Nie udało się uratować życia motocyklisty, który przy ulicy Siemieńskiego w Rzeszowie uderzył w krawężnik i słup oświetleniowy.
Do tragedii doszło w poniedziałek, 8 lipca, przed godz. 13:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca motocykla marki Honda najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik, a następnie w słup oświetleniowy.
– Niestety, mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. Funkcjonariusze ustalają tożsamość kierującego jednośladem – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na miejscu wypadku pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności tragedii.
(RzN)
Nie udało się uratować życia motocyklisty, który przy ulicy Siemieńskiego w Rzeszowie uderzył w krawężnik i słup oświetleniowy.
Do tragedii doszło w poniedziałek, 8 lipca, przed godz. 13:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca motocykla marki Honda najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik, a następnie w słup oświetleniowy.
– Niestety, mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. Funkcjonariusze ustalają tożsamość kierującego jednośladem – poinformowała podkom. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Na miejscu wypadku pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności tragedii.
(RzN)