Ponad 60 przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości ujawnili policjanci podczas niedzielnej akcji „Prędkość” na rzeszowskich drogach.
W niedzielę (26 maja) od samego rana funkcjonariusze drogówki Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie sprawdzali, czy kierowcy stosują się do dozwolonych prędkości. Skontrolowali 97 pojazdów. 63 kierowców przekroczyło dopuszczalne prędkości.
– Trzech z nich straciło prawo jazdy – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Niechlubny tytuł rekordzisty przypadł obywatelowi Ukrainy, który na ulicy Warszawskiej w Rzeszowie zignorował ograniczenie prędkości do 50 km/h i pędził volkswagenem 118 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został ukarany grzywną w wysokości 2000 zł.
Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z przyczyn tragicznych wypadków. Apelują o rozsądek na drodze.
Ponad 60 przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości ujawnili policjanci podczas niedzielnej akcji „Prędkość” na rzeszowskich drogach.
W niedzielę (26 maja) od samego rana funkcjonariusze drogówki Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie sprawdzali, czy kierowcy stosują się do dozwolonych prędkości. Skontrolowali 97 pojazdów. 63 kierowców przekroczyło dopuszczalne prędkości.
– Trzech z nich straciło prawo jazdy – poinformowała asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Niechlubny tytuł rekordzisty przypadł obywatelowi Ukrainy, który na ulicy Warszawskiej w Rzeszowie zignorował ograniczenie prędkości do 50 km/h i pędził volkswagenem 118 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został ukarany grzywną w wysokości 2000 zł.
Policjanci przypominają, że nadmierna prędkość jest jedną z przyczyn tragicznych wypadków. Apelują o rozsądek na drodze.