Jak ma się szkolnictwo wyższe na Podkarpaciu? Rzeszów akademickim sercem regionu

Reklama

Ponad 43 tysiące studentów, dominacja publicznych uczelni i coraz więcej cudzoziemców – tak wygląda krajobraz akademicki województwa podkarpackiego w mijającym roku akademickim. Co jeszcze mówią dane GUS o szkolnictwie wyższym w regionie?

Cudzoziemcy stanowią już niemal 7 proc. wszystkich studentów na Podkarpaciu. Najliczniejsi – Ukraińcy – wybierają Rzeszów.

Rzeszów niekwestionowanym liderem Podkarpacia

Na 13 funkcjonujących w województwie uczelni (siedem publicznych i sześć niepublicznych), cztery mają siedzibę w Rzeszowie. To właśnie tutaj skupia się 80,1 proc. wszystkich studentów z regionu. Największymi uczelniami są Uniwersytet Rzeszowski (35,8 proc. studentów) i Politechnika Rzeszowska (26,1 proc.).

W porównaniu z poprzednim rokiem liczba studentów w województwie wzrosła o 2,7 proc. – do poziomu 43 tys. osób. To pierwsza taka zwyżka od lat – od 2015 roku liczba studentów systematycznie malała (z 54,1 tys. w 2015/16).

– W porównaniu z rokiem akademickim 2015/16 liczba studentów zmniejszyła się o 20,4 proc. – czytamy w raporcie Urzędu Statystycznego w Rzeszowie.

Najchętniej wybierane kierunki

Najwięcej studentów wybiera kierunki z grupy „biznes, administracja i prawo” (23 proc.), „technika, przemysł i budownictwo” (18,5 proc.) oraz „zdrowie i opieka społeczna” (15,2 proc.). Co ciekawe, najmniejszą popularnością cieszą się kierunki rolnicze (1,5 proc.) oraz indywidualne studia międzyobszarowe (0,7 proc.).

Wśród studentów przeważają kobiety, które stanowią 55,7 proc. ogółu. Do najbardziej sfeminizowanych kierunków należą m.in. kształcenie (81 proc. kobiet) oraz zdrowie i opieka społeczna (77 proc.).

Absolwentów ubywa

Mimo lekkiego wzrostu liczby studentów, uczelnie opuściło w 2024 roku 11,8 tys. absolwentów – o 3,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Dominowali ci, którzy ukończyli studia pierwszego stopnia (56,5 proc.), a tylko 7 proc. stanowili absolwenci jednolitych studiów magisterskich.

Więcej studentów z zagranicy

Uczelnie na Podkarpaciu przyciągają także coraz więcej cudzoziemców. Obecnie to już 2,9 tys. osób, czyli 6,8 proc. wszystkich studentów w regionie. Aż 64,1 proc. z nich pochodzi z Ukrainy, a kolejne miejsca zajmują Kazachstan (8,8 proc.) i Zimbabwe (8,3 proc.).

Najwięcej obcokrajowców kształci się w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie i jest to aż 1,5 tys. osób (ponad połowa wszystkich cudzoziemców w regionie). Dalsze miejsca zajmują Uniwersytet Rzeszowski (393 osoby) i Wyższa Szkoła Społeczno-Gospodarcza w Przeworsku (334 osoby).

Studia stacjonarne wciąż popularne

Większość studentów, bo aż 71 proc., wybiera studia dzienne, a aż 81,3 proc. z nich to osoby studiujące na uczelniach publicznych. W przypadku studentów z zagranicy odsetek studiujących dziennie jest jeszcze wyższy – 78,1 proc. z nich ukończyło taką formę kształcenia.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Od początku wakacji strażacy interweniowali blisko 5 tys. razy. Intensywny okres dla podkarpackiej Straży Pożarnej

Reklama

Ponad 43 tysiące studentów, dominacja publicznych uczelni i coraz więcej cudzoziemców – tak wygląda krajobraz akademicki województwa podkarpackiego w mijającym roku akademickim. Co jeszcze mówią dane GUS o szkolnictwie wyższym w regionie?

Cudzoziemcy stanowią już niemal 7 proc. wszystkich studentów na Podkarpaciu. Najliczniejsi – Ukraińcy – wybierają Rzeszów.

Rzeszów niekwestionowanym liderem Podkarpacia

Na 13 funkcjonujących w województwie uczelni (siedem publicznych i sześć niepublicznych), cztery mają siedzibę w Rzeszowie. To właśnie tutaj skupia się 80,1 proc. wszystkich studentów z regionu. Największymi uczelniami są Uniwersytet Rzeszowski (35,8 proc. studentów) i Politechnika Rzeszowska (26,1 proc.).

W porównaniu z poprzednim rokiem liczba studentów w województwie wzrosła o 2,7 proc. – do poziomu 43 tys. osób. To pierwsza taka zwyżka od lat – od 2015 roku liczba studentów systematycznie malała (z 54,1 tys. w 2015/16).

– W porównaniu z rokiem akademickim 2015/16 liczba studentów zmniejszyła się o 20,4 proc. – czytamy w raporcie Urzędu Statystycznego w Rzeszowie.

Najchętniej wybierane kierunki

Najwięcej studentów wybiera kierunki z grupy „biznes, administracja i prawo” (23 proc.), „technika, przemysł i budownictwo” (18,5 proc.) oraz „zdrowie i opieka społeczna” (15,2 proc.). Co ciekawe, najmniejszą popularnością cieszą się kierunki rolnicze (1,5 proc.) oraz indywidualne studia międzyobszarowe (0,7 proc.).

Wśród studentów przeważają kobiety, które stanowią 55,7 proc. ogółu. Do najbardziej sfeminizowanych kierunków należą m.in. kształcenie (81 proc. kobiet) oraz zdrowie i opieka społeczna (77 proc.).

Absolwentów ubywa

Mimo lekkiego wzrostu liczby studentów, uczelnie opuściło w 2024 roku 11,8 tys. absolwentów – o 3,8 proc. mniej niż rok wcześniej. Dominowali ci, którzy ukończyli studia pierwszego stopnia (56,5 proc.), a tylko 7 proc. stanowili absolwenci jednolitych studiów magisterskich.

Więcej studentów z zagranicy

Uczelnie na Podkarpaciu przyciągają także coraz więcej cudzoziemców. Obecnie to już 2,9 tys. osób, czyli 6,8 proc. wszystkich studentów w regionie. Aż 64,1 proc. z nich pochodzi z Ukrainy, a kolejne miejsca zajmują Kazachstan (8,8 proc.) i Zimbabwe (8,3 proc.).

Najwięcej obcokrajowców kształci się w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie i jest to aż 1,5 tys. osób (ponad połowa wszystkich cudzoziemców w regionie). Dalsze miejsca zajmują Uniwersytet Rzeszowski (393 osoby) i Wyższa Szkoła Społeczno-Gospodarcza w Przeworsku (334 osoby).

Studia stacjonarne wciąż popularne

Większość studentów, bo aż 71 proc., wybiera studia dzienne, a aż 81,3 proc. z nich to osoby studiujące na uczelniach publicznych. W przypadku studentów z zagranicy odsetek studiujących dziennie jest jeszcze wyższy – 78,1 proc. z nich ukończyło taką formę kształcenia.

(oprac. MK)

Czytaj więcej:

Od początku wakacji strażacy interweniowali blisko 5 tys. razy. Intensywny okres dla podkarpackiej Straży Pożarnej