Rzeszów zakłada własną lokalną organizację turystyczną pod nazwą RZE Convention Bureau. Stowarzyszenie ma ściągać do stolicy Podkarpacia prestiżowe konferencje i kongresy biznesowe. Miasto zaoszczędzi na tej zmianie krocie – roczna składka członkowska spadnie z 30 tys. zł do zaledwie 200 zł.
Nowa instytucja Lokalna Organizacja turystyczna RZE Convention Bureau będzie działać jako stowarzyszenie, skupiające na początku wyłącznie miejskie jednostki. To rewolucyjne podejście, bo pierwszy raz w Polsce członkami założycielami LOT będą tylko podmioty samorządowe.
Rzeszów dołącza do turystycznej elity
– Jesteśmy jednym z niewielu dużych miast w Polsce, które nie posiada Convention Bureau. Taka organizacja ściąga do miasta wydarzenia konferencyjne i kongresowe – wyjaśnia Kamil Czyż, dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki.
W Polsce działa już ponad 120 lokalnych organizacji turystycznych, w tym we wszystkich największych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk czy Wrocław. Podobne rozwiązania funkcjonują też w europejskich metropoliach, m.in. w Berlinie, Londynie i Barcelonie.
Korzyści finansowe dla miasta
Zmiana przyniesie wymierne oszczędności dla miejskiego budżetu. Obecnie Rzeszów jako miasto płaci 30 tys. zł rocznej składki członkowskiej w Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej (PROT). Po utworzeniu własnego LOT-u, stowarzyszenie będzie mogło przystąpić do PROT-u za symboliczną składkę 200 zł rocznie.
Co więcej, utworzenie organizacji nie spowoduje dodatkowych kosztów kadrowych ani lokalowych.
– Pracownicy wydziału w całości będą się zajmować sprawami LOT-u. Nie będzie dodatkowego zatrudnienia czy poszukiwania siedziby – dodaje Kamil Czyż.
Najpierw własne zasoby, potem partnerzy zewnętrzni
Członkami założycielami nowej organizacji będą: Gmina Miasto Rzeszów, Estrada Rzeszowska, Miejska Galeria Fotografii, Muzeum Dobranocek, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna, Rzeszowski Dom Kultury oraz Teatr Maska w Rzeszowie.
– Jako pierwsi w Polsce stworzymy lokalną organizację turystyczną opartą o swoje aktywa. Najpierw zbudujemy produkty turystyczne, później będziemy rozszerzać partnerstwo – tłumaczy Grzegorz Wrona, zastępca prezydenta Miasta Rzeszowa.
RZE – międzynarodowa marka Rzeszowa
Nazwa organizacji nie jest przypadkowa. RZE to kod IATA rzeszowskiego lotniska, rozpoznawalny na całym świecie.
– Convention Bureau to nazwa kojarzona na całym świecie. RZE to kod IATA naszego lotniska, łatwo rozpoznawalny jako nasza destynacja – wyjaśnia Kamil Czyż.
Lokalna Organizacja Turystyczna RZE Convention Bureau będzie budować pozytywny wizerunek Rzeszowa i Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego jako miejsca atrakcyjnego turystycznie. Do jej głównych zadań należy ściąganie do miasta kongresów i konferencji, co z założenia ma bezpośrednio wspierać lokalną branżę hotelarską, gastronomiczną i usługową.
(lp)
Czytaj więcej:
450 mln zł dla Rzeszowa i okolic na inwestycje transportowe. Ma być bezpieczniej i wygodniej
Rzeszów zakłada własną lokalną organizację turystyczną pod nazwą RZE Convention Bureau. Stowarzyszenie ma ściągać do stolicy Podkarpacia prestiżowe konferencje i kongresy biznesowe. Miasto zaoszczędzi na tej zmianie krocie – roczna składka członkowska spadnie z 30 tys. zł do zaledwie 200 zł.
Nowa instytucja Lokalna Organizacja turystyczna RZE Convention Bureau będzie działać jako stowarzyszenie, skupiające na początku wyłącznie miejskie jednostki. To rewolucyjne podejście, bo pierwszy raz w Polsce członkami założycielami LOT będą tylko podmioty samorządowe.
Rzeszów dołącza do turystycznej elity
– Jesteśmy jednym z niewielu dużych miast w Polsce, które nie posiada Convention Bureau. Taka organizacja ściąga do miasta wydarzenia konferencyjne i kongresowe – wyjaśnia Kamil Czyż, dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki.
W Polsce działa już ponad 120 lokalnych organizacji turystycznych, w tym we wszystkich największych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk czy Wrocław. Podobne rozwiązania funkcjonują też w europejskich metropoliach, m.in. w Berlinie, Londynie i Barcelonie.
Korzyści finansowe dla miasta
Zmiana przyniesie wymierne oszczędności dla miejskiego budżetu. Obecnie Rzeszów jako miasto płaci 30 tys. zł rocznej składki członkowskiej w Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej (PROT). Po utworzeniu własnego LOT-u, stowarzyszenie będzie mogło przystąpić do PROT-u za symboliczną składkę 200 zł rocznie.
Co więcej, utworzenie organizacji nie spowoduje dodatkowych kosztów kadrowych ani lokalowych.
– Pracownicy wydziału w całości będą się zajmować sprawami LOT-u. Nie będzie dodatkowego zatrudnienia czy poszukiwania siedziby – dodaje Kamil Czyż.
Najpierw własne zasoby, potem partnerzy zewnętrzni
Członkami założycielami nowej organizacji będą: Gmina Miasto Rzeszów, Estrada Rzeszowska, Miejska Galeria Fotografii, Muzeum Dobranocek, Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna, Rzeszowski Dom Kultury oraz Teatr Maska w Rzeszowie.
– Jako pierwsi w Polsce stworzymy lokalną organizację turystyczną opartą o swoje aktywa. Najpierw zbudujemy produkty turystyczne, później będziemy rozszerzać partnerstwo – tłumaczy Grzegorz Wrona, zastępca prezydenta Miasta Rzeszowa.
RZE – międzynarodowa marka Rzeszowa
Nazwa organizacji nie jest przypadkowa. RZE to kod IATA rzeszowskiego lotniska, rozpoznawalny na całym świecie.
– Convention Bureau to nazwa kojarzona na całym świecie. RZE to kod IATA naszego lotniska, łatwo rozpoznawalny jako nasza destynacja – wyjaśnia Kamil Czyż.
Lokalna Organizacja Turystyczna RZE Convention Bureau będzie budować pozytywny wizerunek Rzeszowa i Rzeszowskiego Obszaru Funkcjonalnego jako miejsca atrakcyjnego turystycznie. Do jej głównych zadań należy ściąganie do miasta kongresów i konferencji, co z założenia ma bezpośrednio wspierać lokalną branżę hotelarską, gastronomiczną i usługową.
(lp)
Czytaj więcej:
450 mln zł dla Rzeszowa i okolic na inwestycje transportowe. Ma być bezpieczniej i wygodniej