November 5, 2025
Zdjęcie: 18-latka pędziła 101 km/h w terenie zabudowanym (fot. KPP Stalowa Wola)

Na drogach Podkarpacia doszło do dwóch niebezpiecznych sytuacji z udziałem młodych kierowców. 19-latek prowadził niesprawny technicznie samochód, mimo że wcześniej odebrano mu prawo jazdy. Z kolei 18-latka ze Stalowej Woli pędziła w terenie zabudowanym ponad 100 km/h.

Oboje już wcześniej mieli konflikty z prawem drogowym.

19-latek bez uprawnień

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę wczesnym ranem. W dzień Wszystkich Świętych policjanci z posterunku w Narolu (pow. lubaczowski) zwrócili uwagę na audi poruszające się bez sprawnego oświetlenia. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli.

Szybko okazało się, że brak świateł to jedynie początek problemów kierowcy. Samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych, co samo w sobie stanowi już poważne naruszenie przepisów. Najważniejsza informacja wyszła na jaw dopiero po sprawdzeniu danych kierującego.

– 19-letni mieszkaniec gminy Narol ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami decyzją administracyjną, wydaną z powodu przekroczenia dopuszczalnej liczby punktów karnych – informuje młodszy aspirant Marzena Mroczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie. Mimo formalnego zakazu, młody kierowca zdecydował się zatem ponownie wsiąść za kółko.

19-latka czeka więc sąd. Zgodnie z prawem za takie zachowanie grozi mu nie tylko wysoka grzywna i kolejny zakaz prowadzenia pojazdów, ale także kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

18-latka miała ponad 100 km/h

Drugie zdarzenie miało miejsce w piątek gminie Pysznica (pow. stalowowolski). Policjanci zatrzymali tam mercedesa poruszającego się z prędkością 101 km/h w terenie zabudowanym. To przekroczenie limitu o 51 km/h, a więc jedno z najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego.

Za kierownicą była 18-letnia mieszkanka Stalowej Woli. Prawo jazdy uzyskała zaledwie kilka miesięcy wcześniej, a w międzyczasie już została ukarana za niestosowanie się do ograniczeń prędkości. Tym razem wykroczenie zakończyło się zatrzymaniem dokumentu na trzy miesiące oraz mandatem w wysokości 3 tys. zł. Młoda kobieta otrzymała także 13 punktów karnych.

Policjanci zwracają uwagę, że dla nowych kierowców obowiązuje dwuletni okres próbny. W tym czasie każda kolejna poważna interwencja może skończyć się całkowitym cofnięciem uprawnień. W przypadku nastolatki to już kolejny sygnał, że z lekceważeniem przepisów musi się liczyć z surowymi konsekwencjami.

Brawura młodych kierowców

Oba przypadki wpisują się w narastający problem brawury wśród młodych kierowców. Funkcjonariusze przypominają, że wchodzenie na drogę popełniania wykroczeń tuż po odebraniu prawa jazdy jest szczególnie niebezpieczne. Zamiast ostrożności i nauki odpowiedzialności, niektóre osoby wybierają ryzyko i lekceważenie zasad.

Policja apeluje o rozsądek. Nadmierna prędkość, brak uprawnień i ignorowanie obowiązków związanych ze stanem technicznym pojazdu to jedne z najczęstszych przyczyn poważnych wypadków. Każdy uczestnik ruchu powinien pamiętać, że za kierownicą nie chodzi o popisy, ale o bezpieczeństwo swoje i innych.

Czytaj więcej:

Rewolucja w komunikacji w Rzeszowie? W planach koniec jazdy buspasem na zasadzie „1+2”

Zdjęcie: 18-latka pędziła 101 km/h w terenie zabudowanym (fot. KPP Stalowa Wola)

Na drogach Podkarpacia doszło do dwóch niebezpiecznych sytuacji z udziałem młodych kierowców. 19-latek prowadził niesprawny technicznie samochód, mimo że wcześniej odebrano mu prawo jazdy. Z kolei 18-latka ze Stalowej Woli pędziła w terenie zabudowanym ponad 100 km/h.

Oboje już wcześniej mieli konflikty z prawem drogowym.

19-latek bez uprawnień

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę wczesnym ranem. W dzień Wszystkich Świętych policjanci z posterunku w Narolu (pow. lubaczowski) zwrócili uwagę na audi poruszające się bez sprawnego oświetlenia. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli.

Szybko okazało się, że brak świateł to jedynie początek problemów kierowcy. Samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych, co samo w sobie stanowi już poważne naruszenie przepisów. Najważniejsza informacja wyszła na jaw dopiero po sprawdzeniu danych kierującego.

– 19-letni mieszkaniec gminy Narol ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami decyzją administracyjną, wydaną z powodu przekroczenia dopuszczalnej liczby punktów karnych – informuje młodszy aspirant Marzena Mroczkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie. Mimo formalnego zakazu, młody kierowca zdecydował się zatem ponownie wsiąść za kółko.

19-latka czeka więc sąd. Zgodnie z prawem za takie zachowanie grozi mu nie tylko wysoka grzywna i kolejny zakaz prowadzenia pojazdów, ale także kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

18-latka miała ponad 100 km/h

Drugie zdarzenie miało miejsce w piątek gminie Pysznica (pow. stalowowolski). Policjanci zatrzymali tam mercedesa poruszającego się z prędkością 101 km/h w terenie zabudowanym. To przekroczenie limitu o 51 km/h, a więc jedno z najpoważniejszych naruszeń przepisów ruchu drogowego.

Za kierownicą była 18-letnia mieszkanka Stalowej Woli. Prawo jazdy uzyskała zaledwie kilka miesięcy wcześniej, a w międzyczasie już została ukarana za niestosowanie się do ograniczeń prędkości. Tym razem wykroczenie zakończyło się zatrzymaniem dokumentu na trzy miesiące oraz mandatem w wysokości 3 tys. zł. Młoda kobieta otrzymała także 13 punktów karnych.

Policjanci zwracają uwagę, że dla nowych kierowców obowiązuje dwuletni okres próbny. W tym czasie każda kolejna poważna interwencja może skończyć się całkowitym cofnięciem uprawnień. W przypadku nastolatki to już kolejny sygnał, że z lekceważeniem przepisów musi się liczyć z surowymi konsekwencjami.

Brawura młodych kierowców

Oba przypadki wpisują się w narastający problem brawury wśród młodych kierowców. Funkcjonariusze przypominają, że wchodzenie na drogę popełniania wykroczeń tuż po odebraniu prawa jazdy jest szczególnie niebezpieczne. Zamiast ostrożności i nauki odpowiedzialności, niektóre osoby wybierają ryzyko i lekceważenie zasad.

Policja apeluje o rozsądek. Nadmierna prędkość, brak uprawnień i ignorowanie obowiązków związanych ze stanem technicznym pojazdu to jedne z najczęstszych przyczyn poważnych wypadków. Każdy uczestnik ruchu powinien pamiętać, że za kierownicą nie chodzi o popisy, ale o bezpieczeństwo swoje i innych.

Czytaj więcej:

Rewolucja w komunikacji w Rzeszowie? W planach koniec jazdy buspasem na zasadzie „1+2”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *