Długi weekend na rzeszowskich drogach: 5 wypadków, 6 osób rannych

Pomimo pięciu wypadków podczas minionego długiego weekendu, rzeszowska policja uważa, że minął on spokojnie.

Od środy do niedzieli rzeszowscy policjanci prowadzili akcję „Boże Ciało 2024”. Dbali o bezpieczeństwo podróżujących drogami Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego oraz uczestników uroczystości religijnych.

Na drogi wyjechało więcej policyjnych patroli oraz policjanci na motocyklach. Nie zabrakło też radiowozów nieoznakowanych, wyposażonych w wideorejestratory.

Mundurowi szczególną uwagę zwracali na kierowców, którzy przekraczali dopuszczalne prędkości, wyprzedzali w miejscach niedozwolonych i nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa podczas jazdy.

Żadnej taryfy ulgowej nie mieli nietrzeźwi kierowcy i tacy, którzy za kierownicę usiedli nie mając do tego uprawnień.

Wstępny bilans minionych pięciu dni długiego weekendu to 5 wypadków, w których rannych zostało 6 osób. Do dwóch z nich doszło w środę, po jednym w piątek, sobotę i niedzielę.

W środę do wypadku doszło w Szklarach oraz w Nowej Wsi, gdzie 60-letni kierowca skody nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił 82-letniego rowerzystę. Rowerzysta trafił do szpitala.

W piątek z kolei wypadek wydarzył się w Rzeszowie przy al. Sikorskiego – 30-letni motocyklista najechał na tył osobowego fiata. 30-latek, który kierował hondą, został przewieziony do szpitala.

W sobotę natomiast w Siedliskach 64-latek stracił panowanie nad fiatem i wjechał do przydrożnego rowu, mężczyzna trafił do szpitala.

W niedzielę zaś w Krasnem jadący na inwalidzkim wózku elektrycznym 86-latek został potrącony przez nieznanego kierowcę, który go wyprzedzał. Sprawca odjechał, namierza go policja.

Podczas długiego weekendu policjanci zatrzymali także nietrzeźwego kierowcę oraz kierowcę, który miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy.

– Czterech innych straciło prawo jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.

[email protected]

Pomimo pięciu wypadków podczas minionego długiego weekendu, rzeszowska policja uważa, że minął on spokojnie.

Od środy do niedzieli rzeszowscy policjanci prowadzili akcję „Boże Ciało 2024”. Dbali o bezpieczeństwo podróżujących drogami Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego oraz uczestników uroczystości religijnych.

Na drogi wyjechało więcej policyjnych patroli oraz policjanci na motocyklach. Nie zabrakło też radiowozów nieoznakowanych, wyposażonych w wideorejestratory.

Mundurowi szczególną uwagę zwracali na kierowców, którzy przekraczali dopuszczalne prędkości, wyprzedzali w miejscach niedozwolonych i nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa podczas jazdy.

Żadnej taryfy ulgowej nie mieli nietrzeźwi kierowcy i tacy, którzy za kierownicę usiedli nie mając do tego uprawnień.

Wstępny bilans minionych pięciu dni długiego weekendu to 5 wypadków, w których rannych zostało 6 osób. Do dwóch z nich doszło w środę, po jednym w piątek, sobotę i niedzielę.

W środę do wypadku doszło w Szklarach oraz w Nowej Wsi, gdzie 60-letni kierowca skody nie ustąpił pierwszeństwa i potrącił 82-letniego rowerzystę. Rowerzysta trafił do szpitala.

W piątek z kolei wypadek wydarzył się w Rzeszowie przy al. Sikorskiego – 30-letni motocyklista najechał na tył osobowego fiata. 30-latek, który kierował hondą, został przewieziony do szpitala.

W sobotę natomiast w Siedliskach 64-latek stracił panowanie nad fiatem i wjechał do przydrożnego rowu, mężczyzna trafił do szpitala.

W niedzielę zaś w Krasnem jadący na inwalidzkim wózku elektrycznym 86-latek został potrącony przez nieznanego kierowcę, który go wyprzedzał. Sprawca odjechał, namierza go policja.

Podczas długiego weekendu policjanci zatrzymali także nietrzeźwego kierowcę oraz kierowcę, który miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy.

– Czterech innych straciło prawo jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.

[email protected]