Do Rzeszowa trafiła kolejna potężna dostawa najnowocześniejszych transporterów Rosomak z bezzałogową wieżą ZSSW-30. To ważny krok w modernizacji polskiej armii oraz wzmocnienie potencjału 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
Podkarpacka jednostka jako pierwsza w kraju otrzymała najnowszą wersję tych pojazdów.
Rosomak z nową wieżą bezzałogową
Wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Paweł Bejda poinformował, że 21. Brygada Strzelców Podhalańskich otrzymała czternaście nowych transporterów. – To kolejny produkt polskiego producenta spełniający wymogi naszego wojska – napisał na platformie X, podkreślając rosnącą rolę krajowego przemysłu zbrojeniowego w wyposażeniu armii.
Brygada już w grudniu 2023 roku jako pierwsza w Polsce wprowadziła do służby Rosomaki wyposażone w nowoczesną, bezzałogową wieżę ZSSW-30. Najnowsza dostawa jest kontynuacją tego procesu i znacząco zwiększa możliwości bojowe jednostki.
Wieża ZSSW-30 to całkowicie nowy moduł opracowany przez Hutę Stalowa Wola i Grupę WB. Zastępuje dotychczas stosowaną konstrukcję Hitfist, oferując zdecydowanie większą siłę ognia i nowocześniejsze systemy elektroniczne.
Zastosowano w niej działko kalibru 30 mm, karabin maszynowy kalibru 7,62 mm oraz wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike LR. System kierowania ogniem stworzony przez WB Electronics i system ostrzegawczy Obra-3 pozwalają załodze wykrywać zagrożenia, w tym laserowe naprowadzanie pocisków, zanim pojazd znajdzie się pod ostrzałem.
Modernizacja i setki nowych transporterów
Dostawy Rosomaków z wieżą ZSSW-30 realizowane są w ramach dużego programu modernizacyjnego rozpoczętego w 2022 roku. Na mocy umowy ramowej Wojsko Polskie ma docelowo otrzymać 341 takich transporterów. Pierwszych 70 zamówiono w lipcu 2022 roku za około 1,7 miliarda złotych.
Kolejne zamówienia, najpierw 58 sztuk w lipcu 2024 roku, a następnie 80 w grudniu tego samego roku, znacząco przyspieszyły tempo wyposażania jednostek.
Śląska spółka Rosomak S.A. z Siemianowic Śląskich, odpowiadająca za produkcję transporterów od 2003 roku, dostarcza pojazdy w wielu odmianach. W polskiej armii służy ich obecnie niemal tysiąc. To wozy bojowe, wozy dowodzenia, wersje medyczne, specjalistyczne oraz pojazdy artyleryjskie. Na tym samym podwoziu powstały również słynne moździerze samobieżne Rak, szeroko wykorzystywane w jednostkach na Podkarpaciu.
Sprawdzony w misjach, ceniony na świecie
Rosomaki od lat mają opinię jednych z najlepiej zaprojektowanych transporterów w swojej klasie. Sprawdziły się podczas misji Wojska Polskiego w Afganistanie, gdzie były chwalone za wysoką odporność na ostrzał i ładunki wybuchowe.
Obecnie służą także polskim żołnierzom stacjonującym w Rumunii w ramach misji NATO. Dodatkowo dwieście transporterów zamówiła walcząca z rosyjską inwazją Ukraina.
Najnowocześniejsza wersja Rosomaka, którą otrzymują rzeszowscy Strzelcy Podhalańscy, to jedna z najważniejszych modernizacji polskiego uzbrojenia w ostatnich latach. Połączenie silnego uzbrojenia, zaawansowanej optoelektroniki i sprawdzonych systemów ochronnych sprawia, że pojazd staje się kluczowym elementem pola walki.
Czytaj więcej:
Niecodzienny wypadek w Rzeszowie z udziałem wojskowego Rosomaka
Do Rzeszowa trafiła kolejna potężna dostawa najnowocześniejszych transporterów Rosomak z bezzałogową wieżą ZSSW-30. To ważny krok w modernizacji polskiej armii oraz wzmocnienie potencjału 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
Podkarpacka jednostka jako pierwsza w kraju otrzymała najnowszą wersję tych pojazdów.
Rosomak z nową wieżą bezzałogową
Wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej Paweł Bejda poinformował, że 21. Brygada Strzelców Podhalańskich otrzymała czternaście nowych transporterów. – To kolejny produkt polskiego producenta spełniający wymogi naszego wojska – napisał na platformie X, podkreślając rosnącą rolę krajowego przemysłu zbrojeniowego w wyposażeniu armii.
Brygada już w grudniu 2023 roku jako pierwsza w Polsce wprowadziła do służby Rosomaki wyposażone w nowoczesną, bezzałogową wieżę ZSSW-30. Najnowsza dostawa jest kontynuacją tego procesu i znacząco zwiększa możliwości bojowe jednostki.
Wieża ZSSW-30 to całkowicie nowy moduł opracowany przez Hutę Stalowa Wola i Grupę WB. Zastępuje dotychczas stosowaną konstrukcję Hitfist, oferując zdecydowanie większą siłę ognia i nowocześniejsze systemy elektroniczne.
Zastosowano w niej działko kalibru 30 mm, karabin maszynowy kalibru 7,62 mm oraz wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych Spike LR. System kierowania ogniem stworzony przez WB Electronics i system ostrzegawczy Obra-3 pozwalają załodze wykrywać zagrożenia, w tym laserowe naprowadzanie pocisków, zanim pojazd znajdzie się pod ostrzałem.
Modernizacja i setki nowych transporterów
Dostawy Rosomaków z wieżą ZSSW-30 realizowane są w ramach dużego programu modernizacyjnego rozpoczętego w 2022 roku. Na mocy umowy ramowej Wojsko Polskie ma docelowo otrzymać 341 takich transporterów. Pierwszych 70 zamówiono w lipcu 2022 roku za około 1,7 miliarda złotych.
Kolejne zamówienia, najpierw 58 sztuk w lipcu 2024 roku, a następnie 80 w grudniu tego samego roku, znacząco przyspieszyły tempo wyposażania jednostek.
Śląska spółka Rosomak S.A. z Siemianowic Śląskich, odpowiadająca za produkcję transporterów od 2003 roku, dostarcza pojazdy w wielu odmianach. W polskiej armii służy ich obecnie niemal tysiąc. To wozy bojowe, wozy dowodzenia, wersje medyczne, specjalistyczne oraz pojazdy artyleryjskie. Na tym samym podwoziu powstały również słynne moździerze samobieżne Rak, szeroko wykorzystywane w jednostkach na Podkarpaciu.
Sprawdzony w misjach, ceniony na świecie
Rosomaki od lat mają opinię jednych z najlepiej zaprojektowanych transporterów w swojej klasie. Sprawdziły się podczas misji Wojska Polskiego w Afganistanie, gdzie były chwalone za wysoką odporność na ostrzał i ładunki wybuchowe.
Obecnie służą także polskim żołnierzom stacjonującym w Rumunii w ramach misji NATO. Dodatkowo dwieście transporterów zamówiła walcząca z rosyjską inwazją Ukraina.
Najnowocześniejsza wersja Rosomaka, którą otrzymują rzeszowscy Strzelcy Podhalańscy, to jedna z najważniejszych modernizacji polskiego uzbrojenia w ostatnich latach. Połączenie silnego uzbrojenia, zaawansowanej optoelektroniki i sprawdzonych systemów ochronnych sprawia, że pojazd staje się kluczowym elementem pola walki.
Czytaj więcej:
Niecodzienny wypadek w Rzeszowie z udziałem wojskowego Rosomaka
