Sensacja na rzeszowskiej liście Zjednoczonej Prawicy w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Otworzy ją Zbigniew Ziobro!
W czwartek (31 sierpnia) liderów sejmowych list Zjednoczonej Prawicy ogłosił w Warszawie Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Zakomunikował, że w okręgu nr 23 (rzeszowsko-tarnobrzeskim) na czele listy będzie Zbigniew Ziobro, lider Suwerennej Polski.
Z kolei w okręgu nr 22 (krośnieńsko-przemyskim ), jak było do przewidzenia, listę otworzy Marek Kuchciński, poseł z Przemyśla, były marszałek Sejmu, jeden z najbardziej zaufanych ludzi Kaczyńskiego. Kuchciński to człowiek tzw. zakonu Porozumienia Centrum.
Pierwsze miejsce na rzeszowskiej liście Zjednoczonej Prawicy dla Zbigniewa Ziobry to sensacja. Od wielu tygodni trwały spekulacje, kto będzie liderem. Było pewne, że nie będzie nim już Krzysztof Sobolewski. który cztery lata temu otwierał listę w okręgu nr 23.
W regionalnych strukturach PiS nawet najważniejsi ludzie partii Kaczyńskiego nie wiedzieli, na kogo w Rzeszowie postawi prezes partii. – W sprawie list jest trzymana nadzwyczajna tajemnica, żeby nie demobilizować potencjalnych kandydatów – słyszeliśmy w PiS.
Kaczyński postawił w Rzeszowie na Ziobrę, który w naszym mieście lubi bywać. Partia Ziobry chciała w Rzeszowie rozwijać polityczne skrzydła już w 2021, gdy Marcina Warchoła wysłała do boju o prezydenturę w Rzeszowie po Tadeuszu Ferencu. Warchoł jednak poległ.
Spekulowało się, że w tych wyborach rzeszowską listę Zjednoczonej Prawicy otworzy podkarpacki europoseł Tomasz Poręba. – Dostał propozycję – mówili nam od wielu dni politycy PiS. Ale Poręba nie chciał zrezygnować z brukselskiej diety europosła.
Rafał Bochenek, rzecznik PiS, w czwartek powiedział, że partia ma już pełne listy kandydatów w jesiennych wyborach parlamentarnych. – Będą prezentowane w najbliższy weekend, łącznie z kandydatami do Senatu – zapowiedział.
Wybory odbędą się 15 października.
(ram)
Sensacja na rzeszowskiej liście Zjednoczonej Prawicy w tegorocznych wyborach parlamentarnych. Otworzy ją Zbigniew Ziobro!
W czwartek (31 sierpnia) liderów sejmowych list Zjednoczonej Prawicy ogłosił w Warszawie Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Zakomunikował, że w okręgu nr 23 (rzeszowsko-tarnobrzeskim) na czele listy będzie Zbigniew Ziobro, lider Suwerennej Polski.
Z kolei w okręgu nr 22 (krośnieńsko-przemyskim ), jak było do przewidzenia, listę otworzy Marek Kuchciński, poseł z Przemyśla, były marszałek Sejmu, jeden z najbardziej zaufanych ludzi Kaczyńskiego. Kuchciński to człowiek tzw. zakonu Porozumienia Centrum.
Pierwsze miejsce na rzeszowskiej liście Zjednoczonej Prawicy dla Zbigniewa Ziobry to sensacja. Od wielu tygodni trwały spekulacje, kto będzie liderem. Było pewne, że nie będzie nim już Krzysztof Sobolewski. który cztery lata temu otwierał listę w okręgu nr 23.
W regionalnych strukturach PiS nawet najważniejsi ludzie partii Kaczyńskiego nie wiedzieli, na kogo w Rzeszowie postawi prezes partii. – W sprawie list jest trzymana nadzwyczajna tajemnica, żeby nie demobilizować potencjalnych kandydatów – słyszeliśmy w PiS.
Kaczyński postawił w Rzeszowie na Ziobrę, który w naszym mieście lubi bywać. Partia Ziobry chciała w Rzeszowie rozwijać polityczne skrzydła już w 2021, gdy Marcina Warchoła wysłała do boju o prezydenturę w Rzeszowie po Tadeuszu Ferencu. Warchoł jednak poległ.
Spekulowało się, że w tych wyborach rzeszowską listę Zjednoczonej Prawicy otworzy podkarpacki europoseł Tomasz Poręba. – Dostał propozycję – mówili nam od wielu dni politycy PiS. Ale Poręba nie chciał zrezygnować z brukselskiej diety europosła.
Rafał Bochenek, rzecznik PiS, w czwartek powiedział, że partia ma już pełne listy kandydatów w jesiennych wyborach parlamentarnych. – Będą prezentowane w najbliższy weekend, łącznie z kandydatami do Senatu – zapowiedział.
Wybory odbędą się 15 października.
(ram)