Rzeszów zyska ponad 20 hektarów nowego parku? “Dolina Wisłoka” pod lupą radnych

Reklama

Już 16 grudnia, podczas XXXV sesji Rady Miasta, rzeszowscy radni pochylą się nad projektem uchwały, który może ostatecznie przesądzić o zielonej przyszłości terenów na osiedlu Załęże. Radni będą dyskutować nad planem powstania nowej infrastruktury dla mieszkańców.

Radni będą dyskutować nad uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tzw. Doliny Wisłoka. Dokument ten zakłada przekształcenie niemal 24 hektary nieużytków w tętniącą życiem przestrzeń rekreacyjną z boiskami sportowymi, ścieżkami dla pieszych i rowerzystów oraz placami zabaw i siłowni plenerowych.

Wielki park zamiast nieużytków

Najważniejszą informacją dla mieszkańców jest przeznaczenie większości tego terenu pod zieleń urządzoną. Z łącznej powierzchni 23,6 ha objętej planem, aż 20,9 ha (oznaczone symbolem ZP) ma zostać przeznaczone na ogólnodostępny park.

Dokument precyzuje, co będzie mogło powstać w nowej „Dolinie Wisłoka”. Plan dopuszcza realizację szerokiej gamy infrastruktury rekreacyjnej, w tym oprócz wymienionych wcześniej placów zabaw czy boisk, także strefę wypoczynku oraz obiektów małej architektury.

Ekologia i “błękitno-zielona infrastruktura”

Projektanci planu kładą duży nacisk na ekologię i adaptację do zmian klimatu. W dokumencie pojawia się pojęcie „błękitno-zielonej infrastruktury”. Oznacza to, że park ma nie tylko cieszyć oko, ale też pełnić funkcje retencyjne.

Wśród planowanych rozwiązań wymienia się popularne w ostatnim czasie inwestycje wykonywane przez miasto: ogrody deszczowe, niecki bioretencyjne i rowy oraz zachowanie naturalnego otoczenia wody.

Reklama

Tereny te są częściowo zagrożone powodzią. Odpowiednie zagospodarowanie ma sprawić, że woda opadowa będzie zatrzymywana w krajobrazie, minimalizując ryzyko podtopień.

Bez zabudowy mieszkalnej

Oprócz zieleni plan porządkuje kwestie komunikacyjne i techniczne. Wyznaczono teren pod drogę publiczną główną (KDG – ok. 0,5 ha), która ma posiadać dwie jezdnie oraz obustronne chodniki i ścieżki rowerowe, integrując ten obszar z układem komunikacyjnym mostu im. Tadeusza Mazowieckiego.

Warto jednak odnotować pewne ograniczenia. Ze względu na bliskość lotniska Rzeszów-Jasionka oraz specyfikę terenu, wprowadzono limity wysokości zabudowy oraz zakaz wznoszenia obiektów mogących przyciągać ptaki, które stanowiłyby zagrożenie dla ruchu lotniczego. Na terenie parku nie powstanie również żadna zabudowa mieszkaniowa.

Głosowanie nad uchwałą odbędzie się w środę, 16 grudnia. Jeśli radni przyjmą plan, będzie to zielone światło dla miasta do rozpoczęcia prac projektowych, a w dalszej perspektywie – budowy jednego z największych parków w tej części Rzeszowa, domykającego rekreacyjny charakter rzeszowskich bulwarów.

(mt)

Czytaj więcej:

Przy Parku Sybiraków powstanie akademik? Deweloper złożył wniosek o budowę

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

Postaw kawę za:

Reklama

Już 16 grudnia, podczas XXXV sesji Rady Miasta, rzeszowscy radni pochylą się nad projektem uchwały, który może ostatecznie przesądzić o zielonej przyszłości terenów na osiedlu Załęże. Radni będą dyskutować nad planem powstania nowej infrastruktury dla mieszkańców.

Radni będą dyskutować nad uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tzw. Doliny Wisłoka. Dokument ten zakłada przekształcenie niemal 24 hektary nieużytków w tętniącą życiem przestrzeń rekreacyjną z boiskami sportowymi, ścieżkami dla pieszych i rowerzystów oraz placami zabaw i siłowni plenerowych.

Wielki park zamiast nieużytków

Najważniejszą informacją dla mieszkańców jest przeznaczenie większości tego terenu pod zieleń urządzoną. Z łącznej powierzchni 23,6 ha objętej planem, aż 20,9 ha (oznaczone symbolem ZP) ma zostać przeznaczone na ogólnodostępny park.

Dokument precyzuje, co będzie mogło powstać w nowej „Dolinie Wisłoka”. Plan dopuszcza realizację szerokiej gamy infrastruktury rekreacyjnej, w tym oprócz wymienionych wcześniej placów zabaw czy boisk, także strefę wypoczynku oraz obiektów małej architektury.

Ekologia i “błękitno-zielona infrastruktura”

Projektanci planu kładą duży nacisk na ekologię i adaptację do zmian klimatu. W dokumencie pojawia się pojęcie „błękitno-zielonej infrastruktury”. Oznacza to, że park ma nie tylko cieszyć oko, ale też pełnić funkcje retencyjne.

Wśród planowanych rozwiązań wymienia się popularne w ostatnim czasie inwestycje wykonywane przez miasto: ogrody deszczowe, niecki bioretencyjne i rowy oraz zachowanie naturalnego otoczenia wody.

Reklama

Tereny te są częściowo zagrożone powodzią. Odpowiednie zagospodarowanie ma sprawić, że woda opadowa będzie zatrzymywana w krajobrazie, minimalizując ryzyko podtopień.

Bez zabudowy mieszkalnej

Oprócz zieleni plan porządkuje kwestie komunikacyjne i techniczne. Wyznaczono teren pod drogę publiczną główną (KDG – ok. 0,5 ha), która ma posiadać dwie jezdnie oraz obustronne chodniki i ścieżki rowerowe, integrując ten obszar z układem komunikacyjnym mostu im. Tadeusza Mazowieckiego.

Warto jednak odnotować pewne ograniczenia. Ze względu na bliskość lotniska Rzeszów-Jasionka oraz specyfikę terenu, wprowadzono limity wysokości zabudowy oraz zakaz wznoszenia obiektów mogących przyciągać ptaki, które stanowiłyby zagrożenie dla ruchu lotniczego. Na terenie parku nie powstanie również żadna zabudowa mieszkaniowa.

Głosowanie nad uchwałą odbędzie się w środę, 16 grudnia. Jeśli radni przyjmą plan, będzie to zielone światło dla miasta do rozpoczęcia prac projektowych, a w dalszej perspektywie – budowy jednego z największych parków w tej części Rzeszowa, domykającego rekreacyjny charakter rzeszowskich bulwarów.

(mt)

Czytaj więcej:

Przy Parku Sybiraków powstanie akademik? Deweloper złożył wniosek o budowę