Na świat przyszło ósme dziecko z rzeszowskiego programu in vitro. Co będzie dalej z tą inicjatywą?

Na świat przyszło ósme dziecko będące efektem rzeszowskiego programu refundacji leczenia niepłodności metodą in vitro. Jak się okazuje, póki co nie jest planowana kolejna taka inicjatywa. Dlaczego?

Program in vitro w Rzeszowie

Metoda in vitro ma wielu zwolenników, ale też wiele przeciwników. Wśród tych pierwszych są z pewnością osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą pozwolić sobie na posiadanie potomka. W drugiej grupie nie brakuje środowisk kościelnych, które podkreślają, że jest to niemoralna metoda poczęcia dziecka. Mimo tego, szczęśliwych rodziców, którzy mogą się cieszyć ze swojego maleństwa przybywa.

W tym tygodniu w stolicy Podkarpacia na świat przyszło już ósme dziecko, które jest efektem programu polityki zdrowotnej pod hasłem „Dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Rzeszowa na lata 2022-2025”.

– Nasz projekt uszczęśliwił wiele par. A uruchamialiśmy go w czasie, gdy państwo zrezygnowało z dofinansowania leczenia niepłodności metodą in vitro. Cieszymy się, że dzięki naszej inicjatywie kilkunastu parom marzącym o dziecku udało się zajść w ciążę, i że przybyło nam Rzeszowian – podkreślił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

24 pary, 11 ciąż i na tym koniec?

Inicjatywa jest skierowana do mieszkańców Rzeszowa, par – kobiet w wieku 20-40 lat i mężczyzn – którzy walczą z niepłodnością. Według założeń, program umożliwiał dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł do jednej procedury biotechnologicznej. Jest to 80 proc. kosztów całego przedsięwzięcia, a każda z par mogła skorzystać z trzech procedur. O przebieg zapłodnienia in vitro zadbała klinika leczenia niepłodności Parens w Rzeszowie.

W sumie na program przeznaczono jak dotąd ponad 153 tys. zł. Od 2023 r. skorzystały z niego 24 pary. 11 z nich potwierdziło ciążę, a 8 z nich urodziły się dzieci.

Jak podkreśla Urząd Miasta Rzeszowa, do projektu nie są już rekrutowane kolejne pary. Jest to spowodowane faktem, że od 1 czerwca 2024 r. utworzono rządowy program „Leczenie niepłodności obejmujące procedury medycznie wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe prowadzone w ośrodku medycznie wspomaganej prokreacji, na lata 2024-2028”.

Czytaj więcej:

KULTowe zespoły rockowe i popularni raperzy wystąpią na Rzeszowskich Juwenaliach 2025

Na świat przyszło ósme dziecko będące efektem rzeszowskiego programu refundacji leczenia niepłodności metodą in vitro. Jak się okazuje, póki co nie jest planowana kolejna taka inicjatywa. Dlaczego?

Program in vitro w Rzeszowie

Metoda in vitro ma wielu zwolenników, ale też wiele przeciwników. Wśród tych pierwszych są z pewnością osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą pozwolić sobie na posiadanie potomka. W drugiej grupie nie brakuje środowisk kościelnych, które podkreślają, że jest to niemoralna metoda poczęcia dziecka. Mimo tego, szczęśliwych rodziców, którzy mogą się cieszyć ze swojego maleństwa przybywa.

W tym tygodniu w stolicy Podkarpacia na świat przyszło już ósme dziecko, które jest efektem programu polityki zdrowotnej pod hasłem „Dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Rzeszowa na lata 2022-2025”.

– Nasz projekt uszczęśliwił wiele par. A uruchamialiśmy go w czasie, gdy państwo zrezygnowało z dofinansowania leczenia niepłodności metodą in vitro. Cieszymy się, że dzięki naszej inicjatywie kilkunastu parom marzącym o dziecku udało się zajść w ciążę, i że przybyło nam Rzeszowian – podkreślił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.

24 pary, 11 ciąż i na tym koniec?

Inicjatywa jest skierowana do mieszkańców Rzeszowa, par – kobiet w wieku 20-40 lat i mężczyzn – którzy walczą z niepłodnością. Według założeń, program umożliwiał dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł do jednej procedury biotechnologicznej. Jest to 80 proc. kosztów całego przedsięwzięcia, a każda z par mogła skorzystać z trzech procedur. O przebieg zapłodnienia in vitro zadbała klinika leczenia niepłodności Parens w Rzeszowie.

W sumie na program przeznaczono jak dotąd ponad 153 tys. zł. Od 2023 r. skorzystały z niego 24 pary. 11 z nich potwierdziło ciążę, a 8 z nich urodziły się dzieci.

Jak podkreśla Urząd Miasta Rzeszowa, do projektu nie są już rekrutowane kolejne pary. Jest to spowodowane faktem, że od 1 czerwca 2024 r. utworzono rządowy program „Leczenie niepłodności obejmujące procedury medycznie wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe prowadzone w ośrodku medycznie wspomaganej prokreacji, na lata 2024-2028”.

Czytaj więcej:

KULTowe zespoły rockowe i popularni raperzy wystąpią na Rzeszowskich Juwenaliach 2025