Zaplanowany na poniedziałek proces 50-letniego Sławomira D. oskarżonego o zgwałcenie i zabójstwo swojej 84-letniej sąsiadki z Hyżnego k. Rzeszowa, został odwołany na wniosek obrony. Kolejny termin został wyznaczony na 23 września.
Chodzi o zabójstwo z połowy maja 2023 roku. Jak ustalono w czasie śledztwa, niepracujący i często nadużywający alkoholu Sławomir D. wieczorem 14 maja wdarł się do domu samotnie mieszkającej Krystyny S. Miał to zrobić albo przez nieuwagę gospodyni albo siłowo. Zaczął bić i kopać kobietę. Według ustaleń śledztwa, działając ze szczególnym okrucieństwem, ze znaczną siłą zadał seniorce co najmniej 53 ciosy ręką lub nogą oraz bliżej nieustalonym narzędziem.
Później zgwałcił Krystynę S. i zmusił ją do „poddania się innym czynnościom seksualnym”, a następnie udusił. Po zabójstwie przeszukał dom i ukradł wiele przedmiotów bez większej wartości materialnej i około 300 zł w gotówce.
Zwłoki seniorki odkryli 15 maja około godziny 10.00 członkowie jej rodziny, którzy pomagali kobiecie w pracach domowych i wokół posesji.
Miał ograniczoną poczytalność
Jak informował w chwili skierowania do sądu aktu oskarżenia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Krzysztof Ciechanowski, oskarżony Sławomir D. został zatrzymany tego samego dnia. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego areszt, który był wielokrotnie przedłużany przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i jest nadal stosowany.
Sławomir D. został poddany badaniom sądowo-psychiatrycznym w kierunku poczytalności. Ich zdaniem w chwili popełnienia czynu miał ograniczoną poczytalność. Jednocześnie wskazali, że jest on zdolny do udziału w postępowaniu przed sądem, ale wymaga pomocy profesjonalnego obrońcy z urzędu.
Przebywa w areszcie
Uznali też, że D. może przebywać w zakładzie karnym i w areszcie śledczym, jednak wskazane jest, aby kara pozbawienia wolności odbywała się w systemie terapeutycznym dla osób z zaburzeniami psychicznymi i dla upośledzonych umysłowo.
Sławomir D. nie był dotychczas karany. Za zarzucane mu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 15 lat albo dożywocie. (PAP)
(Red/ api/ mark)
Zaplanowany na poniedziałek proces 50-letniego Sławomira D. oskarżonego o zgwałcenie i zabójstwo swojej 84-letniej sąsiadki z Hyżnego k. Rzeszowa, został odwołany na wniosek obrony. Kolejny termin został wyznaczony na 23 września.
Chodzi o zabójstwo z połowy maja 2023 roku. Jak ustalono w czasie śledztwa, niepracujący i często nadużywający alkoholu Sławomir D. wieczorem 14 maja wdarł się do domu samotnie mieszkającej Krystyny S. Miał to zrobić albo przez nieuwagę gospodyni albo siłowo. Zaczął bić i kopać kobietę. Według ustaleń śledztwa, działając ze szczególnym okrucieństwem, ze znaczną siłą zadał seniorce co najmniej 53 ciosy ręką lub nogą oraz bliżej nieustalonym narzędziem.
Później zgwałcił Krystynę S. i zmusił ją do „poddania się innym czynnościom seksualnym”, a następnie udusił. Po zabójstwie przeszukał dom i ukradł wiele przedmiotów bez większej wartości materialnej i około 300 zł w gotówce.
Zwłoki seniorki odkryli 15 maja około godziny 10.00 członkowie jej rodziny, którzy pomagali kobiecie w pracach domowych i wokół posesji.
Miał ograniczoną poczytalność
Jak informował w chwili skierowania do sądu aktu oskarżenia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Krzysztof Ciechanowski, oskarżony Sławomir D. został zatrzymany tego samego dnia. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec niego areszt, który był wielokrotnie przedłużany przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i jest nadal stosowany.
Sławomir D. został poddany badaniom sądowo-psychiatrycznym w kierunku poczytalności. Ich zdaniem w chwili popełnienia czynu miał ograniczoną poczytalność. Jednocześnie wskazali, że jest on zdolny do udziału w postępowaniu przed sądem, ale wymaga pomocy profesjonalnego obrońcy z urzędu.
Przebywa w areszcie
Uznali też, że D. może przebywać w zakładzie karnym i w areszcie śledczym, jednak wskazane jest, aby kara pozbawienia wolności odbywała się w systemie terapeutycznym dla osób z zaburzeniami psychicznymi i dla upośledzonych umysłowo.
Sławomir D. nie był dotychczas karany. Za zarzucane mu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 15 lat albo dożywocie. (PAP)
(Red/ api/ mark)