November 5, 2025
Zdjęcie: Wzmożone działania podkarpackich pograniczników (fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej)

Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej przekazał informacje dotyczące kontroli legalności pobytu cudzoziemców w Polsce. Tylko w październiku aż 17 obywateli Ukrainy zostało przymusowo wydalonych z kraju.

Wśród wydalonych Ukraińców były osoby, które miały na koncie poważne przestępstwa i stanowiły zagrożenie.

Zabójca wydalony z Polski

Wnioski, które przekazał porucznik Piotr Zakielarz są jednoznaczne. Osoby naruszające prawo i zagrażające bezpieczeństwu nie mogą liczyć na pobłażliwość. W październiku aż 17 obywateli Ukrainy zostało przymusowo wydalonych z kraju, a zakazy ich ponownego wjazdu do strefy Schengen sięgają od 5 do nawet 10 lat.

Jak przekazał rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, decyzje o zobowiązaniu do powrotu zostały wydane wobec osób, które stanowiły zagrożenie dla obronności, bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Wśród deportowanych znalazł się m.in. szczególnie niebezpieczny przestępca. Mężczyzna właśnie zakończył odbywanie 25-letniej kary więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Po wyjściu z więzienia nie odzyskał wolności. Pod eskortą funkcjonariuszy został wywieziony z Polski i nie wjedzie ponownie do strefy Schengen przez wiele lat.

Alkohol, narkotyki i świat przestępczy

Do kolejnych wydaleń doszło już w listopadzie. 47-letni obywatel Ukrainy został skontrolowany przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Rzeszowie-Jasionce. Mężczyzna był wielokrotnie notowany za łamanie prawa. Kierowanie pod wpływem alkoholu oraz posiadanie narkotyków to tylko część jego przewinień.

Straż Graniczna uznała, że dalszy pobyt cudzoziemca w Polsce stanowi realne zagrożenie, dlatego jeszcze tego samego dnia został doprowadzony do przejścia granicznego w Medyce i przekazany na Ukrainę.

Podobny finał miał przypadek 35-letniego obywatela Gruzji. Mężczyzna zakończył właśnie odbywanie kary pozbawienia wolności, a wcześniej był karany m.in. za organizowanie nielegalnej migracji i kradzieże pod fałszywymi danymi. Został odprowadzony przez funkcjonariuszy SG na lotnicze przejście graniczne w Warszawie, skąd odleciał do Gruzji.

Polska wzmacnia kontrolę

Jak podkreślają funkcjonariusze Straży Granicznej, kontrole legalności pobytu cudzoziemców są prowadzone systematycznie i będą kontynuowane. Osoby, które naruszają prawo w Polsce lub stanowią zagrożenie dla obywateli, muszą liczyć się z natychmiastowym wydaleniem oraz wieloletnim zakazem wjazdu do państw strefy Schengen.

Działania te mają zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców regionu i całej Polski, a jednocześnie stanowią jasny sygnał, że osoby łamiące prawo nie znajdą tu schronienia.

Czytaj więcej:

Cudzoziemcy chętnie osiedlają się w Polsce, ale niekoniecznie na Podkarpaciu. Zaskoczenie ws. zezwoleń na pracę

Zdjęcie: Wzmożone działania podkarpackich pograniczników (fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej)

Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej przekazał informacje dotyczące kontroli legalności pobytu cudzoziemców w Polsce. Tylko w październiku aż 17 obywateli Ukrainy zostało przymusowo wydalonych z kraju.

Wśród wydalonych Ukraińców były osoby, które miały na koncie poważne przestępstwa i stanowiły zagrożenie.

Zabójca wydalony z Polski

Wnioski, które przekazał porucznik Piotr Zakielarz są jednoznaczne. Osoby naruszające prawo i zagrażające bezpieczeństwu nie mogą liczyć na pobłażliwość. W październiku aż 17 obywateli Ukrainy zostało przymusowo wydalonych z kraju, a zakazy ich ponownego wjazdu do strefy Schengen sięgają od 5 do nawet 10 lat.

Jak przekazał rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej, decyzje o zobowiązaniu do powrotu zostały wydane wobec osób, które stanowiły zagrożenie dla obronności, bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Wśród deportowanych znalazł się m.in. szczególnie niebezpieczny przestępca. Mężczyzna właśnie zakończył odbywanie 25-letniej kary więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Po wyjściu z więzienia nie odzyskał wolności. Pod eskortą funkcjonariuszy został wywieziony z Polski i nie wjedzie ponownie do strefy Schengen przez wiele lat.

Alkohol, narkotyki i świat przestępczy

Do kolejnych wydaleń doszło już w listopadzie. 47-letni obywatel Ukrainy został skontrolowany przez funkcjonariuszy z placówki Straży Granicznej w Rzeszowie-Jasionce. Mężczyzna był wielokrotnie notowany za łamanie prawa. Kierowanie pod wpływem alkoholu oraz posiadanie narkotyków to tylko część jego przewinień.

Straż Graniczna uznała, że dalszy pobyt cudzoziemca w Polsce stanowi realne zagrożenie, dlatego jeszcze tego samego dnia został doprowadzony do przejścia granicznego w Medyce i przekazany na Ukrainę.

Podobny finał miał przypadek 35-letniego obywatela Gruzji. Mężczyzna zakończył właśnie odbywanie kary pozbawienia wolności, a wcześniej był karany m.in. za organizowanie nielegalnej migracji i kradzieże pod fałszywymi danymi. Został odprowadzony przez funkcjonariuszy SG na lotnicze przejście graniczne w Warszawie, skąd odleciał do Gruzji.

Polska wzmacnia kontrolę

Jak podkreślają funkcjonariusze Straży Granicznej, kontrole legalności pobytu cudzoziemców są prowadzone systematycznie i będą kontynuowane. Osoby, które naruszają prawo w Polsce lub stanowią zagrożenie dla obywateli, muszą liczyć się z natychmiastowym wydaleniem oraz wieloletnim zakazem wjazdu do państw strefy Schengen.

Działania te mają zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców regionu i całej Polski, a jednocześnie stanowią jasny sygnał, że osoby łamiące prawo nie znajdą tu schronienia.

Czytaj więcej:

Cudzoziemcy chętnie osiedlają się w Polsce, ale niekoniecznie na Podkarpaciu. Zaskoczenie ws. zezwoleń na pracę

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *