June 7, 2025
fot. Bartosz Leja / Rzeszów News

Reklama

Kierowcy nadal ignorują wprowadzone w marcu ograniczenia parkowania na al. Pod Kasztanami. Straż Miejska przeprowadziła tam już ponad 20 kontroli, nakładając 16 mandatów. Miasto na razie nie planuje kolejnych drastycznych kroków, stawiając na współpracę ze strażą miejską.

W marcu na al. Pod Kasztanami usunięto betonowe płyty, które zmotoryzowani wykorzystywali jako miejsca postojowe. Mimo upływu blisko trzech miesięcy, nie rozwiązało to problemu – mimo zakazu, auta nadal tam stoją. 

Ponad 20 kontroli w Alei Pod Kasztanami

Jak mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, straż miejska intensywnie patroluje Aleję Pod Kasztanami, gdzie kierowcy wciąż próbują zostawić swoje auta, mimo wyraźnych zakazów. Funkcjonariusze przeprowadzili tam już ponad 20 kontroli, z których każda trwała kilka godzin. 

– W przypadku Alei Pod Kasztanami nie planujemy innych zmian, koncentrujemy się głównie na tym, żeby kierowcy respektowali znaki drogowe i przepisy, które tutaj obowiązują – wyjaśnia Gernand.

16 mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dwa odholowania oraz dwa wnioski do sądu dla osób, które odmówiły przyjęcia mandatu – tak wygląda bilans działań straży miejskiej w tym miejscu. Większość interwencji kończy się jednak pouczeniami.

– Mamy nadzieję, że regularne kontrole w końcu przekonają kierowców do przestrzegania przepisów – dodaje. 

Problemem jest nie tylko to miejsce w sercu miasta. Użytkownicy aut łamią też przepisy w innych lokalizacjach w śródmieściu. Ogólnie rzecz ujmując, do końca kwietnia straż miejska skontrolowała łącznie 203 ulice w całym mieście, nakładając 3,5 tys. mandatów za nieprawidłowe parkowanie.

Plany kolejnych ograniczeń w centrum

Pomimo intensywnych działań strażników, władze rozważają dalsze kroki w całym centrum miasta. Jakie dokładnie? Urzędnik nie zdradza, tłumacząc, że wymaga to wielu ustaleń i konsultacji. 

– Stoimy na stanowisku, że centrum miasta powinno służyć głównie pieszym, a nie samochodom. Nie ukrywamy, że takie są plany. Chcemy ustalać zmiany z mieszkańcami i realizować je krok po kroku – tłumaczy Gernand.

Wcześniejsze działania, takie jak zamknięcie ul. Matejki czy fragmentu Jagiellońskiej, sprawdziły się, o czym świadczy większa liczba spacerujących osób i ustawione tam ogródki kawiarniane.

Od dawna mówi się o tym, żeby wprowadzić przestrzeń dla pieszych na ul. Mickiewicza do skrzyżowania z Borka Joselewicza. To byłoby kolejnym ograniczeniem dla zmotoryzowanych, parkujących w tej okolicy. 

Centrum dla pieszych, nie dla aut

Wprowadzone zmiany mają przekształcić ścisłe centrum miasta w przestrzeń przyjazną pieszym, np. ul. Matejki, która od dwóch lat jest nieprzejezdna. Od tego sezonu zamieniła się w deptak z kawiarniami. 

– To wszystko dzieje się tak jak w innych miastach europejskich. Przyzwyczajamy się do tego, że ta przestrzeń w centrum powinna być przyjazna, a nie zamieniona w parking – podsumowuje Gernand.

(clep)

Koniec fontanny na Placu Wolności w Rzeszowie? Miasto ma nowy pomysł

fot. Bartosz Leja / Rzeszów News

Reklama

Kierowcy nadal ignorują wprowadzone w marcu ograniczenia parkowania na al. Pod Kasztanami. Straż Miejska przeprowadziła tam już ponad 20 kontroli, nakładając 16 mandatów. Miasto na razie nie planuje kolejnych drastycznych kroków, stawiając na współpracę ze strażą miejską.

W marcu na al. Pod Kasztanami usunięto betonowe płyty, które zmotoryzowani wykorzystywali jako miejsca postojowe. Mimo upływu blisko trzech miesięcy, nie rozwiązało to problemu – mimo zakazu, auta nadal tam stoją. 

Ponad 20 kontroli w Alei Pod Kasztanami

Jak mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa, straż miejska intensywnie patroluje Aleję Pod Kasztanami, gdzie kierowcy wciąż próbują zostawić swoje auta, mimo wyraźnych zakazów. Funkcjonariusze przeprowadzili tam już ponad 20 kontroli, z których każda trwała kilka godzin. 

– W przypadku Alei Pod Kasztanami nie planujemy innych zmian, koncentrujemy się głównie na tym, żeby kierowcy respektowali znaki drogowe i przepisy, które tutaj obowiązują – wyjaśnia Gernand.

16 mandatów za nieprawidłowe parkowanie, dwa odholowania oraz dwa wnioski do sądu dla osób, które odmówiły przyjęcia mandatu – tak wygląda bilans działań straży miejskiej w tym miejscu. Większość interwencji kończy się jednak pouczeniami.

– Mamy nadzieję, że regularne kontrole w końcu przekonają kierowców do przestrzegania przepisów – dodaje. 

Problemem jest nie tylko to miejsce w sercu miasta. Użytkownicy aut łamią też przepisy w innych lokalizacjach w śródmieściu. Ogólnie rzecz ujmując, do końca kwietnia straż miejska skontrolowała łącznie 203 ulice w całym mieście, nakładając 3,5 tys. mandatów za nieprawidłowe parkowanie.

Plany kolejnych ograniczeń w centrum

Pomimo intensywnych działań strażników, władze rozważają dalsze kroki w całym centrum miasta. Jakie dokładnie? Urzędnik nie zdradza, tłumacząc, że wymaga to wielu ustaleń i konsultacji. 

– Stoimy na stanowisku, że centrum miasta powinno służyć głównie pieszym, a nie samochodom. Nie ukrywamy, że takie są plany. Chcemy ustalać zmiany z mieszkańcami i realizować je krok po kroku – tłumaczy Gernand.

Wcześniejsze działania, takie jak zamknięcie ul. Matejki czy fragmentu Jagiellońskiej, sprawdziły się, o czym świadczy większa liczba spacerujących osób i ustawione tam ogródki kawiarniane.

Od dawna mówi się o tym, żeby wprowadzić przestrzeń dla pieszych na ul. Mickiewicza do skrzyżowania z Borka Joselewicza. To byłoby kolejnym ograniczeniem dla zmotoryzowanych, parkujących w tej okolicy. 

Centrum dla pieszych, nie dla aut

Wprowadzone zmiany mają przekształcić ścisłe centrum miasta w przestrzeń przyjazną pieszym, np. ul. Matejki, która od dwóch lat jest nieprzejezdna. Od tego sezonu zamieniła się w deptak z kawiarniami. 

– To wszystko dzieje się tak jak w innych miastach europejskich. Przyzwyczajamy się do tego, że ta przestrzeń w centrum powinna być przyjazna, a nie zamieniona w parking – podsumowuje Gernand.

(clep)

Koniec fontanny na Placu Wolności w Rzeszowie? Miasto ma nowy pomysł

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *