November 28, 2025
Maria Kurowska posłanka PIS
Zdjęcie: Maria Kurowska, posłanka PIS, fotografia z profilu posłanki w social mediach

Nigdy nie wzięłam dla siebie ani złotówki – podkreśliła posłanka PiS Maria Kurowska komentując medialne doniesienia na temta zabiegania o wpływ na decyzje finansowe Funduszu Sprawiedliwości w 2020 r. Według posłanki, media atakują ją za pomoc strażakom i szpitalom z Podkarpacia w czasie powodzi.

W środę Onet opisał mailową korespondencję Marii Kurowskiej, związanej z nieistniejącą już Suwerenną Polską, w której posłanka z Podkarpacia miała zabiegać o wpływ na decyzje finansowe Funduszu Sprawiedliwości w 2020 r., kiedy szefem resortu sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro.

„Chciała kontrolować umowy…”

Jak czytamy, Kurowska „chciała kontrolować umowy podpisywane w gminach jej okręgu wyborczego; wskazywała konkretne kwoty, które miały trafiać do ściśle określonych instytucji, a nawet poganiała urzędników resortu”.

Według Onetu, w lipcu 2020 r. Kurowska miała wysłać do b. dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS Tomasza Mraza wiadomość z prośbą, by nie podpisywał żadnych umów ws. dwóch powiatach bez konsultacji z nią. Portal przekazał, że w innych mailach posłanka wskazywała konkretne gminy i instytucje, gdzie FS mógł działać oraz sugerowała kwoty, a po wizycie Ziobry w Rzeszowie w lipca 2020 r. pytała Mraza o procedurę dla „obiecanych” motopomp i wskazywała trzy jednostki OSP.

W Węgier zareagował sam Ziobro

Ziobro odniósł się do artykułu na platformie X. Jak napisał, „rozpaczliwa próba pomocy pokrzywdzonym w gigantycznej powodzi na Podkarpaciu w 2020 r., jaką podjęła poseł Kurowska, to dla Onetu przestępstwo”. Sprawę w podobny sposób skomentowali także inni politycy PiS.

W środę wieczorem Kurowska w oświadczeniu na Facebooku zadeklarowała, że „nigdy nie wzięła dla siebie ani złotówki”.

„Onet atakuje mnie za pomoc strażakom i szpitalom z Podkarpacia. I manipuluje, nie wyjaśniając, że strażacy walczyli z gigantyczną powodzią w 2020 r. Prosiłam o wsparcie dla tysięcy mieszkańców, którzy w powodzi stracili cały majątek, a także o sprzęt dla strażaków ochotników, których wozy zostały zniszczone” – czytamy.

Jak podkreśliła, działała na rzecz swojego okręgu, reagowała na potrzeby szpitali „zgodnie z ustawowymi obowiązkami posła”. „Pilnie potrzebny był sprzęt do ratowania życia ludzi!” – dodała posłanka PiS.

Zbigniew ZiobroZbigniew Ziobro
Grafika: profil Zbigniewa Ziobro w social mediach

Posłanka cytuje prawo

Kurowska zacytowała też artykuły 20 i 21 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, które mówią, że: „poseł lub senator ma prawo podjąć – w wykonywaniu swoich obowiązków poselskich lub senatorskich – interwencję w organie administracji rządowej i samorządu terytorialnego, zakładzie lub przedsiębiorstwie państwowym oraz organizacji społecznej, a także w jednostkach gospodarki niepaństwowej dla załatwienia sprawy, którą wnosi we własnym imieniu albo w imieniu wyborcy lub wyborców, jak również zaznajamiać się z tokiem jej rozpatrywania”.

Przewidują też, że „posłowie i senatorowie przyjmują opinie, postulaty, wnioski wyborców oraz ich organizacji i biorą je pod uwagę w swej działalności parlamentarnej”.

Maria Kurowska oświadczenieMaria Kurowska oświadczenie
Grafika: profil posłanki M. Kurowskiej w social mediach

Nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości

W śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator uzyskał materiał dowodowy wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Ziobrę łącznie 26 przestępstw. Zarzuty, które prokurator chce przedstawić posłowi PiS, dotyczą m.in. złożenia i kierowania „zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat, jak również ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i przywłaszczania pieniędzy uzyskiwanych w tej drodze”. Jak mówił rzecznik PK, łącznie zarzuty wobec Ziobry, w tym dotyczące współdziałania przy udzielaniu dotacji podmiotom nieuprawnionym, obejmują kwotę ponad 143 mln zł.

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (Fundusz Sprawiedliwości) jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. Fundusz ten powstał w 1997 r., by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna). Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. (PAP)

Czytaj więcej: 

Maria Kurowska posłanka PIS
Zdjęcie: Maria Kurowska, posłanka PIS, fotografia z profilu posłanki w social mediach

Nigdy nie wzięłam dla siebie ani złotówki – podkreśliła posłanka PiS Maria Kurowska komentując medialne doniesienia na temta zabiegania o wpływ na decyzje finansowe Funduszu Sprawiedliwości w 2020 r. Według posłanki, media atakują ją za pomoc strażakom i szpitalom z Podkarpacia w czasie powodzi.

