Osiedla Kotuli i Staroniwa mają się połączyć. Plany, znane od dawna, zapowiadają się obiecująco, ale czy rzeczywiście tak jest? Aby połączenie tych dwóch osiedli stało się faktem, ulice Wołyńska i Potokowa muszą zostać zintegrowane. Jednak droga do tego celu jest jeszcze długa i pełna przeszkód. Dlaczego? Sprawdźmy.
Beton, beton i problem z dojazdem (standard w mieście)
Ciągłe korki i wściekłość kierowców są tam na porządku dziennym. Rozbudowa osiedla Błogosławionej Karoliny Południe wydaje się nie mieć końca. Mieszkańcy, żeby dojechać do centrum miasta, mają do wyboru:
- ul. Błogosławionej Karoliny, która jest zatłoczona do ronda św. Floriana. Skręt w prawo prowadzi do skrzyżowania Ustrzycka-Kotuli, gdzie ponownie można utkwić w korku. Skręt w prawo na Wyspiańskiego również nie pomaga, bo kończy się na rondzie przy stacji benzynowej, które zbiera ruch z obu stron osiedla.
- Alternatywą może być jazda przez rondo św. Floriana do ronda Pileckiego i dalej ul. Wiktora do ronda przy tej samej stacji benzynowej (nadal zakorkowane), lub skręt w prawo przez Kotuli na Krakowską lub Baranówkę. Skręt w lewo na Anny German czy wcześniej na Strzyżowską daje podobne rezultaty – korki.
- Inna opcja to ul. Pańska do Dębickiej, która prowadzi do ul. Krakowskiej (rozbudowa w planach).
- Inne warianty? To zależy od fantazji drogowej.
Wołyńska – Potokowa, czyli połączenie Kotuli i Staroniwy
Obecnie finalizuje się I etap, który ma przedłużyć Wołyńską o 0,5 km oraz wybudować ul. Słoneczny Stok o długości 0,3 km. Inwestycja o wartości ponad 15 mln zł realizowana przez firmę Strabag przewiduje nowe chodniki, ścieżkę rowerową, oświetlenie i kanalizację deszczową.
Prace mają zakończyć się pod koniec listopada 2024 roku. Etap II obejmuje budowę dalszych odcinków Wołyńskiej i Potokowej wraz z budową zbiornika retencyjnego na ul. Potokowej.
Kiedy Wołyńska połączy się z Potokową? W oficjalnych dokumentach nie ma konkretnej daty. Zapytaliśmy magistrat, ale od 9 września nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wczoraj wysłaliśmy przypomnienie, nadal brak odpowiedzi.
Wołyńska – Wyspiańskiego: wyboista droga na skróty
Miasto kończy prace nad nowym łącznikiem. Jednak jest to tylko 150 metrów – dalej dziury! Droga prowadzi wzdłuż ogródków działkowych, ale dalsze 700 m do ul. Strzyżowskiej pozostaje w fatalnym stanie: zerwany asfalt, brak chodników.
Mieszkańcy osiedla Błogosławionej Karoliny Południe (np. ulice Dynowska, Czudecka czy Wołyńska) mogą to traktować jako alternatywę. Jednak alternatywa prowadzi z powrotem do zakorkowanego ronda na Wiktora przy stacji benzynowej – z dodatkowymi dziurami po drodze.
– Zakres prac na ul. Wyspiańskiego wynika z porozumienia prezydenta Ferenca z Zarządem działkowców. ZRID umożliwił budowę 150-metrowego odcinka łączącego Wyspiańskiego z Wołyńską – mówiła pod koniec sierpnia Marzena Kłeczek-Krawiec, rzeczniczka prezydenta Rzeszowa.
Koszt inwestycji? Ponad 2,6 mln zł. Na dalszym odcinku (735 m) zostanie wykonana nawierzchnia asfaltowa i pobocza z kruszywa, co kosztować będzie około 900 tys. zł. Jednak kiedy dokładnie to nastąpi, nie wiadomo. Nieoficjalnie mówi się o braku funduszy.
Zdjęcia: Rzeszów NewsWołyńska – Wyspiańskiego: kontrowersje
Prace nad drogą łączącą ul. Wyspiańskiego z ul. Wołyńską zaczęły się wcześniej, równolegle z wydawaniem pozwoleń na budowę bloków 5 i 7 przy ul. Wołyńskiej. Mieszkańcy bloków są oburzeni, że łącznik powstaje za blisko ich mieszkań.
Miasto wywłaszczyło działkę za ok. 270 tys. zł, ale mieszkańcy nie byli informowani o budowie drogi.
– Jak brałem kredyt na mieszkanie na 30 lat, nikt mi nie powiedział, że 8 metrów od bloku będzie droga – mówi pan Wojciech, mieszkaniec bloku nr 5.
– Niech ktoś przyjdzie i umyje mi okna, tyle prochu i kurzu na balkonie – mówi zdenerwowana mieszkanka bloku nr 7. Było miejsce parkingowe dla osoby niepełnosprawnej, teraz stoi sprzęt, ciekawe czy je przywrócą – dodaje pani Agnieszka.
Rozważania magistratu
Na pytanie o rozbudowę ul. Błogosławionej Karoliny, Kłeczek-Krawiec odpowiedziała, że budowa drugiego pasa tej ulicy to inwestycja za kilkadziesiąt milionów złotych, która nie rozwiąże problemu płynności ruchu.
– Dlatego też realizujemy przedłużenie Wołyńskiej do Potokowej, na razie pierwszy etap do Słonecznego Stoku, ale docelowo do ul. Potokowej. I wtedy mamy alternatywy, a nie tylko jedną ul. Błogosławionej Karoliny – wyjaśniała.
Podsumowanie
Połączenie osiedli Kotuli i Staroniwy, choć zapowiadane od dawna, napotyka na liczne trudności. Korki, braki w infrastrukturze i niedokończone projekty drogowe sprawiają, że mieszkańcy zmagają się z codziennymi problemami komunikacyjnymi.
Inwestycje takie jak rozbudowa ul. Wołyńskiej i Wyspiańskiego są realizowane, ale w sposób daleki od ideału, a kontrowersje wokół lokalizacji nowych dróg dodatkowo komplikują sytuację.
(autor: clep)
Czytaj więcej
Osiedla Kotuli i Staroniwa mają się połączyć. Plany, znane od dawna, zapowiadają się obiecująco, ale czy rzeczywiście tak jest? Aby połączenie tych dwóch osiedli stało się faktem, ulice Wołyńska i Potokowa muszą zostać zintegrowane. Jednak droga do tego celu jest jeszcze długa i pełna przeszkód. Dlaczego? Sprawdźmy.
Beton, beton i problem z dojazdem (standard w mieście)
Ciągłe korki i wściekłość kierowców są tam na porządku dziennym. Rozbudowa osiedla Błogosławionej Karoliny Południe wydaje się nie mieć końca. Mieszkańcy, żeby dojechać do centrum miasta, mają do wyboru:
- ul. Błogosławionej Karoliny, która jest zatłoczona do ronda św. Floriana. Skręt w prawo prowadzi do skrzyżowania Ustrzycka-Kotuli, gdzie ponownie można utkwić w korku. Skręt w prawo na Wyspiańskiego również nie pomaga, bo kończy się na rondzie przy stacji benzynowej, które zbiera ruch z obu stron osiedla.
- Alternatywą może być jazda przez rondo św. Floriana do ronda Pileckiego i dalej ul. Wiktora do ronda przy tej samej stacji benzynowej (nadal zakorkowane), lub skręt w prawo przez Kotuli na Krakowską lub Baranówkę. Skręt w lewo na Anny German czy wcześniej na Strzyżowską daje podobne rezultaty – korki.
- Inna opcja to ul. Pańska do Dębickiej, która prowadzi do ul. Krakowskiej (rozbudowa w planach).
- Inne warianty? To zależy od fantazji drogowej.
Wołyńska – Potokowa, czyli połączenie Kotuli i Staroniwy
Obecnie finalizuje się I etap, który ma przedłużyć Wołyńską o 0,5 km oraz wybudować ul. Słoneczny Stok o długości 0,3 km. Inwestycja o wartości ponad 15 mln zł realizowana przez firmę Strabag przewiduje nowe chodniki, ścieżkę rowerową, oświetlenie i kanalizację deszczową.
Prace mają zakończyć się pod koniec listopada 2024 roku. Etap II obejmuje budowę dalszych odcinków Wołyńskiej i Potokowej wraz z budową zbiornika retencyjnego na ul. Potokowej.
Kiedy Wołyńska połączy się z Potokową? W oficjalnych dokumentach nie ma konkretnej daty. Zapytaliśmy magistrat, ale od 9 września nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Wczoraj wysłaliśmy przypomnienie, nadal brak odpowiedzi.
Wołyńska – Wyspiańskiego: wyboista droga na skróty
Miasto kończy prace nad nowym łącznikiem. Jednak jest to tylko 150 metrów – dalej dziury! Droga prowadzi wzdłuż ogródków działkowych, ale dalsze 700 m do ul. Strzyżowskiej pozostaje w fatalnym stanie: zerwany asfalt, brak chodników.
Mieszkańcy osiedla Błogosławionej Karoliny Południe (np. ulice Dynowska, Czudecka czy Wołyńska) mogą to traktować jako alternatywę. Jednak alternatywa prowadzi z powrotem do zakorkowanego ronda na Wiktora przy stacji benzynowej – z dodatkowymi dziurami po drodze.
– Zakres prac na ul. Wyspiańskiego wynika z porozumienia prezydenta Ferenca z Zarządem działkowców. ZRID umożliwił budowę 150-metrowego odcinka łączącego Wyspiańskiego z Wołyńską – mówiła pod koniec sierpnia Marzena Kłeczek-Krawiec, rzeczniczka prezydenta Rzeszowa.
Koszt inwestycji? Ponad 2,6 mln zł. Na dalszym odcinku (735 m) zostanie wykonana nawierzchnia asfaltowa i pobocza z kruszywa, co kosztować będzie około 900 tys. zł. Jednak kiedy dokładnie to nastąpi, nie wiadomo. Nieoficjalnie mówi się o braku funduszy.
Zdjęcia: Rzeszów News
Wołyńska – Wyspiańskiego: kontrowersje
Prace nad drogą łączącą ul. Wyspiańskiego z ul. Wołyńską zaczęły się wcześniej, równolegle z wydawaniem pozwoleń na budowę bloków 5 i 7 przy ul. Wołyńskiej. Mieszkańcy bloków są oburzeni, że łącznik powstaje za blisko ich mieszkań.
Miasto wywłaszczyło działkę za ok. 270 tys. zł, ale mieszkańcy nie byli informowani o budowie drogi.
– Jak brałem kredyt na mieszkanie na 30 lat, nikt mi nie powiedział, że 8 metrów od bloku będzie droga – mówi pan Wojciech, mieszkaniec bloku nr 5.
– Niech ktoś przyjdzie i umyje mi okna, tyle prochu i kurzu na balkonie – mówi zdenerwowana mieszkanka bloku nr 7. Było miejsce parkingowe dla osoby niepełnosprawnej, teraz stoi sprzęt, ciekawe czy je przywrócą – dodaje pani Agnieszka.
Rozważania magistratu
Na pytanie o rozbudowę ul. Błogosławionej Karoliny, Kłeczek-Krawiec odpowiedziała, że budowa drugiego pasa tej ulicy to inwestycja za kilkadziesiąt milionów złotych, która nie rozwiąże problemu płynności ruchu.
– Dlatego też realizujemy przedłużenie Wołyńskiej do Potokowej, na razie pierwszy etap do Słonecznego Stoku, ale docelowo do ul. Potokowej. I wtedy mamy alternatywy, a nie tylko jedną ul. Błogosławionej Karoliny – wyjaśniała.
Podsumowanie
Połączenie osiedli Kotuli i Staroniwy, choć zapowiadane od dawna, napotyka na liczne trudności. Korki, braki w infrastrukturze i niedokończone projekty drogowe sprawiają, że mieszkańcy zmagają się z codziennymi problemami komunikacyjnymi.
Inwestycje takie jak rozbudowa ul. Wołyńskiej i Wyspiańskiego są realizowane, ale w sposób daleki od ideału, a kontrowersje wokół lokalizacji nowych dróg dodatkowo komplikują sytuację.
(autor: clep)
Czytaj więcej