November 6, 2025
Zdjęcie: Mimo braku mandatu, 50-latek próbował wręczyć policjantom łapówkę (fot. Podkarpacka Policja / Pixabay)

Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu mieszkańcowi powiatu rzeszowskiego, który miał podjąć próbę wręczenia policjantom łapówki.

Z pozoru błaha sytuacja podczas kontroli drogowej w Jasionce może zakończyć się dla niego wieloletnim więzieniem.

Próbował „podziękować” policjantom banknotem

Do zdarzenia doszło 3 czerwca tego roku w Jasionce, na drodze wojewódzkiej nr 869. Patrol policjantów z Komisariatu w Trzebownisku zauważył kierowcę fiata ducato, który podczas jazdy rozmawiał przez telefon. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział Sławomir K., mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.

Policjanci przeprowadzili rutynowe czynności, sprawdzili dokumenty i zamiast mandatu udzielili mężczyźnie pouczenia. I na tym sprawa mogła się zakończyć. Sytuacja przybrała jednak zaskakujący obrót.

– W chwili, gdy funkcjonariusze zwracali kierowcy dokumenty, mężczyzna miał wręczyć jednemu z policjantów banknot o nominale 200 zł, wypowiadając przy tym słowa „dziękuję” – relacjonuje prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Szybka reakcja funkcjonariuszy

Mundurowi odmówili przyjęcia pieniędzy i natychmiast zgłosili sprawę przełożonym. Jak ustalono, całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery nasobne, które mieli na sobie policjanci. Zgromadzony materiał dowodowy, w tym nagrania oraz zeznania funkcjonariuszy, stały się podstawą do przedstawienia mężczyźnie zarzutu udzielenia korzyści majątkowej osobom pełniącym funkcję publiczną.

Sławomir K. nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Jak podaje prokuratura, mężczyzna nie był wcześniej karany. Mimo to, zarzut z art. 229 §1 kodeksu karnego jest poważny. Za próbę przekupstwa funkcjonariusza publicznego grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa trafiła do sądu

Akt oskarżenia trafił już do Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Teraz to sąd zdecyduje, czy mężczyzna odpowie za próbę wręczenia łapówki. Jak przypomina prokuratura, nawet w sytuacjach błahych – takich jak kontrola drogowa zakończona pouczeniem – każda próba przekupienia policjanta jest przestępstwem, a tłumaczenie się „podziękowaniem” nie chroni przed odpowiedzialnością karną.

Za przestępstwo korupcyjne, oprócz kary więzienia, sąd może orzec także grzywnę, zakaz zajmowania określonych stanowisk lub utrzymania uprawnień zawodowych.

Czytaj więcej:

W wypadku z udziałem lawety zginęło troje nastolatków. Kierowca był pod wpływem narkotyków

Zdjęcie: Mimo braku mandatu, 50-latek próbował wręczyć policjantom łapówkę (fot. Podkarpacka Policja / Pixabay)

Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu mieszkańcowi powiatu rzeszowskiego, który miał podjąć próbę wręczenia policjantom łapówki.

Z pozoru błaha sytuacja podczas kontroli drogowej w Jasionce może zakończyć się dla niego wieloletnim więzieniem.

Próbował „podziękować” policjantom banknotem

Do zdarzenia doszło 3 czerwca tego roku w Jasionce, na drodze wojewódzkiej nr 869. Patrol policjantów z Komisariatu w Trzebownisku zauważył kierowcę fiata ducato, który podczas jazdy rozmawiał przez telefon. Funkcjonariusze zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział Sławomir K., mieszkaniec powiatu rzeszowskiego.

Policjanci przeprowadzili rutynowe czynności, sprawdzili dokumenty i zamiast mandatu udzielili mężczyźnie pouczenia. I na tym sprawa mogła się zakończyć. Sytuacja przybrała jednak zaskakujący obrót.

– W chwili, gdy funkcjonariusze zwracali kierowcy dokumenty, mężczyzna miał wręczyć jednemu z policjantów banknot o nominale 200 zł, wypowiadając przy tym słowa „dziękuję” – relacjonuje prok. Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Szybka reakcja funkcjonariuszy

Mundurowi odmówili przyjęcia pieniędzy i natychmiast zgłosili sprawę przełożonym. Jak ustalono, całe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery nasobne, które mieli na sobie policjanci. Zgromadzony materiał dowodowy, w tym nagrania oraz zeznania funkcjonariuszy, stały się podstawą do przedstawienia mężczyźnie zarzutu udzielenia korzyści majątkowej osobom pełniącym funkcję publiczną.

Sławomir K. nie przyznał się do winy i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Jak podaje prokuratura, mężczyzna nie był wcześniej karany. Mimo to, zarzut z art. 229 §1 kodeksu karnego jest poważny. Za próbę przekupstwa funkcjonariusza publicznego grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawa trafiła do sądu

Akt oskarżenia trafił już do Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Teraz to sąd zdecyduje, czy mężczyzna odpowie za próbę wręczenia łapówki. Jak przypomina prokuratura, nawet w sytuacjach błahych – takich jak kontrola drogowa zakończona pouczeniem – każda próba przekupienia policjanta jest przestępstwem, a tłumaczenie się „podziękowaniem” nie chroni przed odpowiedzialnością karną.

Za przestępstwo korupcyjne, oprócz kary więzienia, sąd może orzec także grzywnę, zakaz zajmowania określonych stanowisk lub utrzymania uprawnień zawodowych.

Czytaj więcej:

W wypadku z udziałem lawety zginęło troje nastolatków. Kierowca był pod wpływem narkotyków

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *