzecie tej sumy. Najwięcej nieuczciwych pasażerów pochodzi z województwa łódzkiego, gdzie zaległości sięgają 94,7 mln zł. Podkarpacie znajduje się na drugim końcu tego zestawienia, co może świadczyć o większej uczciwości mieszkańców lub… lepszej kontroli biletów.
Młodzi gapowicze w tarapatach
Zaskakujące są dane dotyczące najmłodszych pasażerów. W całej Polsce osoby poniżej 18. roku życia zalegają z opłatami na ponad milion złotych.
– Wysokość kary za brak biletu często wielokrotnie przewyższa jego cenę, a mimo to niektórzy pasażerowie ryzykują podróż bez opłaty. W efekcie trafiają do Krajowego Rejestru Długów, co może utrudnić im zaciąganie kredytów, leasingu czy nawet podpisanie umowy na telefon komórkowy – tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Młodzi, beztroscy, zadłużeni
Ponad 1/4 długu, tj. 104,1 mln zł, przypada na Polaków w wieku 36-45 lat, których w KRD jest 76,2 tys. Z kolei najwięcej gapowiczów, bo 77,8 tys., znajdziemy wśród osób pomiędzy 26. a 35. rokiem życia. Mają na koncie 102 mln zł zaległości.
Milion złotych przekraczają długi młodzieży poniżej 18 lat. W tym gronie więcej do zapłaty mają dziewczęta, które „wyjeździły” 602,5 tys. zł. W KRD widnieje ich 1,1 tys. Z kolei 930 chłopców ma do uregulowania 460,2 tys. zł. Młodociani dłużnicy, którzy uchylają się od płacenia kar za nieposiadanie biletów, to już łącznie ponad 2 tys. osób. Średnie zaległość w tej grupie wynosi 516 zł.
Pomoże szeroki dostęp do biletów?
Eksperci podkreślają, że jedną z metod walki z gapowiczami jest usprawnienie systemów kontroli oraz szeroki dostęp do biletów.
– Możliwość zakupu biletów przez aplikacje mobilne i automaty biletowe ogranicza wymówki dotyczące braku gotówki. Ważne jest także konsekwentne egzekwowanie opłat i informowanie pasażerów o skutkach nieuregulowania kar – dodaje Małgorzata Gutowska z Zarządu Transportu Metropolitalnego.
(oprac. rom)
Nieopłacone mandaty za jazdę bez biletu na Podkarpaciu to łącznie 1,6 mln zł, a średnia zaległość przypadająca na jednego gapowicza wynosi 825 zł. Głównie są to osoby młode lub bardzo młode.
Podkarpacie uczciwsze?
Mieszkańcy regionu mają jedne z najmniejszych zaległości w kraju. Jednak nadal to blisko 2 tysiące osób, które figurują w Krajowym Rejestrze Długów jako dłużnicy komunikacyjni.
W skali kraju zadłużenie gapowiczów sięga niemal 370 mln zł, a średni dług na osobę wynosi 1,3 tys. zł. Problem ten dotyczy głównie mężczyzn, którzy odpowiadają za dwie trzecie tej sumy. Najwięcej nieuczciwych pasażerów pochodzi z województwa łódzkiego, gdzie zaległości sięgają 94,7 mln zł. Podkarpacie znajduje się na drugim końcu tego zestawienia, co może świadczyć o większej uczciwości mieszkańców lub… lepszej kontroli biletów.
Młodzi gapowicze w tarapatach
Zaskakujące są dane dotyczące najmłodszych pasażerów. W całej Polsce osoby poniżej 18. roku życia zalegają z opłatami na ponad milion złotych.
– Wysokość kary za brak biletu często wielokrotnie przewyższa jego cenę, a mimo to niektórzy pasażerowie ryzykują podróż bez opłaty. W efekcie trafiają do Krajowego Rejestru Długów, co może utrudnić im zaciąganie kredytów, leasingu czy nawet podpisanie umowy na telefon komórkowy – tłumaczy Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.
Młodzi, beztroscy, zadłużeni
Ponad 1/4 długu, tj. 104,1 mln zł, przypada na Polaków w wieku 36-45 lat, których w KRD jest 76,2 tys. Z kolei najwięcej gapowiczów, bo 77,8 tys., znajdziemy wśród osób pomiędzy 26. a 35. rokiem życia. Mają na koncie 102 mln zł zaległości.
Milion złotych przekraczają długi młodzieży poniżej 18 lat. W tym gronie więcej do zapłaty mają dziewczęta, które „wyjeździły” 602,5 tys. zł. W KRD widnieje ich 1,1 tys. Z kolei 930 chłopców ma do uregulowania 460,2 tys. zł. Młodociani dłużnicy, którzy uchylają się od płacenia kar za nieposiadanie biletów, to już łącznie ponad 2 tys. osób. Średnie zaległość w tej grupie wynosi 516 zł.
Pomoże szeroki dostęp do biletów?
Eksperci podkreślają, że jedną z metod walki z gapowiczami jest usprawnienie systemów kontroli oraz szeroki dostęp do biletów.
– Możliwość zakupu biletów przez aplikacje mobilne i automaty biletowe ogranicza wymówki dotyczące braku gotówki. Ważne jest także konsekwentne egzekwowanie opłat i informowanie pasażerów o skutkach nieuregulowania kar – dodaje Małgorzata Gutowska z Zarządu Transportu Metropolitalnego.
(oprac. rom)