Gęsta, „mleczna” mgła i śliska nawierzchnia wciąż paraliżują ruch na podkarpackich drogach. W sobotnie popołudnie służby ratunkowe interweniowały w Sędziszowie Małopolskim, gdzie na jednym z głównych skrzyżowań doszło do kolizji samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło po godzinie 16:00. Dyżurny stanowiska kierowania otrzymał zgłoszenie o miejscowym zagrożeniu na ulicy Rzeszowskiej w Sędziszowie Małopolskim, dokładnie na rondzie bł. ks. Romana Sitki.
Fatalna widoczność: opel wbił się w rondo
W kolizji uczestniczył jeden samochód osobowy marki Opel. Pojazd ma poważnie uszkodzony przód – zniszczeniu uległ zderzak, maska oraz oświetlenie. Siła uderzenia była na tyle duża, że auto nie nadawało się do dalszej jazdy i zostało zabrane przez pomoc drogową.
Na szczęście, mimo groźnie wyglądających uszkodzeń pojazdu, w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych.
Zdjęcia: OSP KSRG Sędziszów MałopolskiPolicja i straż apelują: „Zwolnijcie!”
Dzisiejsza aura na Podkarpaciu jest wyjątkowo zdradliwa. Widoczność w wielu miejscach spada do zaledwie kilkudziesięciu metrów, co w połączeniu z wilgotną nawierzchnią drastycznie wydłuża drogę hamowania.
Przypominamy, że trudne warunki (mgła i mżawka) były również przyczyną gigantycznego karambolu, do którego doszło wcześniej na trasie ekspresowej. Warto sprawdzić bieżące alerty: prognoza pogody: mgła, mżawka, możliwa gołoledź. Policja apeluje po karambolu na S19: zwolnijcie!
Funkcjonariusze policji ustalają dokładne okoliczności, w jakich kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem. Wszystko wskazuje jednak na to, że po raz kolejny głównym czynnikiem była prędkość niedostosowana do panujących, trudnych warunków.
(mob)
Czytaj więcej:
Paraliż na „kręgosłupie” Podkarpacia. Potężny karambol na S19
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
Postaw kawę za:
Gęsta, „mleczna” mgła i śliska nawierzchnia wciąż paraliżują ruch na podkarpackich drogach. W sobotnie popołudnie służby ratunkowe interweniowały w Sędziszowie Małopolskim, gdzie na jednym z głównych skrzyżowań doszło do kolizji samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło po godzinie 16:00. Dyżurny stanowiska kierowania otrzymał zgłoszenie o miejscowym zagrożeniu na ulicy Rzeszowskiej w Sędziszowie Małopolskim, dokładnie na rondzie bł. ks. Romana Sitki.
Fatalna widoczność: opel wbił się w rondo
W kolizji uczestniczył jeden samochód osobowy marki Opel. Pojazd ma poważnie uszkodzony przód – zniszczeniu uległ zderzak, maska oraz oświetlenie. Siła uderzenia była na tyle duża, że auto nie nadawało się do dalszej jazdy i zostało zabrane przez pomoc drogową.
Na szczęście, mimo groźnie wyglądających uszkodzeń pojazdu, w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych.
Zdjęcia: OSP KSRG Sędziszów Małopolski
Policja i straż apelują: „Zwolnijcie!”
Dzisiejsza aura na Podkarpaciu jest wyjątkowo zdradliwa. Widoczność w wielu miejscach spada do zaledwie kilkudziesięciu metrów, co w połączeniu z wilgotną nawierzchnią drastycznie wydłuża drogę hamowania.
Przypominamy, że trudne warunki (mgła i mżawka) były również przyczyną gigantycznego karambolu, do którego doszło wcześniej na trasie ekspresowej. Warto sprawdzić bieżące alerty: prognoza pogody: mgła, mżawka, możliwa gołoledź. Policja apeluje po karambolu na S19: zwolnijcie!
Funkcjonariusze policji ustalają dokładne okoliczności, w jakich kierowca opla stracił panowanie nad pojazdem. Wszystko wskazuje jednak na to, że po raz kolejny głównym czynnikiem była prędkość niedostosowana do panujących, trudnych warunków.
(mob)
Czytaj więcej:
Paraliż na „kręgosłupie” Podkarpacia. Potężny karambol na S19
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