W środę Onet opisał mailową korespondencję Marii Kurowskiej, związanej z nieistniejącą już Suwerenną Polską, w której posłanka z Podkarpacia miała zabiegać o wpływ na decyzje finansowe Funduszu Sprawiedliwości w 2020 r., kiedy szefem resortu sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro.

„Chciała kontrolować umowy…”

Jak czytamy, Kurowska „chciała kontrolować umowy podpisywane w gminach jej okręgu wyborczego; wskazywała konkretne kwoty, które miały trafiać do ściśle określonych instytucji, a nawet poganiała urzędników resortu”.

Według Onetu, w lipcu 2020 r. Kurowska miała wysłać do b. dyrektora departamentu Funduszu Sprawiedliwości w MS Tomasza Mraza wiadomość z prośbą, by nie podpisywał żadnych umów ws. dwóch powiatach bez konsultacji z nią. Portal przekazał, że w innych mailach posłanka wskazywała konkretne gminy i instytucje, gdzie FS mógł działać oraz sugerowała kwoty, a po wizycie Ziobry w Rzeszowie w lipca 2020 r. pytała Mraza o procedurę dla „obiecanych” motopomp i wskazywała trzy jednostki OSP.

W Węgier zareagował sam Ziobro

Ziobro odniósł się do artykułu na platformie X. Jak napisał, „rozpaczliwa próba pomocy pokrzywdzonym w gigantycznej powodzi na Podkarpaciu w 2020 r., jaką podjęła poseł Kurowska, to dla Onetu przestępstwo”. Sprawę w podobny sposób skomentowali także inni politycy PiS.

W środę wieczorem Kurowska w oświadczeniu na Facebooku zadeklarowała, że „nigdy nie wzięła dla siebie ani złotówki”.

„Onet atakuje mnie za pomoc strażakom i szpitalom z Podkarpacia. I manipuluje, nie wyjaśniając, że strażacy walczyli z gigantyczną powodzią w 2020 r. Prosiłam o wsparcie dla tysięcy mieszkańców, którzy w powodzi stracili cały majątek, a także o sprzęt dla strażaków ochotników, których wozy zostały zniszczone” – czytamy.

Jak podkreśliła, działała na rzecz swojego okręgu, reagowała na potrzeby szpitali „zgodnie z ustawowymi obowiązkami posła”. „Pilnie potrzebny był sprzęt do ratowania życia ludzi!” – dodała posłanka PiS.

Zbigniew Ziobro
Grafika: profil Zbigniewa Ziobro w social mediach

Posłanka cytuje prawo

Kurowska zacytowała też artykuły 20 i 21 ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, które mówią, że: „poseł lub senator ma prawo podjąć – w wykonywaniu swoich obowiązków poselskich lub senatorskich – interwencję w organie administracji rządowej i samorządu terytorialnego, zakładzie lub przedsiębiorstwie państwowym oraz organizacji społecznej, a także w jednostkach gospodarki niepaństwowej dla załatwienia sprawy, którą wnosi we własnym imieniu albo w imieniu wyborcy lub wyborców, jak również zaznajamiać się z tokiem jej rozpatrywania”.

Przewidują też, że „posłowie i senatorowie przyjmują opinie, postulaty, wnioski wyborców oraz ich organizacji i biorą je pod uwagę w swej działalności parlamentarnej”.

Maria Kurowska oświadczenie
Grafika: profil posłanki M. Kurowskiej w social mediach

Nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości

W śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości prokurator uzyskał materiał dowodowy wskazujący na uzasadnione podejrzenie popełnienia przez Ziobrę łącznie 26 przestępstw. Zarzuty, które prokurator chce przedstawić posłowi PiS, dotyczą m.in. złożenia i kierowania „zorganizowaną grupą przestępczą przez okres pięciu lat, jak również ustawiania i ręcznego sterowania konkursami na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości i przywłaszczania pieniędzy uzyskiwanych w tej drodze”. Jak mówił rzecznik PK, łącznie zarzuty wobec Ziobry, w tym dotyczące współdziałania przy udzielaniu dotacji podmiotom nieuprawnionym, obejmują kwotę ponad 143 mln zł.

Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej (Fundusz Sprawiedliwości) jest funduszem celowym, czyli jego środki muszą być wydatkowane wyłącznie na cele funduszu. Fundusz ten powstał w 1997 r., by pomagać ofiarom i świadkom przestępstw oraz osobom, które odbyły karę więzienia i wracają do uczciwego życia w społeczeństwie (to pomoc postpenitencjarna). Od 2017 r. fundusz ten otrzymał dodatkowy cel polegający na przeciwdziałaniu przestępczości. (PAP)

Czytaj więcej: 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *