Nie milkną echa po ujawnieniu przez Onet informacji, że działacze partyjni dostali stanowiska w oddziałach regionalnych Totalizatora Sportowego. Jako pierwszy, decyzją rady nadzorczej, ze stanowiskiem pożegnał się prezes spółki Rafał Krzemień. Polecą kolejne głowy?
Brak standardów w wyłonieniu dyrektorów
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski potwierdził wczoraj, że rada nadzorcza Totalizatora Sportowego odwołała Rafała Krzemienia, prezesa spółki. Jako powód wskazał brak najwyższych standardów w wyłonieniu dyrektorów. Podjęto również uchwałę o wszczęciu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa zarządu Totalizatora Sportowego.
Na stronie spółki pojawił się komunikat zawierający powyższe ustalenia, jednak nie ma w nim mowy o złamaniu prawa czy naruszeniu procedur.
– Do czasu rozstrzygnięcia postępowania kwalifikacyjnego rada powierzyła pełnienie obowiązków prezesa Mariuszowi Błaszkiewiczowi, członkowi zarządu do spraw finansów i inwestycji – czytamy w komunikacie.
Nowe konkursy
Rada Nadzorcza zaleciła zarządowi Totalizatora Sportowego przeprowadzenie konkursów na stanowiska dyrektorów i zastępców dyrektorów oddziałów spółki.
Czy rzeczywiście mamy do czynienia z desantem partyjnym w kraju, i tym samym w Rzeszowie? Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi w ostatniej publikacji „Radny Niska dyrektorem Totalizatora Sportowego w Rzeszowie”.
Niestety Biuro Prasowe Totalizatora Sportowego nabrało wody w usta. Nie odpowiadało na nasze konkretne pytania i nie przekazało też – jak ustaliliśmy dzisiaj – pytań bezpośrednio do Sławomira Czwala, który rozmawiając z nami, prosił o taką formę kontaktu.
Dwa kroki w tył
30 września Onet napisał, że polityczni działacze dostali lukratywne stanowiska, tu cytat „należąca w pełni do Skarbu Państwa spółka przeprowadziła w ostatnich miesiącach kadrową rewolucję, wyrzucając wszystkich regionalnych dyrektorów, a w ich miejsce powołując osoby z jasnymi politycznymi powiązaniami”. W Kielcach i w Rzeszowie – radnych z szeregów Platformy Obywatelskiej.
Dyrektor Totalizatora Sportowego w Rzeszowie Sławomir Czwal jest członkiem PO, do Rady Miasta w Nisku w ostatnich wyborach samorządowych z powodzeniem startował z KWW FORUM MIESZKAŃCÓW.
Co dalej?
Póki co w sprawie nie ma więcej oficjalnych informacji, nieoficjalnie mówi się, że dla dobrego PR-u koalicji rządzącej wszyscy dyrektorzy i ich zastępcy w oddziałach terenowych zostaną zwolnieni, na te stanowiska zostaną rozpisane konkursy.
Do sprawy będziemy wracać.
(clep)
Czytaj więcej:
Nie milkną echa po ujawnieniu przez Onet informacji, że działacze partyjni dostali stanowiska w oddziałach regionalnych Totalizatora Sportowego. Jako pierwszy, decyzją rady nadzorczej, ze stanowiskiem pożegnał się prezes spółki Rafał Krzemień. Polecą kolejne głowy?
Brak standardów w wyłonieniu dyrektorów
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski potwierdził wczoraj, że rada nadzorcza Totalizatora Sportowego odwołała Rafała Krzemienia, prezesa spółki. Jako powód wskazał brak najwyższych standardów w wyłonieniu dyrektorów. Podjęto również uchwałę o wszczęciu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa zarządu Totalizatora Sportowego.
Na stronie spółki pojawił się komunikat zawierający powyższe ustalenia, jednak nie ma w nim mowy o złamaniu prawa czy naruszeniu procedur.
– Do czasu rozstrzygnięcia postępowania kwalifikacyjnego rada powierzyła pełnienie obowiązków prezesa Mariuszowi Błaszkiewiczowi, członkowi zarządu do spraw finansów i inwestycji – czytamy w komunikacie.
Nowe konkursy
Rada Nadzorcza zaleciła zarządowi Totalizatora Sportowego przeprowadzenie konkursów na stanowiska dyrektorów i zastępców dyrektorów oddziałów spółki.
Czy rzeczywiście mamy do czynienia z desantem partyjnym w kraju, i tym samym w Rzeszowie? Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi w ostatniej publikacji „Radny Niska dyrektorem Totalizatora Sportowego w Rzeszowie”.
Niestety Biuro Prasowe Totalizatora Sportowego nabrało wody w usta. Nie odpowiadało na nasze konkretne pytania i nie przekazało też – jak ustaliliśmy dzisiaj – pytań bezpośrednio do Sławomira Czwala, który rozmawiając z nami, prosił o taką formę kontaktu.
Dwa kroki w tył
30 września Onet napisał, że polityczni działacze dostali lukratywne stanowiska, tu cytat „należąca w pełni do Skarbu Państwa spółka przeprowadziła w ostatnich miesiącach kadrową rewolucję, wyrzucając wszystkich regionalnych dyrektorów, a w ich miejsce powołując osoby z jasnymi politycznymi powiązaniami”. W Kielcach i w Rzeszowie – radnych z szeregów Platformy Obywatelskiej.
Dyrektor Totalizatora Sportowego w Rzeszowie Sławomir Czwal jest członkiem PO, do Rady Miasta w Nisku w ostatnich wyborach samorządowych z powodzeniem startował z KWW FORUM MIESZKAŃCÓW.
Co dalej?
Póki co w sprawie nie ma więcej oficjalnych informacji, nieoficjalnie mówi się, że dla dobrego PR-u koalicji rządzącej wszyscy dyrektorzy i ich zastępcy w oddziałach terenowych zostaną zwolnieni, na te stanowiska zostaną rozpisane konkursy.
Do sprawy będziemy wracać.
(clep)
Czytaj więcej: