Niemieckie wojska kończą misję na Podkarpaciu. Kto będzie chronił lotnisko w Jasionce?

Reklama

Niemieckie siły zbrojne zakończyły ważną misję wojskową w Polsce. Bundeswehra wycofała dwie baterie systemu Patriot, które przez ostatnie miesiące chroniły przestrzeń powietrzną Paktu Północnoatlantyckiego (NATO) nad Polską oraz kluczowy port lotniczy Rzeszów-Jasionka

O powrocie niemieckich żołnierzy do kraju poinformowało niemieckie ministerstwo obrony. Nie oznacza to jednak, że podkarpacka przestrzeń powietrzna pozostaje bez ochrony.

Lotnisko w Jasionce pod ochroną NATO

Misja niemieckich sił zbrojnych na Podkarpaciu rozpoczęła się w styczniu 2025 roku i obejmowała około 200 żołnierzy niemieckiej obrony przeciwlotniczej. Początkowo planowana była na pół roku, jednak została przedłużona ze względu na sytuację bezpieczeństwa w regionie oraz konieczność zabezpieczenia transportów sprzętu wojskowego dla Ukrainy.

Lotnisko Rzeszów-Jasionka pełni bowiem rolę największego hubu logistycznego pomocy wojskowej kierowanej na wschód, co czyni je jednym z najbardziej strategicznych punktów na mapie NATO.

Prowokacje i zagrożenia hybrydowe

Znaczenie tej misji podkreślił minister obrony Niemiec Boris Pistorius, odnosząc się do realiów służby żołnierzy Bundeswehry w Polsce. – W ostatnich miesiącach nasi żołnierze w Polsce doświadczyli całego spektrum prowokacji i zagrożeń hybrydowych. Reagowali na nie zdecydowanie, a jednocześnie rozważnie – zaznaczył Pistorius, cytowany przez agencję DPA.

Szef niemieckiego resortu obrony podziękował wojskowym, podkreślając ich istotny wkład w ochronę wschodniej flanki NATO oraz reprezentowanie Niemiec poza granicami kraju.

Reklama

Holendrzy przejmują zadanie

Choć baterie Patriot Bundeswehry opuściły już Podkarpacie, ochrona lotniska w Jasionce nie zostaje osłabiona. Zadania w zakresie obrony powietrznej przejęły holenderskie systemy, które mają kontynuować zabezpieczenie tego strategicznego obiektu.

Jednocześnie Niemcy nadal angażują się w ochronę polskiej przestrzeni powietrznej. W 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku stacjonują dwa niemieckie myśliwce Eurofighter, których obecność przewidziana jest wstępnie do marca 2026 roku.

Rosnące zagrożenie ze wschodu

Obecność niemieckich samolotów bojowych w Polsce, a także rozpoczynająca się misja Holendrów, to reakcja NATO na coraz częstsze naruszenia przestrzeni powietrznej państw sojuszu przez rosyjskie samoloty i drony.

Zmiana w systemie ochrony Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów pokazuje, że mimo rotacji sił, Sojusz Północnoatlantycki utrzymuje wysoki poziom gotowości na wschodniej flance, szczególnie mając świadomość trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Bezpieczeństwo kluczowych obiektów w Polsce pozostaje jednym z priorytetów NATO.

(PAP)

Czytaj więcej:

Podkarpacie na tapecie w Sejmie. Incydent w Jasionce i nielegalny magazyn z bronią przy granicy

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

Postaw kawę za:

Reklama

Reklama

Niemieckie siły zbrojne zakończyły ważną misję wojskową w Polsce. Bundeswehra wycofała dwie baterie systemu Patriot, które przez ostatnie miesiące chroniły przestrzeń powietrzną Paktu Północnoatlantyckiego (NATO) nad Polską oraz kluczowy port lotniczy Rzeszów-Jasionka

O powrocie niemieckich żołnierzy do kraju poinformowało niemieckie ministerstwo obrony. Nie oznacza to jednak, że podkarpacka przestrzeń powietrzna pozostaje bez ochrony.

Lotnisko w Jasionce pod ochroną NATO

Misja niemieckich sił zbrojnych na Podkarpaciu rozpoczęła się w styczniu 2025 roku i obejmowała około 200 żołnierzy niemieckiej obrony przeciwlotniczej. Początkowo planowana była na pół roku, jednak została przedłużona ze względu na sytuację bezpieczeństwa w regionie oraz konieczność zabezpieczenia transportów sprzętu wojskowego dla Ukrainy.

Lotnisko Rzeszów-Jasionka pełni bowiem rolę największego hubu logistycznego pomocy wojskowej kierowanej na wschód, co czyni je jednym z najbardziej strategicznych punktów na mapie NATO.

Prowokacje i zagrożenia hybrydowe

Znaczenie tej misji podkreślił minister obrony Niemiec Boris Pistorius, odnosząc się do realiów służby żołnierzy Bundeswehry w Polsce. – W ostatnich miesiącach nasi żołnierze w Polsce doświadczyli całego spektrum prowokacji i zagrożeń hybrydowych. Reagowali na nie zdecydowanie, a jednocześnie rozważnie – zaznaczył Pistorius, cytowany przez agencję DPA.

Szef niemieckiego resortu obrony podziękował wojskowym, podkreślając ich istotny wkład w ochronę wschodniej flanki NATO oraz reprezentowanie Niemiec poza granicami kraju.

Reklama

Holendrzy przejmują zadanie

Choć baterie Patriot Bundeswehry opuściły już Podkarpacie, ochrona lotniska w Jasionce nie zostaje osłabiona. Zadania w zakresie obrony powietrznej przejęły holenderskie systemy, które mają kontynuować zabezpieczenie tego strategicznego obiektu.

Jednocześnie Niemcy nadal angażują się w ochronę polskiej przestrzeni powietrznej. W 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku stacjonują dwa niemieckie myśliwce Eurofighter, których obecność przewidziana jest wstępnie do marca 2026 roku.

Rosnące zagrożenie ze wschodu

Obecność niemieckich samolotów bojowych w Polsce, a także rozpoczynająca się misja Holendrów, to reakcja NATO na coraz częstsze naruszenia przestrzeni powietrznej państw sojuszu przez rosyjskie samoloty i drony.

Zmiana w systemie ochrony Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów pokazuje, że mimo rotacji sił, Sojusz Północnoatlantycki utrzymuje wysoki poziom gotowości na wschodniej flance, szczególnie mając świadomość trwającej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Bezpieczeństwo kluczowych obiektów w Polsce pozostaje jednym z priorytetów NATO.

(PAP)

Czytaj więcej:

Podkarpacie na tapecie w Sejmie. Incydent w Jasionce i nielegalny magazyn z bronią przy granicy

Reklama