W centrum Rzeszowa pracownik ochrony jednego ze sklepów złapał złodzieja na gorącym uczynku. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie.
Ponadto, okazało się, że złodziej miał przy sobie niedozwolone substancje, w postaci suszu roślinnego.
Udaremniona kradzież
W czwartek, 16 października, policjanci ze Śródmieścia otrzymali zgłoszenie, dotyczące jednego ze sklepów w centrum miasta.
– Z informacji wynikało, że ochrona sklepu przyłapała na gorącym uczynku mężczyznę, który chciał ukraść towar wartości blisko 650 złotych – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na miejsce wysłano policyjny patrol. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że mężczyzna nie uszkodził skradzionego towaru, który mógł powrócić do dalszej sprzedaży. Ujętego przez ochroniarza 34-letniego złodzieja, funkcjonariusze ukarali mandatem w wysokości 500 złotych.
Poszukiwany przez Żandarmerię
Na tym problemy mężczyzny się nie skończyły. Weryfikując jego dane osobowe, policjanci zauważyli, że 34-latek jest poszukiwany przez Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie.
Co więcej, podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z suszem roślinnym.
– Zatrzymany przyznał, że narkotyki należą do niego. Wstępne badania wskazały, że może to być marihuana – dodała rzeczniczka rzeszowskiej policji.
Zarzut dla złodzieja
Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Wyrok za „przegląd na papierze”. Diagnosta i kierowca prawomocnie skazani
W centrum Rzeszowa pracownik ochrony jednego ze sklepów złapał złodzieja na gorącym uczynku. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie.
Ponadto, okazało się, że złodziej miał przy sobie niedozwolone substancje, w postaci suszu roślinnego.
Udaremniona kradzież
W czwartek, 16 października, policjanci ze Śródmieścia otrzymali zgłoszenie, dotyczące jednego ze sklepów w centrum miasta.
– Z informacji wynikało, że ochrona sklepu przyłapała na gorącym uczynku mężczyznę, który chciał ukraść towar wartości blisko 650 złotych – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na miejsce wysłano policyjny patrol. Mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Okazało się, że mężczyzna nie uszkodził skradzionego towaru, który mógł powrócić do dalszej sprzedaży. Ujętego przez ochroniarza 34-letniego złodzieja, funkcjonariusze ukarali mandatem w wysokości 500 złotych.
Poszukiwany przez Żandarmerię
Na tym problemy mężczyzny się nie skończyły. Weryfikując jego dane osobowe, policjanci zauważyli, że 34-latek jest poszukiwany przez Wydział Żandarmerii Wojskowej w Rzeszowie.
Co więcej, podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z suszem roślinnym.
– Zatrzymany przyznał, że narkotyki należą do niego. Wstępne badania wskazały, że może to być marihuana – dodała rzeczniczka rzeszowskiej policji.
Zarzut dla złodzieja
Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
(oprac. MK)
Czytaj więcej:
Wyrok za „przegląd na papierze”. Diagnosta i kierowca prawomocnie skazani