Rzeszów News
Puszki powoli się zapełniają. – Trzeba pomagać innym, nie tylko myśleć o sobie. To fajne i daje energię – mówią ci, którzy w Rzeszowie w niedzielę grają z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka. Zdjęcia: Bartosz Frydrych / Rzeszów News Pierwsi wolontariusze wyszli na ulice Rzeszowa kilka minut po godzinie 9:30. Wcześniej odebrali […]
The post 31. Finał WOŚP w Rzeszowie. Na ulice wyszło 180 wolontariuszy [ZDJĘCIA] appeared first on Rzeszów News.
Puszki powoli się zapełniają. – Trzeba pomagać innym, nie tylko myśleć o sobie. To fajne i daje energię – mówią ci, którzy w Rzeszowie w niedzielę grają z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka.
Zdjęcia: Bartosz Frydrych / Rzeszów News
Pierwsi wolontariusze wyszli na ulice Rzeszowa kilka minut po godzinie 9:30. Wcześniej odebrali WOŚP-owe puszki i czerwone serduszka dla tych, którzy przyłączą się do zbiórki. Najmłodszą wolontariuszką jest 5-letnia Matylda.
– Powiedziała: mamo, tato, trzeba pomagać innym, nie tylko myśleć o sobie. I tak została wolontariuszką – opowiada Magdalena Sierżęga, szefowa sztabu WOŚP w Młodzieżowym Domu Kultury.
W zbieraniu pieniędzy pomaga też 3,5-miesięczna dziewczynka, która po urodzeniu leżała w inkubatorze kupionym przez WOŚP. W poprzednich latach jej tato też był wolontariuszem. – Dzisiaj kwestuje, żeby podziękować – mówi Sierżęga.
To tak jak Oskar, który porusza się na wózku. Zbiera pieniądze z tatą Michałem i psem Frodo. Z Orkiestrą Jurka Owsiaka grają czwarty raz. – To fajne, to potrzebne, i to działa. A przede wszystkim widzimy, że dobro wraca. Pomagamy innymi, inni pomagają nam – mówi Michał.
A jak reagują mieszkańcy Rzeszowa? – Wrzucają po 10, 20, 50 zł, mam też jedną 100 – mówi Oskar. – Są uśmiechnięci i chcą się dzielić tym co mają. Uczulano nas w sztabie, że możemy się spotkać z krytyką, ale nie doświadczyliśmy tego – dodaje Michał.
– Pomaganie jest fajne. To dodatkowa energia – podkreśla Aneta, która z cała swoją rodziną, czyli synami: Aleksandrem i Sebastianem oraz mężem Marcinem wrzucili do puszki kilkadziesiąt złotych.
W Rzeszowie są dwa sztaby WOŚP. Drugi zorganizował Związek Kynologiczny. Wolontariuszami są psy i ich dwunożni przyjaciele. O 15:00 na Rynku rozpocznie się pokaz wyszkolenia psów.
Godzinę wcześniej, czyli o 14:00, z ulicy Zamkowej wyruszy korowód, wolontariusze pomaszerują na Rynek, gdzie już stoją wozy bojowe i pożarnicze, będzie morsowanie i koncerty, gwiazdą jest Margaret. O 20:00 odbędzie się finał finału, czyli „Światełko do Nieba”.
W tym roku wolontariusze WOŚP zbierają pieniądze na zakup sprzętu do walki z sepsą.
(la)