Prokuratura Regionalna w Rzeszowie poinformowała o kolejnym istotnym kroku w wielowątkowym śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego. Zarzuty usłyszały trzy osoby, w tym byli wysocy rangą funkcjonariusze publiczni oraz lokalny przedsiębiorca. Sprawa dotyczy przyjmowania korzyści majątkowych i nadużywania uprawnień.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie nabiera tempa. Prokurator przedstawił zarzuty trzem mężczyznom, których działania miały godzić w rzetelność funkcjonowania instytucji państwowych oraz samorządowych.
Lista podejrzanych i ciężar zarzutów
Wśród osób, wobec których skierowano zarzuty, znajduje się były Marszałek Województwa Podkarpackiego, Mirosław K. Prokuratura zarzuca mu przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za przychylność oraz podejmowanie decyzji korzystnych dla konkretnych podmiotów gospodarczych. Zarzuty obejmują również przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Kolejnym podejrzanym jest Bogusław P., który w przeszłości pełnił funkcję dyrektora w jednej z kluczowych instytucji regionu. Jemu również śledczy przypisują udział w korupcyjnym procederze oraz działania na szkodę interesu publicznego.
Trzecią osobą z zarzutami jest przedsiębiorca Zbigniew S. Mężczyzna podejrzany jest o wręczanie łapówek osobom pełniącym funkcje publiczne. Według ustaleń prokuratury, korzyści majątkowe miały gwarantować mu preferencyjne traktowanie przy realizacji projektów finansowanych ze środków publicznych.
Sprawa jest rozwojowa
Z ustaleń śledczych wynika, że w Urzędzie Marszałkowskim dochodziło do sytuacji, w których procesy decyzyjne były motywowane nie interesem społecznym, lecz osobistymi korzyściami urzędników. Proceder ten miał trwać przez dłuższy czas i dotyczyć m.in. dotacji oraz kontraktów na realizację inwestycji regionalnych.
Prokuratura podkreśla, że sprawa jest rozwojowa. Materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania, w tym zeznania świadków oraz dokumentacja zabezpieczona podczas przeszukań, pozwolił na precyzyjne sformułowanie zarzutów karnych.
Co grozi podejrzanym?
Za zarzucane czyny podejrzanym grożą surowe kary pozbawienia wolności – w zależności od kwalifikacji prawnej nawet do 10 lat więzienia.
– Wobec podejrzanych zostały zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci dozoru Policji polegającego na zakazie kontaktowania się między sobą. Śledztwo znajduje się w końcowej fazie, jego ukończenie najprawdopodobniej możliwe będzie w pierwszym kwartale 2026 roku – przekazała Dorota Sokołowska–Mach, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Sprawa ta jest elementem większego kompleksu śledztw potocznie nazywanych „aferą podkarpacką”, która od kilku lat pozostaje jednym z najpoważniejszych postępowań dotyczących korupcji na styku polityki i biznesu w południowo-wschodniej Polsce.
(mt)
Czytaj więcej:
Wielka afera kredytowa na Podkarpaciu. 8 osób przed sądem, straty idą w dziesiątki milionów złotych
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
Prokuratura Regionalna w Rzeszowie poinformowała o kolejnym istotnym kroku w wielowątkowym śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego. Zarzuty usłyszały trzy osoby, w tym byli wysocy rangą funkcjonariusze publiczni oraz lokalny przedsiębiorca. Sprawa dotyczy przyjmowania korzyści majątkowych i nadużywania uprawnień.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie nabiera tempa. Prokurator przedstawił zarzuty trzem mężczyznom, których działania miały godzić w rzetelność funkcjonowania instytucji państwowych oraz samorządowych.
Lista podejrzanych i ciężar zarzutów
Wśród osób, wobec których skierowano zarzuty, znajduje się były Marszałek Województwa Podkarpackiego, Mirosław K. Prokuratura zarzuca mu przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za przychylność oraz podejmowanie decyzji korzystnych dla konkretnych podmiotów gospodarczych. Zarzuty obejmują również przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Kolejnym podejrzanym jest Bogusław P., który w przeszłości pełnił funkcję dyrektora w jednej z kluczowych instytucji regionu. Jemu również śledczy przypisują udział w korupcyjnym procederze oraz działania na szkodę interesu publicznego.
Trzecią osobą z zarzutami jest przedsiębiorca Zbigniew S. Mężczyzna podejrzany jest o wręczanie łapówek osobom pełniącym funkcje publiczne. Według ustaleń prokuratury, korzyści majątkowe miały gwarantować mu preferencyjne traktowanie przy realizacji projektów finansowanych ze środków publicznych.
Sprawa jest rozwojowa
Z ustaleń śledczych wynika, że w Urzędzie Marszałkowskim dochodziło do sytuacji, w których procesy decyzyjne były motywowane nie interesem społecznym, lecz osobistymi korzyściami urzędników. Proceder ten miał trwać przez dłuższy czas i dotyczyć m.in. dotacji oraz kontraktów na realizację inwestycji regionalnych.
Prokuratura podkreśla, że sprawa jest rozwojowa. Materiał dowodowy zgromadzony w toku postępowania, w tym zeznania świadków oraz dokumentacja zabezpieczona podczas przeszukań, pozwolił na precyzyjne sformułowanie zarzutów karnych.
Co grozi podejrzanym?
Za zarzucane czyny podejrzanym grożą surowe kary pozbawienia wolności – w zależności od kwalifikacji prawnej nawet do 10 lat więzienia.
– Wobec podejrzanych zostały zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci dozoru Policji polegającego na zakazie kontaktowania się między sobą. Śledztwo znajduje się w końcowej fazie, jego ukończenie najprawdopodobniej możliwe będzie w pierwszym kwartale 2026 roku – przekazała Dorota Sokołowska–Mach, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Sprawa ta jest elementem większego kompleksu śledztw potocznie nazywanych „aferą podkarpacką”, która od kilku lat pozostaje jednym z najpoważniejszych postępowań dotyczących korupcji na styku polityki i biznesu w południowo-wschodniej Polsce.
(mt)
Czytaj więcej:
Wielka afera kredytowa na Podkarpaciu. 8 osób przed sądem, straty idą w dziesiątki milionów złotych
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
