April 21, 2025
Blisko 30 funkcjonariuszy i ratowników doskonaliło swoje umiejętności w okolicach Huwnik i Arłamowa. W czterodniowym szkoleniu uczestniczyli funkcjonariusze Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz ratownicy Bieszczadzkiego GOPR-u. Ćwiczenia obejmowały różnorodne scenariusze działań, ze szczególnym uwzględnieniem technik ratowniczych z użyciem śmigłowca SG.

Głównym celem szkolenia była koordynacja działań, praktyczne sprawdzenie oraz doskonalenie umiejętności współpracy zespołów z załogą śmigłowca. Dzięki takim ćwiczeniom funkcjonariusze zdobywają doświadczenie, które ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i efektywność realnych działań. Ponadto szkolenie służb ratowniczych w Bieszczadach umożliwiło przetestowanie współdziałania różnych formacji w trudnym terenie.

Uczestnicy wspólnych ćwiczeń

W 4-dniowym szkoleniu uczestniczyli głównie funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Bieszczadzkiego Oddziału SG oraz ich odpowiednicy z Nadodrzańskiego Oddziału SG. Dodatkowo w ćwiczeniach brali udział ratownicy Grupy Bieszczadzkiej GOPR i funkcjonariusze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego KM PSP w Rzeszowie. Właśnie ta różnorodność służb pozwoliła na kompleksowe przećwiczenie procedur ratowniczych.

[embedded content]

Szkolenie służb ratowniczych w Bieszczadach zrealizowano z wykorzystaniem śmigłowca należącego do IV Wydziału Lotniczego Biura Lotnictwa SG w Huwnikach. Za jego sterami siedział jeden z najbardziej doświadczonych pilotów SG mjr SG Cezary Kolibek, pełniący obowiązki naczelnika wydziału. Dlatego też ćwiczenia mogły zostać przeprowadzone w sposób profesjonalny i bezpieczny.

Techniki ratownicze i desanty

– W przypadku Straży Granicznej, techniki transportu i desantu ze śmigłowca przy użyciu lin alpinistycznych stosowane są głównie podczas działań bojowych – mówi por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Niejednokrotnie też śmigłowce i zespoły SG były pomocne w akcjach ratowniczych np. podczas ubiegłorocznej powodzi na Dolnym Śląsku. Stąd też wspólne ćwiczenia z innymi służbami. Ponadto ratownictwo wysokościowe z wykorzystaniem śmigłowca daje możliwość dotarcia do osób poszkodowanych znajdujących się w trudno dostępnych miejscach, dlatego tak ważne jest doskonalenie tych umiejętności.

Czytaj więcej:

Zatrzymano transport 203 przerobionych praw jazdy do Ukrainy

Blisko 30 funkcjonariuszy i ratowników doskonaliło swoje umiejętności w okolicach Huwnik i Arłamowa. W czterodniowym szkoleniu uczestniczyli funkcjonariusze Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej oraz ratownicy Bieszczadzkiego GOPR-u. Ćwiczenia obejmowały różnorodne scenariusze działań, ze szczególnym uwzględnieniem technik ratowniczych z użyciem śmigłowca SG.

Głównym celem szkolenia była koordynacja działań, praktyczne sprawdzenie oraz doskonalenie umiejętności współpracy zespołów z załogą śmigłowca. Dzięki takim ćwiczeniom funkcjonariusze zdobywają doświadczenie, które ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i efektywność realnych działań. Ponadto szkolenie służb ratowniczych w Bieszczadach umożliwiło przetestowanie współdziałania różnych formacji w trudnym terenie.

Uczestnicy wspólnych ćwiczeń

W 4-dniowym szkoleniu uczestniczyli głównie funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Bieszczadzkiego Oddziału SG oraz ich odpowiednicy z Nadodrzańskiego Oddziału SG. Dodatkowo w ćwiczeniach brali udział ratownicy Grupy Bieszczadzkiej GOPR i funkcjonariusze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego KM PSP w Rzeszowie. Właśnie ta różnorodność służb pozwoliła na kompleksowe przećwiczenie procedur ratowniczych.

Szkolenie służb ratowniczych w Bieszczadach zrealizowano z wykorzystaniem śmigłowca należącego do IV Wydziału Lotniczego Biura Lotnictwa SG w Huwnikach. Za jego sterami siedział jeden z najbardziej doświadczonych pilotów SG mjr SG Cezary Kolibek, pełniący obowiązki naczelnika wydziału. Dlatego też ćwiczenia mogły zostać przeprowadzone w sposób profesjonalny i bezpieczny.

Techniki ratownicze i desanty

– W przypadku Straży Granicznej, techniki transportu i desantu ze śmigłowca przy użyciu lin alpinistycznych stosowane są głównie podczas działań bojowych – mówi por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

Niejednokrotnie też śmigłowce i zespoły SG były pomocne w akcjach ratowniczych np. podczas ubiegłorocznej powodzi na Dolnym Śląsku. Stąd też wspólne ćwiczenia z innymi służbami. Ponadto ratownictwo wysokościowe z wykorzystaniem śmigłowca daje możliwość dotarcia do osób poszkodowanych znajdujących się w trudno dostępnych miejscach, dlatego tak ważne jest doskonalenie tych umiejętności.

Czytaj więcej:

Zatrzymano transport 203 przerobionych praw jazdy do Ukrainy

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *