April 1, 2025
fot. Łukasz Pelc

Reklama

Mieszkańcy osiedli Kotuli i Staroniwa nadal czekają na połączenie ulic Wołyńskiej i Wyspiańskiego. Wykonawca miał zakończyć prace w grudniu 2024 r. Miasto tłumaczy opóźnienie problemami technicznymi. Finał inwestycji zapowiadają na koniec maja 2025 r.

Przypomnijmy, że prace nad nowym łącznikiem to jeden z elementów większego projektu, który ma połączyć osiedla Kotuli i Staroniwa. W 2024 r. miasto rozpoczęło inwestycję o wartości ponad 2,6 mln zł. Planowali wybudować 150-metrowy odcinek łączący Wołyńską z Wyspiańskiego.

Inwestycja stanęła w miejscu

Mieszkańcy okolicznych bloków odczuwają skutki opóźnień. Utrudnienia komunikacyjne i nieukończone prace budzą coraz większe niezadowolenie.

– Dlaczego inwestycje hucznie są ogłaszane, tylko trudniej je dokończyć? Proszę zobaczyć, wjazd nam zagrodzili, musimy teraz wjeżdżać z drugiej strony – mówi zdenerwowana mieszkanka bloku nr 7 przy Wołyńskiej.

Na dokuczliwy hałas skarży się również mieszkaniec bloku nr 5, znajdującego się przy planowanym połączeniu Wołyńskiej z Wyspiańskiego.

– Słyszałem, że PGE ma jakiś problem, nikt nie wie jaki, wspólnocie mieszkaniowej nikt nic nie mówił – dodaje.

Magistrat wyjaśnia przyczyny opóźnienia

Postanowiliśmy sprawdzić, co powoduje opóźnienie inwestycji, którą zgodnie z umową wykonawca miał ukończyć do końca grudnia 2024 r. Zapytaliśmy biuro prasowe Urzędu Miasta Rzeszowa.

– Inwestycja rzeczywiście przesunęła się, jeżeli chodzi o termin zakończenia ze względu na dwa aspekty. Pierwszy to konieczność dodatkowych prac przy zabezpieczaniu ciepłociągu, drugi to rzeczywiście problem ze stacją transformatorową – wyjaśnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.

Przedstawiciel magistratu przyznaje, że za problemy ze stacją transformatorową odpowiada PGE, co miało istotny wpływ na harmonogram prac.

– Na to nie mieliśmy wpływu, ponieważ za te prace odpowiada PGE. Nie chcę mówić w ich imieniu co było powodem. Z informacji, które nam przekazano, stacja jest już gotowa – dodaje Gernand.

Według nowych ustaleń, inwestycję zakończą do końca maja 2025 r. Miasto nie wspomina jednak o ewentualnych karach umownych dla wykonawcy za niedotrzymanie pierwotnego terminu.

fot. Łukasz Pelc

PGE milczy w sprawie opóźnień

Skontaktowaliśmy się również z PGE, aby uzyskać wyjaśnienie dotyczące problemów ze stacją transformatorową, na które powołuje się miasto. Zapytaliśmy, na czym dokładnie polegał problem i dlaczego firma nie przewidziała ewentualnych trudności przy realizacji inwestycji.

Do chwili publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi od PGE.

Większy plan dla Rzeszowa pod znakiem zapytania

Warto przypomnieć, że połączenie Wołyńskiej z Wyspiańskiego to część większego projektu komunikacyjnego dla tej części Rzeszowa. Docelowo ulica Wołyńska miała połączyć się z Potokową, co stworzyłoby alternatywną trasę dla mieszkańców osiedli Kotuli i Staroniwa. Niestety, tej inwestycji zabrakło w budżecie na 2025 r.

W 2024 r. firma Strabag realizowała pierwszy etap inwestycji. Przedłużali Wołyńską o 0,5 km oraz budowali ul. Słoneczny Stok o długości 0,3 km. Inwestycja o wartości ponad 15 mln zł przewidywała także nowe chodniki, ścieżkę rowerową, oświetlenie i kanalizację deszczową.

Etap drugi miał obejmować budowę dalszych odcinków Wołyńskiej i Potokowej wraz z budową zbiornika retencyjnego na ul. Potokowej. Jednak mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo miasto nie zarezerwowało na to środków w budżecie. Opóźnienie przy realizacji połączenia Wołyńskiej z Wyspiańskiego dodatkowo komplikuje cały projekt.

Obiecana naprawa drogi na Wyspiańskiego

W arterii komunikacyjnej na osiedlu Błogosławionej Karoliny brakuje jeszcze jednego elementu. Chodzi o 735-metrowy odcinek ul. Wyspiańskiego wzdłuż ogródków działkowych, który pozostaje w fatalnym stanie. Mieszkańcy skarżą się na dziury i pourywane płyty.

Podczas spotkania z mieszkańcami we wrześniu 2024 r. w Szkole Podstawowej nr 18 prezydent Konrad Fijołek zadeklarował, że nowa nawierzchnia asfaltowa i pobocza z kruszywa powstaną w 2025 r. Koszt tej inwestycji miasto oszacowało na około 900 tys. zł. Na razie nie widać jednak żadnych prac.

Czytaj więcej:

Rozpoczął się remont ul. Przemysłowej w Rzeszowie. Jakie utrudnienia tam wystąpią? [ZDJĘCIA]

 

fot. Łukasz Pelc

Reklama

Mieszkańcy osiedli Kotuli i Staroniwa nadal czekają na połączenie ulic Wołyńskiej i Wyspiańskiego. Wykonawca miał zakończyć prace w grudniu 2024 r. Miasto tłumaczy opóźnienie problemami technicznymi. Finał inwestycji zapowiadają na koniec maja 2025 r.

Przypomnijmy, że prace nad nowym łącznikiem to jeden z elementów większego projektu, który ma połączyć osiedla Kotuli i Staroniwa. W 2024 r. miasto rozpoczęło inwestycję o wartości ponad 2,6 mln zł. Planowali wybudować 150-metrowy odcinek łączący Wołyńską z Wyspiańskiego.

Inwestycja stanęła w miejscu

Mieszkańcy okolicznych bloków odczuwają skutki opóźnień. Utrudnienia komunikacyjne i nieukończone prace budzą coraz większe niezadowolenie.

– Dlaczego inwestycje hucznie są ogłaszane, tylko trudniej je dokończyć? Proszę zobaczyć, wjazd nam zagrodzili, musimy teraz wjeżdżać z drugiej strony – mówi zdenerwowana mieszkanka bloku nr 7 przy Wołyńskiej.

Na dokuczliwy hałas skarży się również mieszkaniec bloku nr 5, znajdującego się przy planowanym połączeniu Wołyńskiej z Wyspiańskiego.

– Słyszałem, że PGE ma jakiś problem, nikt nie wie jaki, wspólnocie mieszkaniowej nikt nic nie mówił – dodaje.

Magistrat wyjaśnia przyczyny opóźnienia

Postanowiliśmy sprawdzić, co powoduje opóźnienie inwestycji, którą zgodnie z umową wykonawca miał ukończyć do końca grudnia 2024 r. Zapytaliśmy biuro prasowe Urzędu Miasta Rzeszowa.

– Inwestycja rzeczywiście przesunęła się, jeżeli chodzi o termin zakończenia ze względu na dwa aspekty. Pierwszy to konieczność dodatkowych prac przy zabezpieczaniu ciepłociągu, drugi to rzeczywiście problem ze stacją transformatorową – wyjaśnia Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta Rzeszowa.

Przedstawiciel magistratu przyznaje, że za problemy ze stacją transformatorową odpowiada PGE, co miało istotny wpływ na harmonogram prac.

– Na to nie mieliśmy wpływu, ponieważ za te prace odpowiada PGE. Nie chcę mówić w ich imieniu co było powodem. Z informacji, które nam przekazano, stacja jest już gotowa – dodaje Gernand.

Według nowych ustaleń, inwestycję zakończą do końca maja 2025 r. Miasto nie wspomina jednak o ewentualnych karach umownych dla wykonawcy za niedotrzymanie pierwotnego terminu.

fot. Łukasz Pelc

PGE milczy w sprawie opóźnień

Skontaktowaliśmy się również z PGE, aby uzyskać wyjaśnienie dotyczące problemów ze stacją transformatorową, na które powołuje się miasto. Zapytaliśmy, na czym dokładnie polegał problem i dlaczego firma nie przewidziała ewentualnych trudności przy realizacji inwestycji.

Do chwili publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi od PGE.

Większy plan dla Rzeszowa pod znakiem zapytania

Warto przypomnieć, że połączenie Wołyńskiej z Wyspiańskiego to część większego projektu komunikacyjnego dla tej części Rzeszowa. Docelowo ulica Wołyńska miała połączyć się z Potokową, co stworzyłoby alternatywną trasę dla mieszkańców osiedli Kotuli i Staroniwa. Niestety, tej inwestycji zabrakło w budżecie na 2025 r.

W 2024 r. firma Strabag realizowała pierwszy etap inwestycji. Przedłużali Wołyńską o 0,5 km oraz budowali ul. Słoneczny Stok o długości 0,3 km. Inwestycja o wartości ponad 15 mln zł przewidywała także nowe chodniki, ścieżkę rowerową, oświetlenie i kanalizację deszczową.

Etap drugi miał obejmować budowę dalszych odcinków Wołyńskiej i Potokowej wraz z budową zbiornika retencyjnego na ul. Potokowej. Jednak mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo miasto nie zarezerwowało na to środków w budżecie. Opóźnienie przy realizacji połączenia Wołyńskiej z Wyspiańskiego dodatkowo komplikuje cały projekt.

Obiecana naprawa drogi na Wyspiańskiego

W arterii komunikacyjnej na osiedlu Błogosławionej Karoliny brakuje jeszcze jednego elementu. Chodzi o 735-metrowy odcinek ul. Wyspiańskiego wzdłuż ogródków działkowych, który pozostaje w fatalnym stanie. Mieszkańcy skarżą się na dziury i pourywane płyty.

Podczas spotkania z mieszkańcami we wrześniu 2024 r. w Szkole Podstawowej nr 18 prezydent Konrad Fijołek zadeklarował, że nowa nawierzchnia asfaltowa i pobocza z kruszywa powstaną w 2025 r. Koszt tej inwestycji miasto oszacowało na około 900 tys. zł. Na razie nie widać jednak żadnych prac.

Czytaj więcej:

Rozpoczął się remont ul. Przemysłowej w Rzeszowie. Jakie utrudnienia tam wystąpią? [ZDJĘCIA]

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *