December 13, 2025
fotele pociąg
Zdjęcie: PKP

Reklama

Sobotnie przedpołudnie przyniosło nerwowe chwile na kolei. Służby otrzymały sygnał o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie pociągu relacji Przemyśl-Kijów. Zarządzono ewakuację około 480 pasażerów.

Zgłoszenie o możliwym niebezpieczeństwie, związanym z obecnością podejrzanego pakunku na pokładzie międzynarodowego składu, wpłynęło do służb w sobotę tuż przed południem. W obliczu zagrożenia dla setek podróżnych, na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły. W akcji wzięli udział funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, a także strażacy i zespoły ratownictwa medycznego.

Błyskawiczna decyzja o ewakuacji

Zgodnie z procedurami bezpieczeństwa obowiązującymi w transporcie kolejowym, podjęto decyzję o opróżnieniu składu.

– Zgodnie z obowiązującymi procedurami, podjęto decyzję o ewakuacji pociągu. Z ustaleń policjantów wynika, że składem podróżowało około 480 osób – poinformowała mł. asp. Karolina Kowalik z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Ewakuacja przebiegła sprawnie i – co najważniejsze – bezpiecznie. Wszyscy podróżni opuścili wagony, a teren został zabezpieczony przez mundurowych, aby umożliwić pracę specjalistom od materiałów niebezpiecznych.

Niebezpieczeństwa nie stwierdzono

Po dokładnym przeszukaniu pociągu odwołano alarm. Policja oficjalnie potwierdziła, że na pokładzie nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów ani materiałów wybuchowych. Podejrzany pakunek nie stanowił zagrożenia dla życia i zdrowia pasażerów.

Reklama

Mimo szczęśliwego finału, sprawa nie została zamknięta. Funkcjonariusze prowadzą teraz czynności wyjaśniające.

– Na miejscu policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, wykonują czynności i weryfikują treść zgłoszenia – dodała rzeczniczka przemyskiej policji.

Służby przypominają, że każdy sygnał o zagrożeniu w transporcie publicznym jest traktowany z najwyższą powagą, co wiąże się z uruchomieniem wszystkich przewidzianych prawem procedur alarmowych.

(mob/PAP)

Czytaj więcej: 

Przy Parku Sybiraków powstanie akademik? Deweloper złożył wniosek o budowę

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

Postaw kawę za:

fotele pociąg
Zdjęcie: PKP

Reklama

Sobotnie przedpołudnie przyniosło nerwowe chwile na kolei. Służby otrzymały sygnał o potencjalnym zagrożeniu na pokładzie pociągu relacji Przemyśl-Kijów. Zarządzono ewakuację około 480 pasażerów.

Zgłoszenie o możliwym niebezpieczeństwie, związanym z obecnością podejrzanego pakunku na pokładzie międzynarodowego składu, wpłynęło do służb w sobotę tuż przed południem. W obliczu zagrożenia dla setek podróżnych, na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły. W akcji wzięli udział funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, Straży Ochrony Kolei, a także strażacy i zespoły ratownictwa medycznego.

Błyskawiczna decyzja o ewakuacji

Zgodnie z procedurami bezpieczeństwa obowiązującymi w transporcie kolejowym, podjęto decyzję o opróżnieniu składu.

– Zgodnie z obowiązującymi procedurami, podjęto decyzję o ewakuacji pociągu. Z ustaleń policjantów wynika, że składem podróżowało około 480 osób – poinformowała mł. asp. Karolina Kowalik z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

Ewakuacja przebiegła sprawnie i – co najważniejsze – bezpiecznie. Wszyscy podróżni opuścili wagony, a teren został zabezpieczony przez mundurowych, aby umożliwić pracę specjalistom od materiałów niebezpiecznych.

Niebezpieczeństwa nie stwierdzono

Po dokładnym przeszukaniu pociągu odwołano alarm. Policja oficjalnie potwierdziła, że na pokładzie nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów ani materiałów wybuchowych. Podejrzany pakunek nie stanowił zagrożenia dla życia i zdrowia pasażerów.

Reklama

Mimo szczęśliwego finału, sprawa nie została zamknięta. Funkcjonariusze prowadzą teraz czynności wyjaśniające.

– Na miejscu policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, wykonują czynności i weryfikują treść zgłoszenia – dodała rzeczniczka przemyskiej policji.

Służby przypominają, że każdy sygnał o zagrożeniu w transporcie publicznym jest traktowany z najwyższą powagą, co wiąże się z uruchomieniem wszystkich przewidzianych prawem procedur alarmowych.

(mob/PAP)

Czytaj więcej: 

Przy Parku Sybiraków powstanie akademik? Deweloper złożył wniosek o budowę

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

Postaw kawę za:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *