November 3, 2025
Były Mistrz Świata WBC Łukasz Różański odwiedził Zakład Karny w Rzeszowie
Zdjęcie: por. Paweł Grzyb, por. Marek Lotycz / Zakład Karny w Rzeszowie

Sukces w sporcie, podobnie jak w życiu, wymaga dyscypliny i pracy nad sobą. O tym, jak ważna jest wytrwałość i odpowiedzialność za własne decyzje, opowiadał osadzonym w rzeszowskim Zakładzie Karnym były Mistrz Świata WBC – Łukasz Różański.

Bokser podzielił się z więźniami swoją historią.

Spotkanie więźniów z byłym mistrzem

W czwartek, 30 października w Zakładzie Karnym w Rzeszowie pojawił się były Mistrz Świata WBC, Łukasz Różański. Było to spotkanie kulturalno-oświatowe w ramach resocjalizacji osadzonych.

Co ciekawe, podczas spotkania sportowiec podzielił się ze skazanymi swoją życiową historią. Opowiedział o pasji do boksu, początkach kariery o trudnościach, z jakimi przyszło mu się mierzyć oraz o drodze, która zaprowadziła go na światowy szczyt.

Bokser zwrócił przy tym uwagę, jak wiele wyrzeczeń, samozaparcia i dyscypliny wymaga życie zawodowego sportowca. Dodatkowo podkreślił, że sukces jest efektem ciężkiej pracy, wytrwałości i wiary w siebie, a nie dziełem przypadku.

Zdjęcia: por. Paweł Grzyb, por. Marek Lotycz / Zakład Karny w Rzeszowie

Łukasz Różański

Łukasz Różański to pochodzący z Czarnej Sędziszowskiej (gm. Sędziszów Małopolski, powiat ropczycko-sędziszowski) pięściarz kategorii ciężkiej i bridger. Mężczyzna w 2023 roku na gali Knockout Boxing Night 27 w G2A Arenie w Jasionce zdobył tytuł Mistrza Świata World Boxing Council w wadze bridgerweight. Wtedy właśnie na ringu stanął do walki z Chorwatem – Alanem Babicem. Bokser nie tracił czasu i już w pierwszej rundzie znokautował rywala, zyskując mistrzowski tytuł.

Aktualnie Łukasz Różański nieczęsto pokazuje się na ringu. Do połowy ubiegłego roku w swojej zawodowej karierze rywalizował 16 razy, z czego zwyciężył 15 walk – 14 przez nokaut. Boksera ujarzmił dopiero Brytyjczyk – Lawrence Okolie – który pokonał Polaka w 2024 roku na Hali Podpromie. Tym samym Różański stracił mistrzowski tytuł.

Część procesu resocjalizacji

– Dzięki szczerości i otwartości gościa, spotkanie stało się nie tylko źródłem wiedzy, ale również inspiracją do refleksji i dokonywania zmian. Skazani mieli okazję spojrzeć na własne doświadczenia z innej perspektywy, dostrzec wartość konsekwencji w działaniu oraz znaczenie podejmowania pozytywnych decyzji życiowych – czytamy w mediach społecznościowych Zakładu Karnego w Rzeszowie.

To nie pierwsze i nie ostatnie spotkanie kulturalno-oświatowe realizowane w rzeszowskim Zakładzie Karnym. Jak czytamy, podobne inicjatywy stanowią integralną część procesu resocjalizacji, ukierunkowaną na rozwój osobisty, inspirowanie do refleksji i budowania wewnętrznej siły.

– Dyrekcja Zakładu Karnego w Rzeszowie wyraża wdzięczność Łukaszowi Różańskiemu za inspirujące spotkanie, szczerość i gotowość do podzielenia się swoim doświadczeniem z osobami odbywającymi karę pozbawienia wolności – czytamy w komunikacie.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Pracownik kradł firmowe narzędzia. Grozi mu 5 lat więzienia

Były Mistrz Świata WBC Łukasz Różański odwiedził Zakład Karny w Rzeszowie
Zdjęcie: por. Paweł Grzyb, por. Marek Lotycz / Zakład Karny w Rzeszowie

Sukces w sporcie, podobnie jak w życiu, wymaga dyscypliny i pracy nad sobą. O tym, jak ważna jest wytrwałość i odpowiedzialność za własne decyzje, opowiadał osadzonym w rzeszowskim Zakładzie Karnym były Mistrz Świata WBC – Łukasz Różański.

Bokser podzielił się z więźniami swoją historią.

Spotkanie więźniów z byłym mistrzem

W czwartek, 30 października w Zakładzie Karnym w Rzeszowie pojawił się były Mistrz Świata WBC, Łukasz Różański. Było to spotkanie kulturalno-oświatowe w ramach resocjalizacji osadzonych.

Co ciekawe, podczas spotkania sportowiec podzielił się ze skazanymi swoją życiową historią. Opowiedział o pasji do boksu, początkach kariery o trudnościach, z jakimi przyszło mu się mierzyć oraz o drodze, która zaprowadziła go na światowy szczyt.

Bokser zwrócił przy tym uwagę, jak wiele wyrzeczeń, samozaparcia i dyscypliny wymaga życie zawodowego sportowca. Dodatkowo podkreślił, że sukces jest efektem ciężkiej pracy, wytrwałości i wiary w siebie, a nie dziełem przypadku.

Zdjęcia: por. Paweł Grzyb, por. Marek Lotycz / Zakład Karny w Rzeszowie

Łukasz Różański

Łukasz Różański to pochodzący z Czarnej Sędziszowskiej (gm. Sędziszów Małopolski, powiat ropczycko-sędziszowski) pięściarz kategorii ciężkiej i bridger. Mężczyzna w 2023 roku na gali Knockout Boxing Night 27 w G2A Arenie w Jasionce zdobył tytuł Mistrza Świata World Boxing Council w wadze bridgerweight. Wtedy właśnie na ringu stanął do walki z Chorwatem – Alanem Babicem. Bokser nie tracił czasu i już w pierwszej rundzie znokautował rywala, zyskując mistrzowski tytuł.

Aktualnie Łukasz Różański nieczęsto pokazuje się na ringu. Do połowy ubiegłego roku w swojej zawodowej karierze rywalizował 16 razy, z czego zwyciężył 15 walk – 14 przez nokaut. Boksera ujarzmił dopiero Brytyjczyk – Lawrence Okolie – który pokonał Polaka w 2024 roku na Hali Podpromie. Tym samym Różański stracił mistrzowski tytuł.

Część procesu resocjalizacji

– Dzięki szczerości i otwartości gościa, spotkanie stało się nie tylko źródłem wiedzy, ale również inspiracją do refleksji i dokonywania zmian. Skazani mieli okazję spojrzeć na własne doświadczenia z innej perspektywy, dostrzec wartość konsekwencji w działaniu oraz znaczenie podejmowania pozytywnych decyzji życiowych – czytamy w mediach społecznościowych Zakładu Karnego w Rzeszowie.

To nie pierwsze i nie ostatnie spotkanie kulturalno-oświatowe realizowane w rzeszowskim Zakładzie Karnym. Jak czytamy, podobne inicjatywy stanowią integralną część procesu resocjalizacji, ukierunkowaną na rozwój osobisty, inspirowanie do refleksji i budowania wewnętrznej siły.

– Dyrekcja Zakładu Karnego w Rzeszowie wyraża wdzięczność Łukaszowi Różańskiemu za inspirujące spotkanie, szczerość i gotowość do podzielenia się swoim doświadczeniem z osobami odbywającymi karę pozbawienia wolności – czytamy w komunikacie.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Pracownik kradł firmowe narzędzia. Grozi mu 5 lat więzienia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *