Reklama
Dziś na drodze wojewódzkiej nr 982 doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Cztery osoby trafiły do szpitala, w tym 1,5 roczne dziecko. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Do czołowego zderzenia samochodów marki Ford i Hyundai doszło dzisiaj po godz.13, na drodze wojewódzkiej nr 982, w miejscowości Sadkowa Góra w powiecie mieleckim.
Zjechała ze swojego pasa
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 39-letnia kierująca pojazdem marki Hyundai, zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyła się z prawidłowo jadącym pojazdem marki Ford, którym kierował 30-letni mężczyzna – informuje podkomisarz Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz karetki. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły cztery osoby. 1,5 roczne dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Trwają oględziny
– Na miejscu wypadku policjanci wykonują oględziny i sporządzają dokumentację niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia – dodaje podkomisarz Krawczyk.
Droga w miejscu zdarzenia jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
(red)
Reklama
Dziś na drodze wojewódzkiej nr 982 doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Cztery osoby trafiły do szpitala, w tym 1,5 roczne dziecko. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Do czołowego zderzenia samochodów marki Ford i Hyundai doszło dzisiaj po godz.13, na drodze wojewódzkiej nr 982, w miejscowości Sadkowa Góra w powiecie mieleckim.
Zjechała ze swojego pasa
– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 39-letnia kierująca pojazdem marki Hyundai, zjechała na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzyła się z prawidłowo jadącym pojazdem marki Ford, którym kierował 30-letni mężczyzna – informuje podkomisarz Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Na miejsce zadysponowany został śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz karetki. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiły cztery osoby. 1,5 roczne dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie.
Trwają oględziny
– Na miejscu wypadku policjanci wykonują oględziny i sporządzają dokumentację niezbędną do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia – dodaje podkomisarz Krawczyk.
Droga w miejscu zdarzenia jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
(red)
