Kierowcy jadący czwartkowego poranka autostradą A4 w kierunku Rzeszowa musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Na wysokości miejscowości Ostrów w powiecie ropczycko-sędziszowskim zapaliła się naczepa samochodu ciężarowego.
Przez kilka godzin ruch był utrudniony, a część pojazdów kierowano objazdami drogą krajową nr 94.
Pożar ciężarówki o świcie
Jak przekazała mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach, ogień pojawił się tuż przed godziną szóstą rano.
– Na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Ostrów, zapaliła się naczepa pojazdu ciężarowego. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że do pożaru doszło z uwagi na niespodziewaną awarię techniczną pojazdu. Na miejscu działali również strażacy, którzy ugasili płonącą naczepę – przekazała policjantka.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. – Nie miałam informacji, by ktoś odniósł obrażenia, więc prawdopodobnie nikomu nic się nie stało – dodała przedstawicielka policji w powiecie ropczycko-sędziszowskim.
Kierowcy na objazdach
Z komunikatu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynikało, że do zdarzenia doszło na odcinku pomiędzy węzłami Dębica Wschód i Sędziszów w kierunku Rzeszowa, na 537. kilometrze trasy. Na czas akcji służb i załadunku uszkodzonego pojazdu na lawetę jezdnia była całkowicie zablokowana.
Ruch samochodów w stronę Rzeszowa został skierowany na drogę krajową nr 94. Utrudnienia trwały kilka godzin – GDDKiA szacowała czas przywrócenia przejazdu na około 5,5 godziny. Obecnie ruch odbywa się już normalnie i nie ma większych problemów na tym odcinku A4.
Służby apelują o ostrożność
Poranny pożar ciężarówki pokazuje, jak ważna jest regularna kontrola stanu technicznego pojazdów, zwłaszcza tych pokonujących długie trasy. Awaria jednego z elementów może doprowadzić do poważnych zagrożeń nie tylko dla kierowcy, ale i innych uczestników ruchu.
Policja przypomina, by przed każdą podróżą dokładnie sprawdzać stan techniczny pojazdu, a w przypadku zauważenia dymu, iskier czy zapachu spalenizny — natychmiast zatrzymać się i wezwać służby ratunkowe.
Najważniejsza trasa Podkarpacia
Autostrada A4 jest jedną z głównych arterii komunikacyjnych południowej Polski, łączącą Rzeszów z Krakowem, Wrocławiem i granicą z Niemcami. Każde zdarzenie na tej trasie, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu, powoduje poważne utrudnienia w ruchu.
Dzisiejszy pożar ciężarówki na szczęście zakończył się bez ofiar i już nie wpływa na płynność przejazdu.
Czytaj więcej:
Nowa siatka połączeń autobusowych w Rzeszowie? Ruszają konsultacje społeczne
Kierowcy jadący czwartkowego poranka autostradą A4 w kierunku Rzeszowa musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami. Na wysokości miejscowości Ostrów w powiecie ropczycko-sędziszowskim zapaliła się naczepa samochodu ciężarowego.
Przez kilka godzin ruch był utrudniony, a część pojazdów kierowano objazdami drogą krajową nr 94.
Pożar ciężarówki o świcie
Jak przekazała mł. asp. Agnieszka Olszowy-Szydło, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach, ogień pojawił się tuż przed godziną szóstą rano.
– Na autostradzie A4, na wysokości miejscowości Ostrów, zapaliła się naczepa pojazdu ciężarowego. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że do pożaru doszło z uwagi na niespodziewaną awarię techniczną pojazdu. Na miejscu działali również strażacy, którzy ugasili płonącą naczepę – przekazała policjantka.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. – Nie miałam informacji, by ktoś odniósł obrażenia, więc prawdopodobnie nikomu nic się nie stało – dodała przedstawicielka policji w powiecie ropczycko-sędziszowskim.
Kierowcy na objazdach
Z komunikatu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynikało, że do zdarzenia doszło na odcinku pomiędzy węzłami Dębica Wschód i Sędziszów w kierunku Rzeszowa, na 537. kilometrze trasy. Na czas akcji służb i załadunku uszkodzonego pojazdu na lawetę jezdnia była całkowicie zablokowana.
Ruch samochodów w stronę Rzeszowa został skierowany na drogę krajową nr 94. Utrudnienia trwały kilka godzin – GDDKiA szacowała czas przywrócenia przejazdu na około 5,5 godziny. Obecnie ruch odbywa się już normalnie i nie ma większych problemów na tym odcinku A4.
Służby apelują o ostrożność
Poranny pożar ciężarówki pokazuje, jak ważna jest regularna kontrola stanu technicznego pojazdów, zwłaszcza tych pokonujących długie trasy. Awaria jednego z elementów może doprowadzić do poważnych zagrożeń nie tylko dla kierowcy, ale i innych uczestników ruchu.
Policja przypomina, by przed każdą podróżą dokładnie sprawdzać stan techniczny pojazdu, a w przypadku zauważenia dymu, iskier czy zapachu spalenizny — natychmiast zatrzymać się i wezwać służby ratunkowe.
Najważniejsza trasa Podkarpacia
Autostrada A4 jest jedną z głównych arterii komunikacyjnych południowej Polski, łączącą Rzeszów z Krakowem, Wrocławiem i granicą z Niemcami. Każde zdarzenie na tej trasie, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu, powoduje poważne utrudnienia w ruchu.
Dzisiejszy pożar ciężarówki na szczęście zakończył się bez ofiar i już nie wpływa na płynność przejazdu.
Czytaj więcej:
Nowa siatka połączeń autobusowych w Rzeszowie? Ruszają konsultacje społeczne