Fałszywe prawa jazdy, dowody rejestracyjne, paszport czy stemple w paszportach. Od początku roku podczas kontroli granicznych i drogowych wykryto 60 fałszywych praw jazdy i 19 nieprawdziwych dowodów rejestracyjnych oraz setki fałszywych stempli w paszportach.
Fałszywe prawo jazdy
12 sierpnia do odprawy granicznej zgłosiła się 49-letnia obywatelka Ukrainy, która również przedstawiła fałszywe ukraińskie prawo jazdy. Kobieta nie przyznała się jednak do wykorzystania fałszywego dokumentu. Mundurowi prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
11 sierpnia do kontroli na wyjazd z Polski zgłosiła się w Korczowej 40-letnia Ukrainka. Do odprawy przedstawiła fałszywe prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Kobieta powiedziała mundurowym, że oryginalne dokumenty zgubiła podczas pobytu w Hiszpanii, a te zastępcze załatwił jej na Ukrainie członek rodziny. Kobieta dobrowolnie poddała się karze grzywny w wysokości 2 tys. złotych, a dalszą podróż kontynuowała w fotelu pasażera.
Fałszywy dowód rejestracyjny
W zeszłym tygodniu patrol Straży Granicznej z Sanoka zatrzymał do kontroli drogowej obywatela Ukrainy kierującego busem. Mężczyzna przedstawił podrobiony ukraiński dowód rejestracyjny. Jak się okazało, przy sobie miał też oryginalny, jednak zawarte w nim dane techniczne wskazywały na mniejszą dopuszczalną masę pojazdu. Fałszywy dowód był przygotowany na sytuacje, w których przewożony był ciężki towar. Mundurowi zatrzymali fałszywy dokument, a cudzoziemiec dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Fałszywe stemple w paszportach
W podobnym czasie zgłosiła się obywatelka Ukrainy, w której paszporcie znajdowały się odbitki stempli słowackiej, węgierskiej oraz polskiej kontroli granicznej. Dokumenty wzbudziły wątpliwości co do autentyczności. Badanie dokumentu z wykorzystaniem specjalistycznych urządzeń potwierdziło fałszerstwo sześciu stempli.
Rzekome podróże z Estonii, Słowacji, Węgier oraz Polski miały potwierdzać podrobione odbitki stempli kontroli granicznej zamieszczone w paszportach dwóch Ukrainek wyjeżdżających przez jedno z podkarpackich przejść.
Od początku 2024 roku podkarpaccy strażnicy graniczni ujawnili już ponad 170 fałszywych odbitek stempli kontroli granicznej. Cudzoziemcy wykorzystują tego rodzaju fałszywki w celu zalegalizowania przeterminowanego pobytu (czyli dłuższego niż pozwalają na to przepisy) na terenie państw UE.
(red)
Fałszywe prawa jazdy, dowody rejestracyjne, paszport czy stemple w paszportach. Od początku roku podczas kontroli granicznych i drogowych wykryto 60 fałszywych praw jazdy i 19 nieprawdziwych dowodów rejestracyjnych oraz setki fałszywych stempli w paszportach.
Fałszywe prawo jazdy
12 sierpnia do odprawy granicznej zgłosiła się 49-letnia obywatelka Ukrainy, która również przedstawiła fałszywe ukraińskie prawo jazdy. Kobieta nie przyznała się jednak do wykorzystania fałszywego dokumentu. Mundurowi prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
11 sierpnia do kontroli na wyjazd z Polski zgłosiła się w Korczowej 40-letnia Ukrainka. Do odprawy przedstawiła fałszywe prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny. Kobieta powiedziała mundurowym, że oryginalne dokumenty zgubiła podczas pobytu w Hiszpanii, a te zastępcze załatwił jej na Ukrainie członek rodziny. Kobieta dobrowolnie poddała się karze grzywny w wysokości 2 tys. złotych, a dalszą podróż kontynuowała w fotelu pasażera.
Fałszywy dowód rejestracyjny
W zeszłym tygodniu patrol Straży Granicznej z Sanoka zatrzymał do kontroli drogowej obywatela Ukrainy kierującego busem. Mężczyzna przedstawił podrobiony ukraiński dowód rejestracyjny. Jak się okazało, przy sobie miał też oryginalny, jednak zawarte w nim dane techniczne wskazywały na mniejszą dopuszczalną masę pojazdu. Fałszywy dowód był przygotowany na sytuacje, w których przewożony był ciężki towar. Mundurowi zatrzymali fałszywy dokument, a cudzoziemiec dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Fałszywe stemple w paszportach
W podobnym czasie zgłosiła się obywatelka Ukrainy, w której paszporcie znajdowały się odbitki stempli słowackiej, węgierskiej oraz polskiej kontroli granicznej. Dokumenty wzbudziły wątpliwości co do autentyczności. Badanie dokumentu z wykorzystaniem specjalistycznych urządzeń potwierdziło fałszerstwo sześciu stempli.
Rzekome podróże z Estonii, Słowacji, Węgier oraz Polski miały potwierdzać podrobione odbitki stempli kontroli granicznej zamieszczone w paszportach dwóch Ukrainek wyjeżdżających przez jedno z podkarpackich przejść.
Od początku 2024 roku podkarpaccy strażnicy graniczni ujawnili już ponad 170 fałszywych odbitek stempli kontroli granicznej. Cudzoziemcy wykorzystują tego rodzaju fałszywki w celu zalegalizowania przeterminowanego pobytu (czyli dłuższego niż pozwalają na to przepisy) na terenie państw UE.
(red)